Taiwan 2018
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Acha. A wszystko lekko ostrawe. Tajwańska kuchnia jakoś mnie ńie rzuciła na kolana. Ale to powyższe było OK.
A oto prawdziwa specjalność tajwańska, przygotowana i zaprojektowana po raz pierwszy w Tajwanie ,
Perl milk tea czyli herbata mleczna perłowa, zwana rownież bubble milk tea czyli bąbelkową mleczna herbata albo po prostu boba tea.
A oto prawdziwa specjalność tajwańska, przygotowana i zaprojektowana po raz pierwszy w Tajwanie ,
Perl milk tea czyli herbata mleczna perłowa, zwana rownież bubble milk tea czyli bąbelkową mleczna herbata albo po prostu boba tea.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Taka wersje herbaty wymyślił w 1986 niejaki Te tsong-he, właściciel pijalni herbaty w Tajwanie. Nazwał ja najpierw właśnie perłowa mleczna herbata bo tekulki wyglądały jak perły bo pierwsza wersja to byli małe białe kulki z tapioki. Teraz używa się częściej tych brązowych, większych rownież z tapioki ale mieszane są z brązowym cukrem albo miodem. W Tajnwańie są całe pijalnie tej wersji herbaty!
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Używa się do przygotowania herbaty, jakiegoś smaku/ syropu/ dodatku, na przykład owocowego, mleka zwykłego czy skondensowanego/ śmietanki i tych kulek z tapioki, które kupuje się gotowe. Kulki mogą być tez z galaretki owowcowej , z trawy albo z agaru. O różnych smakach , kokosowym, herbacianym, zielonej herbatupy, trawy cytrynowej, kawy, No, co kto chce po prostu! I dodatek czy syrop rownież. Typowe albo o azjatyckim zabarwieniu. Np z jakiejś fasoli uwzywnej do deserów albo pasty budyńiowej itp. Napój jest odświeżający, dobry na upały, trochę za słodki. Ale to chyb amozna regulować, w zależności jakie smaki się zamówi.
Gdyby ktoś chciał poczuć się jak w Tajwanie i sobie herbatk eprsygotowac, znalazłam instrukcje:
Gdyby ktoś chciał poczuć się jak w Tajwanie i sobie herbatk eprsygotowac, znalazłam instrukcje:
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
No Ok! to jak kaszanka bez cebuli, podrobów, kaszy i pieprzu. No i bez soli. Trochę mdła ta galaretka z krwi. Ale leży przecież obok tajwańskiej kaszanki. A ta wyglada zupełnie ja nasza tylko, ze słodka!
Zostawiam kontrowersyjna galaretkę i przenoszę się na Wieże 101. Na 89 pietrze punkt widokowy. No nie taki punkt. Całe piętro. Duże!
Zostawiam kontrowersyjna galaretkę i przenoszę się na Wieże 101. Na 89 pietrze punkt widokowy. No nie taki punkt. Całe piętro. Duże!
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Czyli czarna polewkę! Ale czy to ńie bul świetny sposób na ńiechcianych adoratorów? Bez zbędnych słów, wyjaśnień... Proszony obiad, na pierwsze czarna polewka i załatwione . 😄😄😄😄
Wracając do tej galarety z krwi. Taki odzew, ze aż sprawdziłam dokładnie o co chodzi.
Otóż może ńiedobrze napisałam, ze galareta, okazuje się, ze niezupełnie. nazywa się to wręcz twaróg z krwi albo, jka Tomaszek napisał, pudding. Przyrządza się następująca: w związku z tym, ze kacza krew jest droga, a kurza nie krzepnie(????? Tak wyczytałam!!! Nie wiedziałam tego) używa się krwi wieprzowej. Najpierw pozostawia się czysta krew, żeby ssobie krzepla. W czystym naczyniu co jest podkreślone. Na 10 mińut. Następnie gotuje się na parze te skrzepniętego krew przez pol godziny, uważając, żeby woda nie wrzała. Po ool godzińie voila! Pudding z krwi gotowy. Dodaje się do tej krwi jedynie trochę soli. Podaje się w zupach, jako dodatek do ryżu, sojowych potraw, sosów i w ogóle do wszystkiego. Trzeba ostrożnie bo ma dużo żelaza i spożywanie częściej ńiz dwa razy w tygodniu móze spowodować zatrucie żelazem. W Tajwanie maja tez te kaszankę, która tezjest na talerzu, zmieszana z lepiącej ryżem i peanut mączka.
Wracając do tej galarety z krwi. Taki odzew, ze aż sprawdziłam dokładnie o co chodzi.
Otóż może ńiedobrze napisałam, ze galareta, okazuje się, ze niezupełnie. nazywa się to wręcz twaróg z krwi albo, jka Tomaszek napisał, pudding. Przyrządza się następująca: w związku z tym, ze kacza krew jest droga, a kurza nie krzepnie(????? Tak wyczytałam!!! Nie wiedziałam tego) używa się krwi wieprzowej. Najpierw pozostawia się czysta krew, żeby ssobie krzepla. W czystym naczyniu co jest podkreślone. Na 10 mińut. Następnie gotuje się na parze te skrzepniętego krew przez pol godziny, uważając, żeby woda nie wrzała. Po ool godzińie voila! Pudding z krwi gotowy. Dodaje się do tej krwi jedynie trochę soli. Podaje się w zupach, jako dodatek do ryżu, sojowych potraw, sosów i w ogóle do wszystkiego. Trzeba ostrożnie bo ma dużo żelaza i spożywanie częściej ńiz dwa razy w tygodniu móze spowodować zatrucie żelazem. W Tajwanie maja tez te kaszankę, która tezjest na talerzu, zmieszana z lepiącej ryżem i peanut mączka.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2018, 09:44 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
Jeśli dobrze pamiętam, w produkcji kaszanki, krew po upuszczeniu ze zwierzęcia intensywnie się miesza i dodaje zdaje się octu, aby właśnie nie porobiły się zakrzepy. Potem dodaje się do mieszanki podrobów i kaszy.
Bardzo ciekawy temat nam wyszedł.
Bardzo ciekawy temat nam wyszedł.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2018, 10:10 przez Mysikrólik, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Rżeczywiscie!😁😁😁😁😁😁
Ale to ńie jest kaszanka. To jest właśnie skoagulowana,zaraz... jest takie słowo? Skrzepnieta krew. Trochę soli. I ugotowana na parze. Podobno ńiebywale zdrowa ale w umiarze. Czyste żelazo.
Acha! I żeby ńie było wątpliwości przy zakupie, należy sprawdzicczy ma dziurki- pecherzyki jakby. Jak nie to podrobka jakaś. Za chwile będę ekspertem od wieprzowej krwi jako potrawy!
Nie wiem czemu ńie jest czarna. Może gotowanie ja rozjaśnia? A może świńska krew nie jest taka ciemna? Nie mam pojęcia ale zważywszy, ze najlepsze rubiny są koloru krwi gołębiej anie kurzej na przykład bo jaśniejsza, to wszystko jest możliwe.
Ale to ńie jest kaszanka. To jest właśnie skoagulowana,zaraz... jest takie słowo? Skrzepnieta krew. Trochę soli. I ugotowana na parze. Podobno ńiebywale zdrowa ale w umiarze. Czyste żelazo.
Acha! I żeby ńie było wątpliwości przy zakupie, należy sprawdzicczy ma dziurki- pecherzyki jakby. Jak nie to podrobka jakaś. Za chwile będę ekspertem od wieprzowej krwi jako potrawy!
Nie wiem czemu ńie jest czarna. Może gotowanie ja rozjaśnia? A może świńska krew nie jest taka ciemna? Nie mam pojęcia ale zważywszy, ze najlepsze rubiny są koloru krwi gołębiej anie kurzej na przykład bo jaśniejsza, to wszystko jest możliwe.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2018, 14:59 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Moze wrote na dol jeszcze. Wieza jest zbudowana nad sporym shopping centre. Dosyc ekskluzywnym. Botega Venetta, Tiffany, Coach, Chanel, Prada i tym podobne drogie sklepy. Ten shopping to jakby podstawa i podpora dolna wieży. Przed wejściem, na drzwiach oczywiście wywieszka: jak kichasz, masz temperaturę, kaszlesz włóż maskę. Te maski to jakieś szaleństwo!!! Można nabyć najróżniejsze kolory, wzory, cuda i cudeńka. Z materiału. Nie jestem pewna czy rzeczywiście tak ochraniają przed grypa.... No ale sprawiłam sobie taka z zębami. Zapomniałam o ńiej , jak ja znajdę to sfotografuje się w niej.
A oto wywieszka:
A oto wywieszka:
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
No popatrz ! Ja myślałem że obecna krakowska moda na noszenie masek na ulicy, przyszła właśnie z Dalekiego Wschodu, a tu się okazuje, że to coś zupełnie odmiennego. Tam zakłada się maski żeby nie szkodzić innym, a u nas żeby nie zaszkodzić sobie (rzekomym smogiem).Brunhilda pisze: Przed wejściem, na drzwiach oczywiście wywieszka: jak kichasz, masz temperaturę, kaszlesz włóż maskę.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
W Japonii jest podobnie. Dziwiliśmy się dlaczego niektórzy (niewielu) nosi maski i Ania znalazła wyjaśnienie - zrobiono w Tokio ankietę i okazało się, że po pierwsze ze względów zdrowotnych (tzn. aby innych nie zarażać), po drugie po to żeby zachować prywatność - niektórzy twierdzili, że nie lubią gdy ktoś ogląda ich twarz, no i jeszcze wzgląd praktyczny - panie, gdy nie zdążyły zrobić makijażu w domuTomaszK pisze:Tam zakłada się maski żeby nie szkodzić innym, a u nas żeby nie zaszkodzić sobie (rzekomym smogiem).
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
No nieeee. Nie jest tak źle! Tam tez chronią się przed smogiem. Nie ma wycieczki z Azji, żeby nie wysypała się z autobusu w maskach! Chociaż u nas akurat smog nijako się ma do tego w Azji. Ale tez, żeby ńie zarażać a przede wszystkim nie zarazić się. Te maski im się chyba zaczęły jak nastała ptasia grupa. W 1997 H5N1 pierwszy raz przeskoczyła na człowieka i od tej pory co i rusz w Azji wybuchajakas mńiejsza lub większa żaraza! Z Chin pewnie tez dużo zarażeń spływa, handel, turystyka. W Tajwanie w styczniu szalała influenzaB. I dlatego te maski. Ale są z bawełny , na ile rzeczywiście chronią....??? Przeciez po calym dniu są wilgotne, jeśli nie prane to... hmmmm...TomaszK pisze:No popatrz ! Ja myślałem że obecna krakowska moda na noszenie masek na ulicy, przyszła właśnie z Dalekiego Wschodu, a tu się okazuje, że to coś zupełnie odmiennego. Tam zakłada się maski żeby nie szkodzić innym, a u nas żeby nie zaszkodzić sobie (rzekomym smogiem).Brunhilda pisze: Przed wejściem, na drzwiach oczywiście wywieszka: jak kichasz, masz temperaturę, kaszlesz włóż maskę.
Ostatnio zmieniony 12 lip 2018, 16:55 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
No i najciekawsze, jak oni zbudowali te wieże, żeby się nie rozpadła w trzęsieniu ziemi albo przy podmuchach tajfunów?
Taipei 101, teraz tak oficjalnie się nazywa, ma 101 pięter. Tj wchodzi się na balkon na 89 zdaje się, a potem jest już tylko taka iglica. Jak to w wysokich budynkach, żeby jeszcze podwyższyć. W 2004 uznana została npza najwyższy. Jedynek świata, i pozostała z tym tytule do 2010 kiedy wybudowano Burj Khalifa w Dubaju. Stojedynka ciagle ma tytuł najwyższego i największego ekołogivznego budynku. Do 2016 w wieży była najszybsza winda świata, 60.6 km/h ale w 2016 tytuł ten przejęła wieża w Szanghaju.
Taipei 101, teraz tak oficjalnie się nazywa, ma 101 pięter. Tj wchodzi się na balkon na 89 zdaje się, a potem jest już tylko taka iglica. Jak to w wysokich budynkach, żeby jeszcze podwyższyć. W 2004 uznana została npza najwyższy. Jedynek świata, i pozostała z tym tytule do 2010 kiedy wybudowano Burj Khalifa w Dubaju. Stojedynka ciagle ma tytuł najwyższego i największego ekołogivznego budynku. Do 2016 w wieży była najszybsza winda świata, 60.6 km/h ale w 2016 tytuł ten przejęła wieża w Szanghaju.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Wbrew pozorom to podobno jeden z hpnajstabilniejszych budynków świata. Ma solidne podstawy i system 36 kolumn łącznie z mega kolumnami, odpornymi na wszystko! Te kolumny są łączone co ósme piętro czy jakoś tak. A na 87 pietrze wisi, zwieszone z 92 piętra olbrzymie serce wieży, czyli 600 tonowe pendulum ze stali. Wisi na grubych stalowupychnlinach i utrzymuje wieże w pionie. Najwiecej jak się przy wstrząsach odchylił ( czy może to był podmuch tajfunu! Już nie wiem) to był cały metr!!
To widok z 87 piętra, można podejść i zobaczyć .
To widok z 87 piętra, można podejść i zobaczyć .
Ostatnio zmieniony 12 lip 2018, 17:23 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.