Ewa wzywa 07

Dział poświęcony literaturze
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13029
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 181 razy

Ewa wzywa 07

Post autor: Yvonne »

Miły dla oka stosik od Czesia kusił i kusił, aż wreszcie skusił :-)

Przeczytałam już 4 opowiadania, za chwilę zabieram się za piąte.

Jutro postaram się napisać kilka słów, a póki co dziękuję Czesiowi za te zabytki literatury kryminalnej :-D
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16410
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 391 razy
Otrzymał podziękowań: 196 razy

Re: Ewa wzywa 07

Post autor: Czesio1 »

Yvonne pisze:Miły dla oka stosik od Czesia kusił i kusił, aż wreszcie skusił :-)

Przeczytałam już 4 opowiadania, za chwilę zabieram się za piąte.

Jutro postaram się napisać kilka słów, a póki co dziękuję Czesiowi za te zabytki literatury kryminalnej :-D
Wow!
Cieszę się bardzo, że sięgnęłaś po zeszyciki z serii. Mi one przypominają szczenięce lata gdy chodziłem z rodzicami z wizytami do wujostwa. Wuj był milicjantem i miał sporo tych zeszytów. Nawet nie pamiętam czy już wtedy je czytałem, ale coś w mojej pamięci zostało skoro postanowiłem nabyć przynajmniej część serii na Aledrogo.pl
Ciekaw jestem Twoich wrażeń Yvonne. Niektóre czyta się jednym tchem, inne wymagają poświęcenia więcej czasu. Ciekawostką jest to, że na podstawie niektórych z nich nakręcono kilka odcinków "07 zgłoś się".
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6410
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 204 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Ja bardzo lubię kryminały PRLu, są starannie dopracowane. Gdyby zamienić sklep spółdzielczy na grocery i komendanta posterunku milicji na szeryfa, to by były całkiem dobre kryminały w stylu amerykańskim. Intrygi nie trzeba zmieniać :-)
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7220
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Ha! A ja tego w ogole nie pamietam! Co to było? Z Ewa to jedynie jakiś serial z Ewa Wiśniewska mi sie kojarzy ale co to było???
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16410
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 391 razy
Otrzymał podziękowań: 196 razy

Post autor: Czesio1 »

Brunhilda pisze:Ha! A ja tego w ogole nie pamietam! Co to było? Z Ewa to jedynie jakiś serial z Ewa Wiśniewska mi sie kojarzy ale co to było???
Bruniu, to następnym razem jak nas odwiedzisz przygotuję dla Ciebie paczuszkę z serią "Ewa wzywa 07".

Ewa wzywa 07

Czyli co, jesteśmy umówieni na czerwiec? ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16410
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 391 razy
Otrzymał podziękowań: 196 razy

Post autor: Czesio1 »

PawelK pisze:Ja bardzo lubię kryminały PRLu, są starannie dopracowane.
Pełna zgoda Pawle. Zresztą każdy zeszyt z serii ma w prawy górnym rogu adnotację "Powieść co miesiąc". Wprawdzie słowo "powieść" w odniesieniu do wydawnictwa mającego nie więcej niż 40 stron jest trochę naciągana niemniej jednak są pozycjami przemyślanymi.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7220
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Czesio1 pisze: Bruniu, to następnym razem jak nas odwiedzisz przygotuję dla Ciebie paczuszkę z serią "Ewa wzywa 07".

Czyli co, jesteśmy umówieni na czerwiec? ;-)
:-) super! Dzieki!
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

Muszę przyznać, że nie znałem tej pozycji. Chętnie się z nią przy okazji zapoznam. Ciekawe czy są dostępne w pdf-ie.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16410
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 391 razy
Otrzymał podziękowań: 196 razy

Post autor: Czesio1 »

van de loro pisze:Muszę przyznać, że nie znałem tej pozycji. Chętnie się z nią przy okazji zapoznam. Ciekawe czy są dostępne w pdf-ie.
Gdzieś widziałem części serii w pdf-ie ale nie pamiętam gdzie. Musisz pobuszować w sieci.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13029
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 181 razy

Post autor: Yvonne »

Zgodnie z obietnicą moje pierwsze wrażenia.

Postanowiłam "lecieć" po kolei zgodnie z numeracją zeszytów.
I tak na pierwszy ogień poszedł numer 3 "Szkielet bez palców" pióra Jerzego Edigey'a.
Opisana historia jest bardzo ciekawa. Otóż pewnego dnia podczas rozbiórki starego domu zostaje znaleziony tytułowy szkielet bez palców. Sprawą zajmuje się major Krzyżewski, który zrobi wszystko, aby wyrwać się choć na chwilę ze swojego dusznego wrocławskiego biura (panuje upalne lato). Szkielet znaleziony zostaje nad Odrą i major Krzyżewski udaje się tam, skuszony widmem rześkiego powiewu znad rzeki. Sprawa okazuje się jedną z ciekawszych w jego karierze. Nie będę opowiadać więcej, bo przy tak niewielkich objętościowo książeczkach, ani się obejrzę, jak zdradzę całą fabułę łącznie z zakończeniem.
Jeden fakt mnie bardzo zaskoczył i zwrócił moją uwagę od samego początku. Mianowicie opowiadanie to napisane jest mało fabularnie, a bardziej jako suche sprawozdanie z policyjnego raportu przeplecione "łopatologicznymi" wywodami dla mniej obeznanego z tematem czytelnika. Przyznam, że raziło mnie to i nie pozwalało wgryźć się w lekturę. Zaintrygowana udałam się na stronę Wikipedii i przeczytałam coś, co wyjaśniło mi taką właśnie formę.
Otóż:

"Genezą serii była chęć przybliżenia pracy funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej czytelnikom, zapoznanie ich z kulisami służby, metodami pracy milicjantów. Na jednej z wewnętrznych narad w Komendzie Głównej MO pod koniec lat 60., stwierdzono że praca milicji nie jest dostatecznie doceniana przez społeczeństwo. Zadecydowano wtedy, że należy podjąć takie działania, które w interesujący dla odbiorców sposób przekazywać będą pożądaną propagandową treść"

Zatem wyjaśnił się charakter opowiadania, które jest chyba przedstawicielem tych bardziej propagandowych. Ponieważ następne, które do tej pory przeczytałam (numery 5, 6, 7 i 8) są o wiele ciekawsze i napisane w bardziej plastyczny sposób. Moim faworytem z dotychczas przeczytanych jest numer 5 "Skok śmierci" Adriana Czobota, ale podobał mi się też numer 7 "Telefonował morderca" Jana Bernarda.

Słowem, jest to bardzo udana seria, którą czytam z wypiekami na twarzy i zamierzam spędzić cały marzec z książeczkami od Czesia .

Tylko mój Wiewiórka był mocno zdziwiony, jak zobaczył mnie przy lekturze (widuje mnie raczej z obszernymi tomiskami) i zapytał: "Co Ty czytasz? Taka CHUDA książka???" :-D
Ostatnio zmieniony 08 mar 2015, 20:38 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6410
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 204 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Yvonne pisze:Ponieważ następne, które do tej pory przeczytałam (numery 5, 6, 7 i 8)
Masz wszystkie?
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13029
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 181 razy

Post autor: Yvonne »

PawelK pisze:Masz wszystkie?
Nie. Czesio pożyczył mi trzydzieści kilka. Mogę Ci za chwilę podać numery, jakie mam.
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6410
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 204 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Ja mam: 1, 2, 61, 67, 68, 72, 77, 83, 95, 96, 97, 101, 105, 107, 108, 109, 110, 117 i 145.

Czyli niewiele. Wszystkie z makulatury, po zecie, niektóre w stanie idealnym :-)

Przy okazji, mam jeszcze komiks "Pilot śmigłowca" odcinek "W walce z żywiołem"
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13029
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 181 razy

Post autor: Yvonne »

Jeszcze kilka błędów / perełek / ciekawostek, które wychwyciłam:

- imię jednej z bohaterek brzmi LITKA (czyżby to był błąd ortograficzny? Znam imię LIDKA od LIDIA, a Litka przez T chyba nie istnieje? Jak uważacie?

- znalazłam słowo "mahoń" pisane przez CH "MACHOń"

- i jeszcze coś, co mnie zainteresowało i skojarzyło z Panem Samochodzikiem i ulubioną częścią naszego Czesia "Wyspą Złoczyńców": scena w restauracji, czas: wieczór. Jeden z milicjantów dosiada się do podejrzanego o stręczycielstwo i zamawia jajecznicę na szynce oraz koniak. I tutaj przytoczę dialog:

"- Nigdy bym się nie odważył - Berwid uśmiechnął się żartobliwie - W lokalach panuje mieszczański zwyczaj zamawiania wieczorem obfitych dań. Zgorszył pan kelnera jajecznicą z koniakiem.
- Kotletem schabowym zgorszyłbym swój żołądek..."


I tu mi się przypomniało, że w Ciechocinku kelner zwrócił uwagę Panu Samochodzikowi, że wieczorem obowiązuje pełna konsumpcja. I chyba nawet podał minimalną kwotę zamówienia.
Zastanawiam się, czy tak było we wszystkich restauracjach tamtych czasów? Wiecie coś o tym?
Ostatnio zmieniony 08 mar 2015, 21:23 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6410
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 204 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Yvonne pisze: czy tak było we wszystkich restauracjach tamtych czasów?
W Alternatywy, gdy docent Furman poszedł do Kongresowej śledząc Ewę od Majewskich, też musiał "konsumować".
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16410
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 391 razy
Otrzymał podziękowań: 196 razy

Post autor: Czesio1 »

PawelK pisze:Ja mam: 1, 2, 61, 67, 68, 72, 77, 83, 95, 96, 97, 101, 105, 107, 108, 109, 110, 117 i 145.

Czyli niewiele. Wszystkie z makulatury, po zecie, niektóre w stanie idealnym :-)
Jeśli zawadzają Ci na półce i chcesz się ich pozbyć to chętnie Ci pomogę w tym kłopocie. :-D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16410
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 391 razy
Otrzymał podziękowań: 196 razy

Post autor: Czesio1 »

Yvonne pisze:Zgodnie z obietnicą moje pierwsze wrażenia.

Postanowiłam "lecieć" po kolei zgodnie z numeracją zeszytów.
I tak na pierwszy ogień poszedł numer 3 "Szkielet bez palców" pióra Jerzego Edigey'a.
Opisana historia jest bardzo ciekawa. Otóż pewnego dnia podczas rozbiórki starego domu zostaje znaleziony tytułowy szkielet bez palców.
Dla mnie świetna część serii. To naprawdę nieprawdopodobne, że w takich okolicznościach udało się rozwikłać problem i odnaleźć resztki palców.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6410
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 204 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Czesio1 pisze:Jeśli zawadzają Ci na półce i chcesz się ich pozbyć to chętnie Ci pomogę w tym kłopocie.
Chyba nie zawadzają, Cienkie te wydawnictwa, przy tej ilości książek, które mam, właściwie są niezauważalne.
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13029
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 181 razy

Post autor: Yvonne »

Pawle, mam następujące numery pożyczone od Czesia:

3, 5, 6, 7, 9, 10, 11, 12, 13, 16, 17, 18, 21, 22, 23, 24, 25 (dwa egzemplarze), 26, 29, 31, 33, 34, 43, 46, 47, 48, 50, 51, 54, 55, 128 i 141

Zapewne przywiozę je Czesiowi na Tajemniczy Zlot w czerwcu.
Możesz się zapisać do kolejki :-)
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6410
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 204 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Yvonne pisze:3, 5, 6, 7, 9, 10, 11, 12, 13, 16, 17, 18, 21, 22, 23, 24, 25 (dwa egzemplarze), 26, 29, 31, 33, 34, 43, 46, 47, 48, 50, 51, 54, 55, 128 i 141
No zobacz, żadnej części wspólnej :-)

Nie będzie mnie w czerwcu, mam trochę inne plany.
mkonst
Forowy Lektor
Posty: 458
Rejestracja: 04 lut 2014, 11:44
Miejscowość: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Gadu Gadu: 1394783
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: mkonst »

Dwa lata temu została zapowiedziana reedycja całości. Niestety po dwóch numerach temat upadł :(
http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/52 ... ,id,t.html
http://www.klubmord.fora.pl/ksiazki-pol ... w,902.html
Pozdrawiam mkonst
Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16410
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 391 razy
Otrzymał podziękowań: 196 razy

Post autor: Czesio1 »

mkonst pisze:Dwa lata temu została zapowiedziana reedycja całości. Niestety po dwóch numerach temat upadł :(
http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/52 ... ,id,t.html
http://www.klubmord.fora.pl/ksiazki-pol ... w,902.html
Drugi link chyba nie działa.
Pomysł reedycji ciekawy ale czy ma szanse powodzenia to nie jestem taki pewien. Inne czasy, inne realia. Wprawdzie i dziś mamy różne sprawy kryminalne ale cała reszta się zmieniła. Po zeszyty sięgną chyba w większości ci, którzy pamiętają serię z dawnych lat. Ja osobiście wolałbym nabyć wydania stare niż wznowione.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6410
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 204 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Czesio1 pisze: Ja osobiście wolałbym nabyć wydania stare niż wznowione.
O to, to.
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6410
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 204 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Czesio, ale jeśli jesteś zainteresowany

http://allegro.pl/ewa-wzywa-07-komplet- ... tabsAnchor
mkonst
Forowy Lektor
Posty: 458
Rejestracja: 04 lut 2014, 11:44
Miejscowość: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Gadu Gadu: 1394783
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: mkonst »

Czesio1 pisze:Drugi link chyba nie działa.
Kliknąłem i działa
Czesio1 pisze:Pomysł reedycji ciekawy ale czy ma szanse powodzenia to nie jestem taki pewien. Inne czasy, inne realia. Wprawdzie i dziś mamy różne sprawy kryminalne ale cała reszta się zmieniła. Po zeszyty sięgną chyba w większości ci, którzy pamiętają serię z dawnych lat. Ja osobiście wolałbym nabyć wydania stare niż wznowione.
Pomysł prawdopodobnie poległ przez prawa autorskie. Pamiętam, że w rodzinie w latach 70-tych krążyły niebieskie zeszyty, wszyscy czytali ale nikt nie pomyślał żeby to zbierać. Jest mi w sumie obojętne nowe czy stare, chętnie bym poczytał i dlatego ucieszyła mnie reedycja. Niestety szybko temat poległ :(
Pozdrawiam mkonst
Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16410
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 391 razy
Otrzymał podziękowań: 196 razy

Post autor: Czesio1 »

PawelK pisze:Czesio, ale jeśli jesteś zainteresowany

http://allegro.pl/ewa-wzywa-07-komplet- ... tabsAnchor
O kurka wodna. świetna oferta! Szkoda, że dopiero teraz bo ja bardzo dużo zeszytów z serii mam, zresztą miałem też trochę podwójnych.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6410
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 204 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Czesio1 pisze:
PawelK pisze:Czesio, ale jeśli jesteś zainteresowany

http://allegro.pl/ewa-wzywa-07-komplet- ... tabsAnchor
O kurka wodna. świetna oferta! Szkoda, że dopiero teraz bo ja bardzo dużo zeszytów z serii mam, zresztą miałem też trochę podwójnych.
Ale ponieważ pojedyncze zeszyty chodzą po 5-20 zeta, to w sumie można ryzykować. Choć patrząc na ilość walczących, to w dniu końca licytacji może cena znacząco podskoczyć.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16410
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 391 razy
Otrzymał podziękowań: 196 razy

Post autor: Czesio1 »

PawelK pisze: Ale ponieważ pojedyncze zeszyty chodzą po 5-20 zeta, to w sumie można ryzykować. Choć patrząc na ilość walczących, to w dniu końca licytacji może cena znacząco podskoczyć.
Dlatego nie opłaca się kupować pojedyńczych zeszytów tylko zestawy. Tyle że im dalej tym większe prawdopodobieństwo, że w kolejnych zestawach będą te które już mamy w kolekcji.
Też mi się wydaje, że cena znacząco podskoczy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13029
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 181 razy

Post autor: Yvonne »

I prawie w każdym opowiadaniu piją jarzębiak!
Aż nabrałam ochoty ;-)

Tylko co to właściwie jest?
Ktoś wie? :-)
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6410
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 204 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Yvonne pisze:I prawie w każdym opowiadaniu piją jarzębiak!
Aż nabrałam ochoty ;-)

Tylko co to właściwie jest?
Ktoś wie? :-)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jarzębiak

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura”