Muzeum Techniki i Komunikacji - Szczecin 07.02.2015
- Babie_Lato
- Forowy Lektor
- Posty: 757
- Rejestracja: 12 lis 2014, 14:47
- Miejscowość: Wyk :)
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Muzeum Techniki i Komunikacji - Szczecin 07.02.2015
Skoro kamieńskie spotkanie odsuwa się nam w czasie chciałabym zaproponować coś zastępczego.
Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie.
Termin już ścisły: 07.02.2015 - liczę na obecność forowej sekcji szczecińskiej!
Podziwiać będziemy motorki, rowerki, auta i inne cudaki.
Link do muzeum:
http://muzeumtechniki.eu/
I przykładowa, świetna panorama:
http://muzeumtechniki.eu/panoramy_app/muzeum-wystawa_glowna/index.html
Kto dołączy, kto?
Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie.
Termin już ścisły: 07.02.2015 - liczę na obecność forowej sekcji szczecińskiej!
Podziwiać będziemy motorki, rowerki, auta i inne cudaki.
Link do muzeum:
http://muzeumtechniki.eu/
I przykładowa, świetna panorama:
http://muzeumtechniki.eu/panoramy_app/muzeum-wystawa_glowna/index.html
Kto dołączy, kto?
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Babie_Lato, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 531
- Rejestracja: 10 lip 2013, 20:25
- Tytuł: Degustator porzeczek
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 30 razy
- Nemsta
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 2098
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
- Tytuł: Łajza archeologiczna
- Miejscowość: Wyk
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
I to jest słuszna koncepcja wykopuKonfiturek pisze:Ja pewnie też wpadnę. Wybieram się tam już co najmniej od roku
Tobie to dawno czapka z avatara nie spadła widaćCzesio1 pisze:Oj pewnie niewielkie masz szanse. Wątpię, żeby Babie_Lato się zgodziłaRoch pisze:Ja, jeśli mogę?
A ona tak broni admina i mi tu "Czesiulkuje" teraz cały czas
-
- Zlotowicz
- Posty: 531
- Rejestracja: 10 lip 2013, 20:25
- Tytuł: Degustator porzeczek
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 30 razy
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Re: Muzeum Techniki i Komunikacji - Szczecin 07.02.2015
Babie_Lato szczujesz. Nie ładnie tak.Babie_Lato pisze:Skoro kamieńskie spotkanie odsuwa się nam w czasie chciałabym zaproponować coś zastępczego.
Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie.
Termin już ścisły: 07.02.2015 - liczę na obecność forowej sekcji szczecińskiej!
Podziwiać będziemy motorki, rowerki, auta i inne cudaki.
Link do muzeum:
http://muzeumtechniki.eu/
I przykładowa, świetna panorama:
http://muzeumtechniki.eu/panoramy_app/muzeum-wystawa_glowna/index.html
Kto dołączy, kto?
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
- Babie_Lato
- Forowy Lektor
- Posty: 757
- Rejestracja: 12 lis 2014, 14:47
- Miejscowość: Wyk :)
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Konfiturku! Oczywiście, że wyciągniesz. Gienek rowery będzie omijał i wyśle się go do podziwiania wszędołazówKonfiturek pisze:Jestem ciekawy, czy Gienka wyciągnę...
Ha! van de loro! A to z myślą i o Tobie ta sieć była zarzucona.van de loro pisze: Babie_Lato szczujesz. Nie ładnie tak.
Ciekawa byłam, czy się złapiesz
To o której będziesz w Szczecinie?
johny, chyba nie odpuścisz i podjedziesz pozwiedzać?johny pisze:świetne to muzeum!
- johny
- Moderator
- Posty: 11649
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 244 razy
- Otrzymał podziękowań: 198 razy
Bardzo bym chciał ale niestety nie tym razem...Babie_Lato pisze: johny napisał/a:
świetne to muzeum!
johny, chyba nie odpuścisz i podjedziesz pozwiedzać?
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Gienek
- Zlotowicz
- Posty: 39
- Rejestracja: 04 sie 2013, 21:31
- Miejscowość: Szczecin
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
O! a ja tym razem będę , tym bardziej, że mieszkam jakieś 2 km od tego przybytku i nawet kiedyś już tam byłem! Trauma rowerowa już mi powoli mija, a wypadek nie był winą jednoślada, tylko zbytniej brawury, a może wręcz głupoty:) Leczenie jest już prawie na ukończeniu, a przy okazji odkryłem, które tabletki zastępują 2 piwa i sprawiają uczucie ogólnego błogostanu;)
- Nemsta
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 2098
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
- Tytuł: Łajza archeologiczna
- Miejscowość: Wyk
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
"Lubię człowieka" powiedziała moja luba, przygotowując substytuty tych Twoich tabletek w formie grzańcaGienek pisze:O! a ja tym razem będę , tym bardziej, że mieszkam jakieś 2 km od tego przybytku i nawet kiedyś już tam byłem! Trauma rowerowa już mi powoli mija, a wypadek nie był winą jednoślada, tylko zbytniej brawury, a może wręcz głupoty:) Leczenie jest już prawie na ukończeniu, a przy okazji odkryłem, które tabletki zastępują 2 piwa i sprawiają uczucie ogólnego błogostanu;)
To jest nas już czworo
Zdrowia i do zobaczenia
- Gienek
- Zlotowicz
- Posty: 39
- Rejestracja: 04 sie 2013, 21:31
- Miejscowość: Szczecin
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
No właśnie, gdzieś wyczytałem, że Babie lato po przeczytaniu przygód Dziada - Zielarza z uroczyska strasznie zainteresowała się tą dziedziną;) Podejrzewam, że 3 odpowiednie ziela zebrane w odpowiednim czasie i miejscu skutecznie zastąpiłyby to co mi przepisano i do tego nie zniszczyłyby nieodwracalnie wątroby i nerek:/ Do zobaczenia!
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Tak to jest, jak się jeździ góralem w mieście.Brunhilda pisze:uwielbiam ten opis obrażeń Gienka.Konfiturek pisze: On jest świeżo po "niezamierzonej ekwilibrystyce rowerowej zakończonej twardym przyziemieniem wielonarządowym - na szczęście bezzłamaniowej, lecz wysokootarciowej".
D
edit: ofkors, mountain-baikiem
- Gienek
- Zlotowicz
- Posty: 39
- Rejestracja: 04 sie 2013, 21:31
- Miejscowość: Szczecin
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Tak, diagnoza Konfitura brzmi rzeczywiście elegancko, a nawet miejscami zabawnie, choć niestety nie jest precyzyjna!Brunhilda pisze:uwielbiam ten opis obrażeń Gienka.Konfiturek pisze: On jest świeżo po "niezamierzonej ekwilibrystyce rowerowej zakończonej twardym przyziemieniem wielonarządowym - na szczęście bezzłamaniowej, lecz wysokootarciowej".
D
Obyło się bez jakichkolwiek otarć ( to chyba za sprawą delikatnego błocka, które wtedy zalegało w lesie), a przyziemienie nastąpiło tylko i wyłącznie jednym narządem, a mianowicie prawym płucem
W międzyczasie spadł śnieg, więc teraz jeździ się duuuuuużo bezpieczniej
-
- Zlotowicz
- Posty: 531
- Rejestracja: 10 lip 2013, 20:25
- Tytuł: Degustator porzeczek
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 30 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 531
- Rejestracja: 10 lip 2013, 20:25
- Tytuł: Degustator porzeczek
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 30 razy
I ja dziękuję za to spotkanko. Jednak internet i najsympatyczniejsze nawet forum nie zastąpią takich spotkań "w realu". Od razu weselej się robi na duszy Jeszcze raz dzięki za tak sympatyczne towarzystwo. Acha... I za śliwki w czekoladzie też
Dwie grupówki:
1. Z Ciotką Zenobią na Junaku
2. "Miś na miarę naszych możliwości" (wygląda na to, że w czasach Barei te możliwości były nieco większe )
Dwie grupówki:
1. Z Ciotką Zenobią na Junaku
2. "Miś na miarę naszych możliwości" (wygląda na to, że w czasach Barei te możliwości były nieco większe )
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Konfiturek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16406
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 389 razy
- Otrzymał podziękowań: 195 razy
No ba, miałeś jakieś wątpliwości co do tego Rochu?Roch pisze:Konfiturek i Gienek są fantastyczni
Czekamy na więcej fotek i relację.
A czemu ciotka Zenobia nie ma takiej fajnej koszulki jak Wy?
Ostatnio zmieniony 19 sty 2017, 00:20 przez Czesio1, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 531
- Rejestracja: 10 lip 2013, 20:25
- Tytuł: Degustator porzeczek
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 30 razy
A pamiętacie tą maszkarę (mówię o aucie)?
Okazało się, że stoi sobie teraz spokojnie w szczecińskim muzeum:
Jak widać, pojazd oszpecono, demontując zeń parasolkę, komputer pokładowy Bajtek oraz rakiety-dopalacze. Rozkładanej paralotni też nie znalazłem...
Zwróćcie uwagę na licznik. Liczby sugerują, że auto to może nosić godne miano "auta Pana Samochodzika".
Z opisu znajdującego się przy aucie stojącym w muzeum:
Lekki pojazd terenowy pana Samochodzika
W 1978 r. Wojskowy Instytut Techniki Pancernej i Samochodowej w Sulejówku zbudował sześciokołową amfibię z napędem na 4 koła.
- Ponieważ inne armie miały takie pojazdy, skonstruowaliśmy własny - wspomina Stanisła Kukla z Instytutu, jeden z konstruktorów. - Miał służyć do wywożenia rannych z pola walki. Dlatego można było nim kierować idąc obok. Mógł też być wykorzystany do dowożenia amunicji w trudnym terenie. Bez kłopotu pokonywał niewielkie przeszkody wodne. Wyprodukowaliśmy 10 pojazdów i pieniądze nam się skończyły. Armia nie była zainteresowana naszą amfibią. No i tak się zakończyła historia LPT.
Pojazd zbudowano w oparciu o podzespoły małego fiata. Wykorzystano zawieszenie, sprzęgło, silnik, koła jezdne i półosie. Pod kierownictwem nieżyjącego już prof. Zbigniewa Burdzińskiego pracowali nad nim także dr Leszek Orłowski oraz inżynierowie Ryszard Mościcki i Władysław Bohuszewicz.
Nasz egzemplarz, zamiast służyć w armii, zagrał w dwóch filmach o Panu Samochodziku.
- Wyciągał góra 65 km/h - wspomina aktor Piotr Krukowski, odtwórca głównych ról w obu filmach reżyserowanych przez Janusza Kidawę.
Okazało się, że stoi sobie teraz spokojnie w szczecińskim muzeum:
Jak widać, pojazd oszpecono, demontując zeń parasolkę, komputer pokładowy Bajtek oraz rakiety-dopalacze. Rozkładanej paralotni też nie znalazłem...
Zwróćcie uwagę na licznik. Liczby sugerują, że auto to może nosić godne miano "auta Pana Samochodzika".
Z opisu znajdującego się przy aucie stojącym w muzeum:
Lekki pojazd terenowy pana Samochodzika
W 1978 r. Wojskowy Instytut Techniki Pancernej i Samochodowej w Sulejówku zbudował sześciokołową amfibię z napędem na 4 koła.
- Ponieważ inne armie miały takie pojazdy, skonstruowaliśmy własny - wspomina Stanisła Kukla z Instytutu, jeden z konstruktorów. - Miał służyć do wywożenia rannych z pola walki. Dlatego można było nim kierować idąc obok. Mógł też być wykorzystany do dowożenia amunicji w trudnym terenie. Bez kłopotu pokonywał niewielkie przeszkody wodne. Wyprodukowaliśmy 10 pojazdów i pieniądze nam się skończyły. Armia nie była zainteresowana naszą amfibią. No i tak się zakończyła historia LPT.
Pojazd zbudowano w oparciu o podzespoły małego fiata. Wykorzystano zawieszenie, sprzęgło, silnik, koła jezdne i półosie. Pod kierownictwem nieżyjącego już prof. Zbigniewa Burdzińskiego pracowali nad nim także dr Leszek Orłowski oraz inżynierowie Ryszard Mościcki i Władysław Bohuszewicz.
Nasz egzemplarz, zamiast służyć w armii, zagrał w dwóch filmach o Panu Samochodziku.
- Wyciągał góra 65 km/h - wspomina aktor Piotr Krukowski, odtwórca głównych ról w obu filmach reżyserowanych przez Janusza Kidawę.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Konfiturek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Nemsta
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 2098
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
- Tytuł: Łajza archeologiczna
- Miejscowość: Wyk
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Konfiturku, dawaj zdjęcia, bo są cudowne.
Teraz kilka ujęć cegłą.
Konfiturek przy pracy obok Wszędołazu.
Już kolega pokazał auto samochodzikowe i na jednym z nich widać PROSTATę TURBO, ale dla potomności
Marzenia się spełniają Przed 40-tką
Z Gienkiem w symulatorze tramwajowym. Przyznaliśmy szczerze, że uruchomić i ruszyć tramwajem, to nie jest prosta sztuka. Powyżej 50 km/h dostawaliśmy słowne ostrzeżenia od dyspozytora Super zabawa!!!
Teraz kilka ujęć cegłą.
Konfiturek przy pracy obok Wszędołazu.
Już kolega pokazał auto samochodzikowe i na jednym z nich widać PROSTATę TURBO, ale dla potomności
Marzenia się spełniają Przed 40-tką
Z Gienkiem w symulatorze tramwajowym. Przyznaliśmy szczerze, że uruchomić i ruszyć tramwajem, to nie jest prosta sztuka. Powyżej 50 km/h dostawaliśmy słowne ostrzeżenia od dyspozytora Super zabawa!!!
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Nemsta, łącznie zmieniany 1 raz.
- Nemsta
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 2098
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
- Tytuł: Łajza archeologiczna
- Miejscowość: Wyk
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Jak uruchomić tramwaj. Instrukcja
Jeśli ktoś chce zobaczyć sobie dokładnie samochodzikowe autko, to polecam
http://muzeumtechniki.eu/panoramy_app/lekki%20pojazd_terenowy/index.html
Wrażenia.
Niesamowite Muzeum. Wszystko pięknie pokazane. Duży parking przed Muzeum. Kawiarnia i szatnia. Za 10 zł (bilet normalny) mamy dobre dwie godziny zabawy. Myślę, że można spędzić i cztery godziny. Zwiedzających sporo, nie było tłumu, ale pusto też nie. Wszystko pokazane bardzo rozsądnie. Obok stałej ekspozycji, trafiliśmy także na auta naszych sąsiadów z demoludów. Tam też można znaleźć swoje rodzinne meble
Jasno, przestronnie. Musimy się tam wybrać większą paczką jeszcze raz.
Jeśli ktoś chce zobaczyć sobie dokładnie samochodzikowe autko, to polecam
http://muzeumtechniki.eu/panoramy_app/lekki%20pojazd_terenowy/index.html
Wrażenia.
Niesamowite Muzeum. Wszystko pięknie pokazane. Duży parking przed Muzeum. Kawiarnia i szatnia. Za 10 zł (bilet normalny) mamy dobre dwie godziny zabawy. Myślę, że można spędzić i cztery godziny. Zwiedzających sporo, nie było tłumu, ale pusto też nie. Wszystko pokazane bardzo rozsądnie. Obok stałej ekspozycji, trafiliśmy także na auta naszych sąsiadów z demoludów. Tam też można znaleźć swoje rodzinne meble
Jasno, przestronnie. Musimy się tam wybrać większą paczką jeszcze raz.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Nemsta, łącznie zmieniany 1 raz.