To na pewno. Tym bardziej, że Białecki dość powoli czytał. Powoli ale świetnie.Yvonne pisze: Ale pamiętaj, że na głos czyta się dużo wolniej.
Próbuj Yvonne.
No, całkiem zgrabny był gryzipiórek!Yvonne pisze:Wiem, że pewnie macie dość moich zachwytów nad językiem Sienkiewicza, ale jeszcze muszę jedno napisać.
To, jak władał on piórem jest dla mnie mistrzostwem świata.
Wiesz, ze mam takie same odczucia! Bohun był i d e a l n y! To samo Wiśniewska i Zborowski. Chociaz lubiłam tez Zebrowskiego choc mniej, mdły troche był...Yvonne pisze:Kolejny raz stwierdzam, że kino ma niesamowitą siłę wyrazu.
Otóż czytając teraz "Ogniem i mieczem", to przy fragmentach, kiedy "występuje" kniahni Kurcewiczowa, czytając jej wypowiedzi, widzę i słyszę Ewę Wiśniewską, która zagrała tę postać fenomenalnie.
Moim zdaniem to najlepiej obsadzona postać kobieca w "Ogniem i mieczem" - Ewa Wiśniewska jako kniahini Kurcewiczowa właśnie.
A męska - Wiktor Zborowski jako Longin Podbipięta ex aequo z Alekandrem Domogarowem, który jest idealnym Bohunem.
Ja odpowiedziałem podobnie. Trafiłem 25 odpowiedzi. I też wtopiłem z tymi brunetkami, jakiś dziwny ten Sienkiewicz nie Yvonne?Yvonne pisze:Ostatecznie nie zdecydowałam się na wzięcie udziału i tylko oglądałam, a teraz żałuję, bo pytania były cudowne
Odpowiedziałam poprawnie na 26 z 30 pytań i jestem z wyniku zadowolona
Ale Sienkiewicz ma u mnie minus za to, że nie lubił brunetek