The Iceman

[Brunhilda]

Z dużym zdziwieniem dowiedziałam sie w zeszłym tygodniu, ze było dwóch Ryszardow Kuklinskich! Znałam tylko pułkownika a tu? Ryszard Kuklinski płatny morderca. Nie do wiary. To samo imię i nazwisko i tak totalnie rożne osoby. Ale heca. Zobaczyłam film The Iceman. True story. Taki sobie właściwie. Miał prżezwisko Iceman bo zamrazal ofiary, żeby zmylić forensics. W filmie niestety często pada słowo Polak....Wikipedia nie rozpisuje sie , ze był polskiego pochodzenia. Obaj, on i brat, mordercy. Ciekawe. Podobno ojciec ich lał okropnie.
Swoją droga czy to nie ciekawe, ze o dwóch osobach o tym samym imieniu i nazwisku, kompletnie rożnych, o kompletnie rożnej moralności, swiatopogladzie i osobowości, nakręcono filmy? Oparte na prawdziwych faktach. Na dodatek.

[PawelK]

W filmie niestety często pada słowo Polak....Wikipedia nie rozpisuje sie , ze był polskiego pochodzenia.

Jak nie jak tak.

Kuklinski was born in the family apartment on Third Street in Jersey City, New Jersey, to Stanley Kuklinski, a Polish immigrant from Warsaw.

[TomaszK]

Wikipedia nie rozpisuje się , że był polskiego pochodzenia. Obaj, on i brat, mordercy.

Jak chodzi o polskie pochodzenie, do znanych morderców należał jeszcze Ted Kaczynski "Unabomber". Według jednej z teorii, Polakiem miał też być Kuba Rozpruwacz, ale to akurat mało przekonujące.

[Brunhilda]

Jak nie jak tak i]

Nie no jasne, jest wspomniane ale nie upstrzone Polakiem tak jak w filmie. Dlatego napisałam
" Wikipedia nie rozpisuje sie" . W filmie dobrych kilka razy referuja do niego : ty Polaku.
Poza tym Wikipedia zamieszcza wzmiankę o polskim pochodzeniu dopiero w biografii, a tam nie wszyscy już zaglądają. Co dociekliwsi tylko. Główna informacja mówi o pnim -
Amerykanin. Tylko zorientowani wiedza, ze to moze byc ktoś z polskim pochodzeniem.

[PawelK]

Główna informacja mówi o nim - Amerykanin. Tylko zorientowani wiedza, ze to moze byc ktoś z polskim pochodzeniem.

No bo urodził się w Ameryce. Ameryka to jest ciekawy kraj, podobnie jak Kanada i pewnie podobnie jak Australia - większość, żeby nie powiedzieć wszyscy (ale pewnie prawie wszyscy) są 'skądś'. Mnóstwo ludzi już od tego czasu gdy ich przodkowie tam przyjechali się tam urodziło i czują się Amerykanami ale nadal dziadkowie czy pradziadkowie urodzili się czy nawet mieszkali przez część swojego życia gdzieś indziej. A jak ktoś się nazywa Kowalski to całe życie będzie Polakiem, mimo że z Polską może nie mieć nic wspólnego.

[Brunhilda]

No dzięki Paweł!
Mimo wszystko ucieszyłam sie, ze Wikipedia nie zaznaczyła jego pochodzenia zaraz na początku tylko dalej, gdzie nie wszyscy zaglądają.
I ręczę, ze cześć swiata, która nie ma korzeni europejskich, niekoniecznie bedzie wiedziała, ze to moze byc polskie nazwisko. Co więcej ręczę, ze osoba o polskim nazwisku, niekoniecznie musi wiedzieć skąd je w ogóle ma