Ja to słyszałem, że pies jest najlepszym druhem człowieka. Ale że przyjaciół nie jadasz to chwała Ci za to!zbychowiec pisze:Pająk jest najlepszym przyjacielem człowieka, a ja nie jem przyjaciół.
Wyprawa Brunhildy
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5284
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 104 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Angkor Thom czyli Great City, rzeczywiście ruiny są rozległe położona jak przystało na Wielkie Miasto bo na 9km kwadratowych. Powstało pod koniec XII wieku. W kompleksie jest najwieksza chyba w tym biejscu świątynia Bayon. Miasto jest zaplanowane na przecinajacych się osiach skierowane ich końce na cztery strony swiata. Są tam, w związku z tym cztery bramy z charakterystycznymi dla stylu Bayon wieżami przy wejściu, które maja wyryte uśmiechnięte twarze. To chyba najbardziej zwróciło moja uwagę. Te twarze. Angkor Thom było ostatnia i najdłużej chyba funkcjonują ca stolica cywilizacji Khmerow. Tu widać w jakim stanie jest ostatnia stolica Khmerow.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 007318.jpg medium= large= group=glr11398][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 007318.jpg medium= large= group=glr11398][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Sobie ludzie jadą miedzy ruinami. To tylko nawiedzeni turyści skaczą po ruinach i fotografują...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 221600.jpg medium= large= group=glr11407][/gimg]
Tu właśnie widać te wieże z twarzami..
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 229593.jpg medium= large= group=glr11407][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 221600.jpg medium= large= group=glr11407][/gimg]
Tu właśnie widać te wieże z twarzami..
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 229593.jpg medium= large= group=glr11407][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Twarze w zbliżeniu. Te dziury to nie wiem czy co kul Pol Pota czy co? No robaki chyba nie wydrazyly?
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 254507.jpg medium= large= group=glr11417][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 254507.jpg medium= large= group=glr11417][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A tu cos jakby kolumny....[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 342717.jpg medium= large= group=glr11431][/gimg]
To właśnie tu podobno tj w Angkor Thom kręcili Jakes epizody Lara Croft: Tomb Raider. I jakieś inne filmy tez.
To właśnie tu podobno tj w Angkor Thom kręcili Jakes epizody Lara Croft: Tomb Raider. I jakieś inne filmy tez.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2014, 05:18 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
I znowu w mieście, tj w Siem Reap, t jest rządowy jakiś budynek. Znowu motyw kobry tym razem ciągną ja jacyś wojownicy...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 429673.jpg medium= large= group=glr11432][/gimg]
A tu brama wejściowa. Jest tu napisane pod tym jakby tympanonem co to za urząd ale ich literki, mimo, ze niezwykle ozdobne są nie do odczytania.....
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 436438.jpg medium= large= group=glr11432][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 429673.jpg medium= large= group=glr11432][/gimg]
A tu brama wejściowa. Jest tu napisane pod tym jakby tympanonem co to za urząd ale ich literki, mimo, ze niezwykle ozdobne są nie do odczytania.....
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 436438.jpg medium= large= group=glr11432][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
To zdjęcie robiłam z samochodu.jak widać jeżdżą po tej stronie co w Polsce. Widać, ze miasto przygoowuje sie do święta tj Khmer Nowy Rok. Celebracje długo jakoś trwają. I pewnie to dobry pomysł jest.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 543340.jpg medium= large= group=glr11433][/gimg]
Jak widać tez mnóstwo ludzi, oprócz bogaczy i turystów jeździ motorkami i rowerami. Ale wyglądają na szczęśliwych naprawde. Podobno, mimo biedy, najszczęśliwsi są ludzie w Laosie. No coz...podobno, ze pieniadze szcześcia nie daja to już dawno wiaomo.....Muszę sprawdzić o co chodzi i czy prawda to jest.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 552593.jpg medium= large= group=glr11433][/gimg]
Nagralam rozmowę z Polakiem, który tam mieszkał chwile. Przemieszcza sie po Azji na rowerze właśnie. Wynajmować tampokoik za $50 na miesiąc. Jak ten wywiad uporzadkuje, dam znac. Długi okropnie jest.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 543340.jpg medium= large= group=glr11433][/gimg]
Jak widać tez mnóstwo ludzi, oprócz bogaczy i turystów jeździ motorkami i rowerami. Ale wyglądają na szczęśliwych naprawde. Podobno, mimo biedy, najszczęśliwsi są ludzie w Laosie. No coz...podobno, ze pieniadze szcześcia nie daja to już dawno wiaomo.....Muszę sprawdzić o co chodzi i czy prawda to jest.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 552593.jpg medium= large= group=glr11433][/gimg]
Nagralam rozmowę z Polakiem, który tam mieszkał chwile. Przemieszcza sie po Azji na rowerze właśnie. Wynajmować tampokoik za $50 na miesiąc. Jak ten wywiad uporzadkuje, dam znac. Długi okropnie jest.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2014, 05:47 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Tu mi sie coś popsulo. Coś włączyłam, bo chciałam rozmiar zmieńic i wole sie popsulo. Sorry. Tu był inny tekst i nie ma go. Hm
Ostatnio zmieniony 21 maja 2014, 15:56 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
I juz nawet conieco podaje. Z Kambodży jeszcże ale to tajska zupa jest. Pyszne. Tom Yum nazywa sie. W ogole chyba w Poludniow- East Asia znana jest.
Składniki:
500g średnich zielonych krewetek
1-2 średnich papryczek chili i jeszcze garstke w paski pokrojonych. Tylko po krojeniu nie dotykać oczu nosa, buzi bo będzie palić !
2 łyżki stołowe oleju roślinnego
3cm kawałek galangal, tj korzeń podobny do imbiru, cienki pokrojony
Jeden, 3 cm kawałek trawy cytrynowej, pogniecionej, rozdziabanej i pokrojonej na 5 cm kawałki
6 kaffir lime liście
60ml (1/4 cup) sosu rybnego z chinskiego sklepu ( cuchnie) i jeszcże troche do smaku.
125ml (1/2 cup) lime soku. I jeszcze troche do smaku
2 łyzeczki cukru drobnego
100g pieczarki na cwiartki
100g malutkie pomidory na pol
2 łyżki stołowe z grubsza pokrojonego corriander
Chili podrobic i utrzeć na paste. Krewetki obrać ( pamietac trzeba, zeby wyjac, zwykle wypelniona zylke na brzuchu jakby czyli przewod poarmowy krewetki) i schować do lodówki bo szybko psują sie. A ich skorupy i nóżki i głowy z wąsami podsmazyc razem z pasta chili. Podsmazyc kilka minut ażskorupy zmienia kolor. Gotować z dziesięć minut, odcedzic skorupy i nóżki ale uważać, zeby nie wyrzucić czerwonego oleju krewetkowego, który sie wytworzyl.
Gotować 15 mińut z trawa, galangal, kaffir lime , lime sok, sos rybny i cukrem.pod końiec dodać pomidory, pieczarki, krewetki, pogotowac jeszcze i na końiec posypac koriander.
Oto zupa Tom Yum. Pyszna
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 700885.jpg medium= large= group=glr11470][/gimg]
Ta jest jeszcze z kurczakiem.
Składniki:
500g średnich zielonych krewetek
1-2 średnich papryczek chili i jeszcze garstke w paski pokrojonych. Tylko po krojeniu nie dotykać oczu nosa, buzi bo będzie palić !
2 łyżki stołowe oleju roślinnego
3cm kawałek galangal, tj korzeń podobny do imbiru, cienki pokrojony
Jeden, 3 cm kawałek trawy cytrynowej, pogniecionej, rozdziabanej i pokrojonej na 5 cm kawałki
6 kaffir lime liście
60ml (1/4 cup) sosu rybnego z chinskiego sklepu ( cuchnie) i jeszcże troche do smaku.
125ml (1/2 cup) lime soku. I jeszcze troche do smaku
2 łyzeczki cukru drobnego
100g pieczarki na cwiartki
100g malutkie pomidory na pol
2 łyżki stołowe z grubsza pokrojonego corriander
Chili podrobic i utrzeć na paste. Krewetki obrać ( pamietac trzeba, zeby wyjac, zwykle wypelniona zylke na brzuchu jakby czyli przewod poarmowy krewetki) i schować do lodówki bo szybko psują sie. A ich skorupy i nóżki i głowy z wąsami podsmazyc razem z pasta chili. Podsmazyc kilka minut ażskorupy zmienia kolor. Gotować z dziesięć minut, odcedzic skorupy i nóżki ale uważać, zeby nie wyrzucić czerwonego oleju krewetkowego, który sie wytworzyl.
Gotować 15 mińut z trawa, galangal, kaffir lime , lime sok, sos rybny i cukrem.pod końiec dodać pomidory, pieczarki, krewetki, pogotowac jeszcze i na końiec posypac koriander.
Oto zupa Tom Yum. Pyszna
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 700885.jpg medium= large= group=glr11470][/gimg]
Ta jest jeszcze z kurczakiem.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8851
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 49 razy
- Otrzymał podziękowań: 367 razy
Moja żona robi tę zupę, od czasu jak zjedliśmy ją w tajskiej restauracji na Kazimierzu i stwierdziliśmy, że jest wspaniała. Mówimy na nią zupa galangalowa. I tylko jedno mi w niej nie pasowało: mięso z piersi z kurczaka, którego nie znoszę i dlatego zwykle dostawałem porcję bezmięsną. Ale krewetki ? Super ! Oboje lubimy krewetki, córka z zięciem też, a przyjdą w niedzielę. Wypróbujemy wersję z krewetkami.
A mogą być krewetki bez skorupek ? Właśnie zamiast kurczaka ?
A mogą być krewetki bez skorupek ? Właśnie zamiast kurczaka ?
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
No nieeee...... Ja tu sie wysilam, tłumaczę a tu sie okazuje, ze to aktualnie zwyczajna zupa dnia w Polsce!
Jasne, ze z krewetkami! Z kurczakiem to tańsza wersja jest. No w przepisie te skorupki odgrywaja role.... to nie wiem. Chyba, ze w Polsce mozna kupic juz zrobiony koncentrat zupy?
Zreszta te skorupy, a szczegolnie odcieta glowa sa w kuchni azjatyckiej popularne. W restaurajach , japonskich, zreszta kiedys pisales Tomaszku, ze btliscie w takiej , gdzie kucharz gotuje, podrzuca itp na oczach gosci, te skorupki podsmazaja i jako delikatesowy dodatek poddaja. chrupiace te glowki. no nie wiem czyta takie pyszne znowu....
Jak sojka w koncu za morze sie wybierze to glosuje za mini zlotem w tej restauracji na Kazimierzu! Spróbować i porównać.
Jasne, ze z krewetkami! Z kurczakiem to tańsza wersja jest. No w przepisie te skorupki odgrywaja role.... to nie wiem. Chyba, ze w Polsce mozna kupic juz zrobiony koncentrat zupy?
Zreszta te skorupy, a szczegolnie odcieta glowa sa w kuchni azjatyckiej popularne. W restaurajach , japonskich, zreszta kiedys pisales Tomaszku, ze btliscie w takiej , gdzie kucharz gotuje, podrzuca itp na oczach gosci, te skorupki podsmazaja i jako delikatesowy dodatek poddaja. chrupiace te glowki. no nie wiem czyta takie pyszne znowu....
Jak sojka w koncu za morze sie wybierze to glosuje za mini zlotem w tej restauracji na Kazimierzu! Spróbować i porównać.
Ostatnio zmieniony 22 maja 2014, 23:50 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8851
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 49 razy
- Otrzymał podziękowań: 367 razy
Może i pyszne, ale dopiero jak się grubo opanieruje i usmaży na głębokim tłuszczu
To jest u nas zupa na największe okazje, np. jak przyjeżdząją goście i trzeba dać jakieś popisowe danie. Bo jak sie je zupy z różnych krajów, to tak naprawdę niewiele różbią się od naszych zup. np. włoska minestrone, to prawie jak nasza jarzynowa. A ta zupa to zupełnie nowy smak. Wiesz jak trudno u nas zdobyć liście kaffir ? Na szczęśćie znaleźliśmy sklep z orientalnymi przyprawami.Brunhilda pisze:No nieeee...... Ja tu sie wysilam, tłumaczę a tu sie okazuje, ze to aktualnie zwyczajna zupa dnia w Polsce!
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
U nas tej zupy zwykle nie serwuje sie z niczym. Tj kluski czy ryż. W Kambodzy tez ne. Zreszta sprawdze jeszcze raz. I to z przyjemnoscia . Tak mysle, ze to spolszczona wersja jest. A Pad Thai to jest jest danie samo w sobie. Jedno z moich bardziej ulubionych z tajskiej kuchni.
Voila:
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 737087.jpg medium= large= group=glr11575][/gimg]
Voila:
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 737087.jpg medium= large= group=glr11575][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
OK wracamy do Kambodży. Ostatnia faza pobytu. Tak jak pierwszego dnia pomyślałam, kurcze! Co ja tu przez siedem dni będę robić????? ....to troszkę szkoda było sie zbierać ... Tęskniłam tylko za jakaś normalna kanapka z żółtym serem czy coś. Za zwykłym pomidorkiem z cebulka, solą i pieprzem. No tak. Ale przeciez nie było tak ¬le..Pierwszego dnia ta bieda, brudne dzieciaki, kurz , te przerazliwie chude krowy na ulicy trochę mnie wyploszyly. Ale czywiscie " w praniu" okazało sie, ze bieda niestety ogromna jest ale niekiedy trochę pod turystów podkolorowana.... Ostatniego wieczora wybrałysmy sie, jak juz pisałam sie do restauracji Taras Sloni, naszej ulubionej, tej z jaszczukami gecko na suficie. Yvonne tez by ja lubiła bo ta restauracja to pozostałośc po obecności Francji w Kambodży. I architektoniczne i wystrój i elegancja, pomimo braku ścian . Właściciele tez Francuzi.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7210
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Tam tez podawali ten pieprz z lime sokiem. Tyle, ze już zmieszany. Bardzo polecam. Zadziwiająco proste i pyszne i ostre ale tak akurat. Tu kaczusia po khmersku w koszyczku z ciasta na liściu bananowym i z piękna różowa orchidea czy czymś.... Chyba jakiś rodzaj orchidei jednak
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 822234.jpg medium= large= group=glr11602][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 822234.jpg medium= large= group=glr11602][/gimg]
Ostatnio zmieniony 25 maja 2014, 04:57 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.