Bardzo dobry pomysłTomaszK pisze:I w którym moglibyśmy zorganizować któryś z kolejnych zlotów.
To jednak nie robimy Pragi w weekend sierpniowy?TomaszK pisze:Może za rok, w długi weekend czerwcowy albo sierpniowy ?
Myślałem że to nieaktualne, ale jeżeli jest taka szansa, to pierwszeństwo ma oczywiście zlot w Pradze.Yvonne pisze:Bardzo dobry pomysłTomaszK pisze:I w którym moglibyśmy zorganizować któryś z kolejnych zlotów.To jednak nie robimy Pragi w weekend sierpniowy?TomaszK pisze:Może za rok, w długi weekend czerwcowy albo sierpniowy ?
Aktualne, aktualne, pytanie tylko w którym roku. Bo na 2019 rok mamy Suwalszczyznę na wiosnę i ewentualny zlot w Brześciu Kujawskim jeśli uda się pewien projekt. Jeśli nie to wtedy mamy czas na Pragę.TomaszK pisze: Myślałem że to nieaktualne, ale jeżeli jest taka szansa, to pierwszeństwo ma oczywiście zlot w Pradze.
Tylko niebieska SETRA!!! Przynajmniej bezstresowo można jechać i raczyć się Darem tudzież innymi napitkami.Czesio1 pisze:powiem Wam szczerze, że po tej Francji spodobała mi się forma autokarowa. Wszystko przez to, że super integracja w autokarze, do tego mieliśmy bombowych szoferów, droga do Francji minęła bardzo szybko i przyjemnie.
Myślisz?TomaszK pisze:Do Pragi - tylko autokarem.
Za parkownie sześciu - ośmiu samochodów w centrum, też trzeba będzie zapłacić.Yvonne pisze:I autokar gdzieś postawić, a widzieliśmy jaki to był koszt w Paryżu.
Niekoniecznie. Jeśli pojedziemy do tego pensjonatu, o którym pisałam, to myślę, że mają tam parking dla samochodów.TomaszK pisze:Yvonne napisał/a:
I autokar gdzieś postawić, a widzieliśmy jaki to był koszt w Paryżu.
Za parkownie sześciu - ośmiu samochodów, też trzeba będzie zapłacić.
Nie koniecznie. Byłem w Pradze i od kwatery do samego centrum mieliśmy 3 przystanki tramwajem. Jakieś kilka minut jazdy. Wszystko zależy od tego gdzie się wybierze bazę. Zresztą po Paryżu też się przemieszczaliśmy sprawnie metrem.Barabasz pisze:Tylko pociągiem, to potem na miejscu będzie większy problem z przemieszczaniem,
Większość miejsc w Pradze można zrobić spacerkiem i jest to nawet przyjemne, bo spaceruje się wśród ładnej architektury. Właściwie kemping na skraju miasta (którego nie odwiedziliśmy) nie jest sensownie dostępny.johny pisze:Nie koniecznie. Byłem w Pradze i od kwatery do samego centrum mieliśmy 3 przystanki tramwajem. Jakieś kilka minut jazdy. Wszystko zależy od tego gdzie się wybierze bazę. Zresztą po Paryżu też się przemieszczaliśmy sprawnie metrem.Barabasz pisze:Tylko pociągiem, to potem na miejscu będzie większy problem z przemieszczaniem,
My byliśmy w Pradze w sierpniu i nie mieliśmy specjalnych problemów z ludźmi.johny pisze:Nie wiem czy sierpień to jest najlepszy termin na Pragę. Ja byłem tam w październiku i było masakrycznie dużo ludzi. Nawet nie chcę myśleć co się dzieje w miesiące wakacyjne.
To ja powiem tak: byłam w Pradze dwa razy. Raz w czerwcu i raz w lutym. Za każdym razem były tłumy. To podobno takie miasto, gdzie ZAWSZE jest pełno ludzi.PawelK pisze:johny napisał/a:
Nie wiem czy sierpień to jest najlepszy termin na Pragę. Ja byłem tam w październiku i było masakrycznie dużo ludzi. Nawet nie chcę myśleć co się dzieje w miesiące wakacyjne.
My byliśmy w Pradze w sierpniu i nie mieliśmy specjalnych problemów z ludźmi.
Poza tym Pan Tomasz też był w wakacje i jakoś ogarnął.
Mnie jakoś super nie zachwyciła. Fajna ale bez przesady. To oczywiście wyłącznie moje osobiste zdanie.Uwielbiam Pragę