Taiwan 2018
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Nie widziałem. Ale kupy we wszelkiej postaci sprzedają na straganach ze slodyczami i pamiątkami.Brunhilda pisze:Ale w Katalonii takiej restauracji nie maja? 😄😄😄😄PawelK pisze:No to dali do pieca. Pomysł na biznes niezły.
A czy wiesz, że w Katalonii kupa jest oznaką dobrobytu i w szopce światecznej stawia się figurkę faceta ze ściągniętymi portkami, robiącego kupę?
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Ze słodyczami?😱😳😱😳😱😳😱😳😱😳😱PawelK pisze:Nie widziałem. Ale kupy we wszelkiej postaci sprzedają na straganach ze slodyczami i pamiątkami.Brunhilda pisze:Ale w Katalonii takiej restauracji nie maja? 😄😄😄😄PawelK pisze:No to dali do pieca. Pomysł na biznes niezły.
A czy wiesz, że w Katalonii kupa jest oznaką dobrobytu i w szopce światecznej stawia się figurkę faceta ze ściągniętymi portkami, robiącego kupę?
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
I jeszzze pole herbaty
I pięknie te czerwienie wyglądaj na tle zieleni lasu..
A w herbaciarni pan pokazuje jak należy przygotowywać herbatę i rodzaje dostępne w Tajwanie.
I pięknie te czerwienie wyglądaj na tle zieleni lasu..
A w herbaciarni pan pokazuje jak należy przygotowywać herbatę i rodzaje dostępne w Tajwanie.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2018, 18:40 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Tutaj różne herbatki , zielona, która nie jest fermentowania, Oolong fermentowania w około 50% i więcej i czarna która poddaje się fermentacji w około 90%. Maja tu specjalna herbatę, która ma niby posmak miodowy(???? Jakoś dla mnie niezbyt wyczuwalny). Może nie mogłam się skoncentrować na wyczuwaniu tego miodku, po tym jak wytłumaczyli nam skąd ten miodowy smak. Otóż okazało się, ze dawno kiedyś tam, pola herbaty zaatakowała jakaś forma szarańczy czy innych robali. I one sobie upodobały, gryzły i przeżuwały liście herbaty. Walczono z ńiimi aż się okazało, ze zostawiają po tym przeżuwaniu jakiś nalot , ślinę, odchody czy coś w tym stylu, co po fermentacji daje smak miodu. Czesio z pewnością będzie ta wiadomością oczarowany....
Ostatnio zmieniony 01 lip 2018, 14:55 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Taipei wieczorem jest pieknie oswietlony. Sklepy i knajpy otwarte do 10 tej wieczorem, zycie tętni. Żółte taksówki uwijają się mimo, ze turystów tak dużo nie ma. Przynajmniej tak się wydaje, może są tu Azjatyccy turyści ale Tajwańczycy są trochę wymieszani wiec trudno określić kto lokalny a kto z Japonii czy z Korei . No może Chińczyków można odróżnić ale ci z kolei mogą być po prostu lokalni. Chociaz podobno i Chińscy turyści nie przyjeżdzają. Bojkotują Tajwan, który nie chce dołączyć do Chin. Może powinnam napisać, ze turystów rasy kaukaskiej brak. Totalnie brak. Może bo drogo i daleko? No nie wiem. Taksówki w każdym razie tanie bardzo.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A może myśle stereotypowo, podciągając Tajwan pod inne azjatyckie kraje. Może w Tajwanie ludzi po prostu stać na taksówki, są rzeczywiście niedrogie. A z drugiej strony w Tajwanie mieszka ciagle jeszcze dużo milionerów....Niedrogie... ale droższe niż komunikacja miejska, która rownież jest zapchana.
I jeszcze widok wieczorny na "Stojedynke", jak mówią lokalni Polacy. Na wieży w czasie mistrzostw w bieganiu po schodach, po wieży latał taki chłopek ze światła.
I jeszcze widok wieczorny na "Stojedynke", jak mówią lokalni Polacy. Na wieży w czasie mistrzostw w bieganiu po schodach, po wieży latał taki chłopek ze światła.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A tak, pisałam juz o tym na pierwszej stronie relacji! Jak jeszcze byłam w Tajwanie.TomaszK pisze:Mistrzostwa w bieganiu po schodach ? Brzmi ciekawie, chociaż ja padłbym już na piątym piętrze.
Tu link do wywiadu, zaczyna się w 36 minucie dokładnie.
http://audycjeradia2000fm.blogspot.com/ ... 20518.html
Acha. Ja padłabym już na pierwszym. Tecschody dodatkowo niewymiarowe jakieś.
Ostatnio zmieniony 06 lip 2018, 18:59 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.