Sądzisz, że ja nie czytam dla przyjemności?johny pisze:Boże... No niestety ja czytam książkę dla przyjemności a nie żeby takie szczegóły pamiętać.
Jaki zatem inny cel mi przyświeca?
Tak, dokładnie Chodzi o Jezioro Bądze z Twojej ulubionej części Samochodzika.Yvonne pisze:No dobra, powiem
Nie wiem, czy myślimy o tym samym, Czesio, ale mi od razu przyszło na myśl moje ulubione porównanie samochodzikowe, które zawsze podczas lektury mocno mnie bawi
Zapewne chodzi Ci o jezioro Bądze, które swym kształtem przypomina ... pęcherz pławny leszcza.
Mam podobnie. Wczoraj nawet wyszukiwałem informacje na temat owego pęcherza, żeby jakoś sobie ten kształt wyobrazić.Yvonne pisze: Nie zmienia to faktu, że sobie nie potrafię wyobrazić kształtu owego jeziora
Proponuję zatem najbliższy minizlot żeglarski zrobić na akwenie bogatym w leszcze.Mysikrólik pisze: Czesio1 napisał/a:
Mam podobnie. Wczoraj nawet wyszukiwałem informacje na temat owego pęcherza, żeby jakoś sobie ten kształt wyobrazić.
Najprościej byłoby złapać jakiegoś leszcza i go wypatroszyć.
Brawo Mysikróliku! Właśnie o ten budyneczek mi chodziło.Mysikrólik pisze:świątynia dumania w ND?