Kryminały z PRLu
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Ciekawa inwentaryzacja. Ciekawsza by była jeszcze bardziej gdyby autor pominął wtręty polityczne.Barabasz pisze:Dzisiaj do przeczytania w prasie:
Zbigniew Nienacki i inni czyli to co najlepsze w PRL
Całość dla ciekawych zamieściłem w dziale z hasłem
A tak przy okazji, w nawiązaniu do tego fragmentu: "ormowski lizak Pana Samochodzika zawsze zostaje wyciągnięty na czas" - ile razy Pan Samochodzik wyciągał ormowski lizak? Ja kojarzę na szybko raz...
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Eksplorator63
- Zlotowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Też mi się wydaje że raz, kiedy zatrzymywał Klausa?
Ponadto w Nowych Przygodach wyciągając Franka z komisariatu też chyba powołał się na bycie ormowcem. I to chyba by było na tyle. Dwa razy na cały kanon.
Ponadto w Nowych Przygodach wyciągając Franka z komisariatu też chyba powołał się na bycie ormowcem. I to chyba by było na tyle. Dwa razy na cały kanon.
Ostatnio zmieniony 05 sty 2018, 20:27 przez irycki, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Rafał Jeruta "Co lubą tygrysy?" - klasyczny PRL, środowisko naukowców, stypendia naukowe, śmieszne z dzisiejszego punktu widzenia dyskusje o kasie za stypendia zagraniczne i kupowanych za nią samochodach. Praktycznie większa część książki to opis śledztwa prowadzonego przez milicję. Niby do końca nie wiadomo kto zabił, ale pewne znaki na niebie i ziemi wskazują od połowy książki kto i dlaczego. Mimo tego całkiem dobrze się czyta.
A teraz ciekawostka, kryminał wydano w 1975 roku, cytat z książki:
A kiedy w końcu zasnął, przyśnił mu się jakiś samochód-potwór, jakby żywcem wyjęty z kart młodzieżowych powieści Nienackiego z serii książek o panu Samochodziku. Tylko że ten samochód ze snu kapitana nie pływał, a latał wachlując błotnikami.
A teraz ciekawostka, kryminał wydano w 1975 roku, cytat z książki:
A kiedy w końcu zasnął, przyśnił mu się jakiś samochód-potwór, jakby żywcem wyjęty z kart młodzieżowych powieści Nienackiego z serii książek o panu Samochodziku. Tylko że ten samochód ze snu kapitana nie pływał, a latał wachlując błotnikami.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Zaraz tam "potwór"PawelK pisze:A teraz ciekawostka, kryminał wydano w 1975 roku, cytat z książki:
A kiedy w końcu zasnął, przyśnił mu się jakiś samochód-potwór, jakby żywcem wyjęty z kart młodzieżowych powieści Nienackiego z serii książek o panu Samochodziku. Tylko że ten samochód ze snu kapitana nie pływał, a latał wachlując błotnikami.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Nie PRL ale wydane w serii kryminałów za czasów PRLu więc też tu wpiszę. Powinno zainteresować Yvonne, bo jak przeczytałem autor, po publikacji tego kryminału zyskał sławę i jest traktowany jako klasyk sensacji i kryminału. Mowa o "Pułapce na samotnego mężczyznę" Roberta Thomas.
Krótkie podsumowanie thriller sensacyjny z zaskakującym zakończeniem.
Z ciekawostek - sztukę w latach 60tych i 70tych wystawiano we wszystkich teatrach Polski a w 1995 można było ją zobaczyć w Teatrze Telewizji.
Krótkie podsumowanie thriller sensacyjny z zaskakującym zakończeniem.
Z ciekawostek - sztukę w latach 60tych i 70tych wystawiano we wszystkich teatrach Polski a w 1995 można było ją zobaczyć w Teatrze Telewizji.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Paweł, spodziewaj się mojego nalotu na Twój dom w najbliższym czasie.PawelK pisze:Nie PRL ale wydane w serii kryminałów za czasów PRLu więc też tu wpiszę. Powinno zainteresować Yvonne, bo jak przeczytałem autor, po publikacji tego kryminału zyskał sławę i jest traktowany jako klasyk sensacji i kryminału.
Pożyczę od Ciebie trochę tych kryminałów, bo mnie zawsze zachęcasz swoimi wpisami.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
To ja chyba zakupię poprzednią książkę autorki, "Kamforę" i od niej zacznę.Hanka pisze: TomaszK napisał/a:
Ale dzisiaj była premiera nowego kryminału o którym pisałem, "Matnia", Małgorzaty Łatka. Lecę jutro do Empiku.
A ja jutro pierwsze zakupy książkowe dla biblioteki robię. Już wiem jaka będzie pierwsza pozycja jaką nabędę
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Znów nie PRL tylko Francja i ponoć wybitny francuski autor - L'accident - Frédéric Dard, po polsku prosto - Wypadek. Znów specyficzna książka - bardziej zahaczające o studium psychologiczne niż kryminał z baaardzo zaskakującym zakończeniem. Nie moja bajka ale wcale bym się nie zdziwił gdyby Yvonne się podobało
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Tym razem klasyczny PRL - Przesyłka do Lizbony Zofii Kaczorowskiej. Wydane w 1989 roku.
Dlaczego klasyczny PRL? Ano dlatego, że zawiera jeden z podstawowych motywów kryminałów PRL - siatkę szpiegowską. Poza tym są oczywiście morderstwa, celebryci i błyskotliwy oficer milicji.
Wciągające, całkiem przyzwoicie napisane. Można poczytać.
Dlaczego klasyczny PRL? Ano dlatego, że zawiera jeden z podstawowych motywów kryminałów PRL - siatkę szpiegowską. Poza tym są oczywiście morderstwa, celebryci i błyskotliwy oficer milicji.
Wciągające, całkiem przyzwoicie napisane. Można poczytać.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Tak ciekawie opisujesz te kryminały, Pawle, że naprawdę mam ochotę je wszystkie przeczytać.
Tylko kiedy, pytam, kiedy???
Tylko kiedy, pytam, kiedy???
Ostatnio zmieniony 20 lut 2018, 14:46 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Nie PRL ale wydana w PRLu - H. K. Rönblom - Senator wraca.
Podobno był znanym szwedzkim pisarzem kryminałów z popularnym detektywem amatorem Paulem Kennetem.
Ja czytałem tę książkę dwa miesiące z przerwą na urlop. Książka jest niemiłosiernie nudna ze sporą ilością pobocznych wątków równie nudnych jak sama zagadka. Właściwie jedynym powodem, dla którego ją przeczytałem była chęć dowiedzenia się kto zabił.
Jeśli bym miał oceniać to 1/10.
Podobno był znanym szwedzkim pisarzem kryminałów z popularnym detektywem amatorem Paulem Kennetem.
Ja czytałem tę książkę dwa miesiące z przerwą na urlop. Książka jest niemiłosiernie nudna ze sporą ilością pobocznych wątków równie nudnych jak sama zagadka. Właściwie jedynym powodem, dla którego ją przeczytałem była chęć dowiedzenia się kto zabił.
Jeśli bym miał oceniać to 1/10.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Barbara Nawrocka "Zatrzymaj zegar o jedenastej" to całkiem przyzwoity kryminał PRLu nawiązujący do rozliczeń wojennych. Rzecz się dzieje w 1971 roku. Od początku wiemy kto zabił a w trakcie czytania książki szukamy rozwiązania zagadki z przed lat. Autorka opisuje na zmianę działania mordercy oraz milicjanta prowadzącego śledztwo a my obserwujemy jak śledztwo zbliża się do celu. Wszystko to jest przeplatane wspomnieniami z czasów wojny.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Danuta Frey "Broszka z zielonych kamieni" - przeciętny kryminał osadzony mocno w realiach PRLu - specyficzny biznes - tłoczenie pocztówek dźwiękowych na podstawie podkradanych czy nagrywanych z radia taśm - czyli "prywatna inicjatywa" plus bardzo porządny milicjant. Generalnie nudne. Jeśli się nie przeczyta to niewiele się straci.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3912
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Czyżby praca marzeń dla niektórych miłośników kryminałów
Za rzeczpospolita.pl:
....Wydawnictwo W.A.B. oferuje prawdziwą pracę marzeń: szuka testera lub testerki kryminałów i thrillerów.
Do zadań testerki lub testera kryminałów będą należały: tygodniowy pobyt w polskich górach (w styczniu lub lutym 2019 roku), lektura jednego thrillera lub kryminału, który wskaże wydawnictwo oraz pisanie i przesyłanie w formie elektronicznej swoich rekomendacji dotyczących czytanych książek.
Wydawnictwo pokrywa koszty pobytu i podróży w polskie góry oraz wypłaci honorarium za czytanie książek w wysokości 2000 zł netto.
Jest właściwie tylko jeden warunek, poza przesłaniem CV, każdy kandydat klub kandydatka musi napisać recenzję premierowego wydawnictwa W.A.B. - thrillera „Lissy" autorstwa Luki D'Andrei. Według opisu na okładce książka ta jest tak przerażająca, że "mrozi serca"....
Ciekawe czy to faktycznie praca czy tylko chwyt promocyjny nowej książki?
Za rzeczpospolita.pl:
....Wydawnictwo W.A.B. oferuje prawdziwą pracę marzeń: szuka testera lub testerki kryminałów i thrillerów.
Do zadań testerki lub testera kryminałów będą należały: tygodniowy pobyt w polskich górach (w styczniu lub lutym 2019 roku), lektura jednego thrillera lub kryminału, który wskaże wydawnictwo oraz pisanie i przesyłanie w formie elektronicznej swoich rekomendacji dotyczących czytanych książek.
Wydawnictwo pokrywa koszty pobytu i podróży w polskie góry oraz wypłaci honorarium za czytanie książek w wysokości 2000 zł netto.
Jest właściwie tylko jeden warunek, poza przesłaniem CV, każdy kandydat klub kandydatka musi napisać recenzję premierowego wydawnictwa W.A.B. - thrillera „Lissy" autorstwa Luki D'Andrei. Według opisu na okładce książka ta jest tak przerażająca, że "mrozi serca"....
Ciekawe czy to faktycznie praca czy tylko chwyt promocyjny nowej książki?
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Zauważ, że to nie jest praca sensu stricto, to jest jednorazowa umowa zlecenie dla jednej z osób, która kupi książkę. Forma konkursu - kup herbatniki/podpaski/sznurek do snopowiązałki, zarejestruj się na naszej stronie, wymyśl hasło reklamujące ten sznurek a weźmiesz udział w losowaniu tygodniowych wczasów w Zakopanem i dostaniesz dwa tysiące na wydatki.Yvonne pisze:Brzmi fantastycznie! Jadę!
Zwłaszcza, że akurat szukam nowej pracy.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...