Tadeusz Dołęga Mostowicz
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6395
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 203 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Tadeusz Dołęga Mostowicz
Pewnie wszyscy znają autora Kariery Nikodema Dyzmy, Znachora czy Profesora Wilczura.
Ja przypadkiem na makulaturze za zeta kupiłem coś innego - Pamiętnik pani Hanki.
Książka jest świetna. Wydana w 1939 roku, oprócz fabuły (nie będę sprzedawał spojlerów) opisuje w genialny sposób życie arystokracji polskiej w Warszawie oraz, tuż przed wybuchem wojny, poglądy tejże arystokracji na informacje o możliwości wybuchu wojny.
Całości smaczku dodaje fakt, że autor zginął w trzecim tygodniu wojny jako żołnierz.
W 1963 roku powstał film pod tym samym tytułem, który jest całkiem, całkiem ale... biorąc pod uwagę fakt, kiedy było kręcony, nie powstrzymano się przed pokazaniem zepsucia przedwojennej arystokracji. Scenarzysta dodał również coś od siebie - pokazano pierwsze dni wojny, która to scena miała podsumować to o czym napisałem w zdaniu wcześniej.
W 2013 wyświetlono w TVP1 w Teatrze Telewizji sztukę pod tym samym tytułem i tego nie polecam. IMO aktorzy są źle dobrani, dialogi słabe, scenariusz zrobiony bez wyczucia atmosfery lat 30 ubiegłego wieku.
Ja przypadkiem na makulaturze za zeta kupiłem coś innego - Pamiętnik pani Hanki.
Książka jest świetna. Wydana w 1939 roku, oprócz fabuły (nie będę sprzedawał spojlerów) opisuje w genialny sposób życie arystokracji polskiej w Warszawie oraz, tuż przed wybuchem wojny, poglądy tejże arystokracji na informacje o możliwości wybuchu wojny.
Całości smaczku dodaje fakt, że autor zginął w trzecim tygodniu wojny jako żołnierz.
W 1963 roku powstał film pod tym samym tytułem, który jest całkiem, całkiem ale... biorąc pod uwagę fakt, kiedy było kręcony, nie powstrzymano się przed pokazaniem zepsucia przedwojennej arystokracji. Scenarzysta dodał również coś od siebie - pokazano pierwsze dni wojny, która to scena miała podsumować to o czym napisałem w zdaniu wcześniej.
W 2013 wyświetlono w TVP1 w Teatrze Telewizji sztukę pod tym samym tytułem i tego nie polecam. IMO aktorzy są źle dobrani, dialogi słabe, scenariusz zrobiony bez wyczucia atmosfery lat 30 ubiegłego wieku.
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16405
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 389 razy
- Otrzymał podziękowań: 195 razy
Re: Tadeusz Dołęga Mostowicz
Mi jakiś czas temu wpadł w ręce audiobook z tej książki. Słuchało się dość przyjemnie, jak zresztą pozostałe pozycje Dołęgi-Mostowicza. O filmie nie wiedziałem, może warto gdzieś go poszukać i obejrzeć.PawelK pisze: Ja przypadkiem na makulaturze za zeta kupiłem coś innego - Pamiętnik pani Hanki.