Wyschnięty zalew
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8850
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 49 razy
- Otrzymał podziękowań: 367 razy
Wyschnięty zalew
Tę wyprawę odbyłem rok temu, ale relacja będzie dopiero teraz. Odwiedziłem wtedy wieś Zaborze z której wywodzą się moi przodkowie, pisałem o tym w temacie „My heritage”. Przy okazji tamtej wyprawy, nasi przyjaciele z pobliskiego Myszkowa, pokazali nam inną atrakcję Zaborza – wyschnięty zalew. Miejsce jest naprawdę niesamowite, myślę że zainteresuje osoby z naszego forum, które lubią odwiedzać miejsca opuszczone i zapomniane.
Tak wyglądał zalew w Zaborzu, lat temu 30.
Powstał w latach 70-tych, przez zatamowanie miejscowej rzeczki, o nazwie Sucha Woda. Wokół powstały ośrodki wypoczynkowe, miejsce było modne wśród mieszkańców śląska. Jednak 30 lat później zalew wysechł. Kiedy nasi przyjaciela nas tam zawieźli, zastaliśmy niezwykły widok
To powyżej to jest dawna promenada nad zalewem, obecnie zarastająca, na zdjęciu Beata z naszą przewodniczką. Tu widok w drugą stronę
Tak wygląda zejście do nieistniejącego jeziora
A to sam zalew. Można chodzić po dnie i wyobrażać sobie, że kiedyś to miejsce było zalane kilku metrami wody
Tu widok w drugą stronę, w głębi zapora, która spiętrzała kiedyś wody zalewu
To chyba dawna wyspa na środku jeziora, zapewne sztucznie usypana
Widok z dna zalewu na promenadę
A to ośrodek wczasowy, wybudowany kiedyś nad zalewem w Zaborzu, obecnie opuszczony
Ośrodek niszczeje, ale jest ogrodzony, więc nie dostaliśmy się do środka
I na zakończenie zdjęcie, jak natura przejmuje we władanie resztki dawnej cywilizacji : gniazdo we wnętrzu rozbitej lampy
Tak wyglądał zalew w Zaborzu, lat temu 30.
Powstał w latach 70-tych, przez zatamowanie miejscowej rzeczki, o nazwie Sucha Woda. Wokół powstały ośrodki wypoczynkowe, miejsce było modne wśród mieszkańców śląska. Jednak 30 lat później zalew wysechł. Kiedy nasi przyjaciela nas tam zawieźli, zastaliśmy niezwykły widok
To powyżej to jest dawna promenada nad zalewem, obecnie zarastająca, na zdjęciu Beata z naszą przewodniczką. Tu widok w drugą stronę
Tak wygląda zejście do nieistniejącego jeziora
A to sam zalew. Można chodzić po dnie i wyobrażać sobie, że kiedyś to miejsce było zalane kilku metrami wody
Tu widok w drugą stronę, w głębi zapora, która spiętrzała kiedyś wody zalewu
To chyba dawna wyspa na środku jeziora, zapewne sztucznie usypana
Widok z dna zalewu na promenadę
A to ośrodek wczasowy, wybudowany kiedyś nad zalewem w Zaborzu, obecnie opuszczony
Ośrodek niszczeje, ale jest ogrodzony, więc nie dostaliśmy się do środka
I na zakończenie zdjęcie, jak natura przejmuje we władanie resztki dawnej cywilizacji : gniazdo we wnętrzu rozbitej lampy
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.
- grim_reaper
- Zlotowicz
- Posty: 619
- Rejestracja: 27 cze 2017, 22:53
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 86 razy
- Otrzymał podziękowań: 62 razy
- johny
- Moderator
- Posty: 11648
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 244 razy
- Otrzymał podziękowań: 198 razy
Boże jaka szkoda, jak widać wszystko przemija... Ten kontrast twego zdjęcia 30 lat temu i te dzisiejsze, niesamowity!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2717
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 64 razy
- Otrzymał podziękowań: 106 razy
Ciekawa historia. Czy wiesz może, jakie były powody wyschnięcia zalewu?
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8850
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 49 razy
- Otrzymał podziękowań: 367 razy
Pierwsza teoria jest taka, że kilometr dalej powstała kopalnia piasku, co zmieniło sytuację hydrologiczną tej okolicy. Ale gdyby tak było, to właściciel ośrodka przecież by tego nie darował. W internecie można znaleźć teorie, że rzeczka która zasilała zalew, ma charakter okresowy, nazywa się zresztą "Sucha Woda" i ta nazwa występuje nawet na XIX-wiecznych mapach.
- Eksplorator63
- Zlotowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy