Mini-zlot australijski
-
- Zlotowicz
- Posty: 7158
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
Albo trzy. Acha ., bo znowu do Darwin lecę. No nie lubię latania. I co zrobić? No ale stad gdzie jestem innej drogi nie ma. Bo kto ma czas płynąć tygodniami statkiem? Poza tym juz wole lecieć niz narażać sie na somalijskich piratów...
Szkoda, ze Zbychowiec tak krótko był.... Miał bardzo intensywny ten pobyt. Ani minuty na stracenie... pewnie padł w samolocie do Kuala Lumpur.
Cieszę sie, bo powiedział, ze bardzo mu sie u nas podobało! Zreszta sam napisze, obiecał swoje zdjęcia wstawić i opisy przygód...
Szkoda, ze Zbychowiec tak krótko był.... Miał bardzo intensywny ten pobyt. Ani minuty na stracenie... pewnie padł w samolocie do Kuala Lumpur.
Cieszę sie, bo powiedział, ze bardzo mu sie u nas podobało! Zreszta sam napisze, obiecał swoje zdjęcia wstawić i opisy przygód...
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 938
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:34
- Tytuł: Użytkownik chwilowo nieaktywny
- Miejscowość: Olsztyn
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Witaj na starych śmieciach, zbychowcu!
Refert non fatigo et consolatoria calceamenta...
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
-
- Zlotowicz
- Posty: 7158
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
Pamietalam. To wejście do bunkrow. Krzesełko , zeby odpocząć. OKROPNIE gorąco tam jest. Weszlam am z narazeniem życia! Wyszłam czerwona jak stado upiorowTomaszK pisze:Pamiętaj o bunkrach w Darwin.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 301560.jpg medium= large= group=5576][/gimg]
Ostatnio zmieniony 23 paź 2013, 18:20 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8828
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 47 razy
- Otrzymał podziękowań: 366 razy
No i są bunkry z prawdziwego zdarzenia ! Do tego były bombardowane przez Japończyków, było o tym w filmie "Australia", który polecała Brunhilda. I jakby się nad tym zastanowić, to te bunkry w Darwin, po drugiej stronie kuli ziemskiej, tak podobne do tych w Polsce i w tym samym czasie ostrzeliwane - świadczą, że to rzeczywiście była wojna "światowa".
-
- Zlotowicz
- Posty: 7158
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
Jasne, ze światowa! Dołączam jeszcze zdjęcia z bunkrow. Nasi żołnierze wyglądają trochę niestandardowo, porozbierani itp ale jest naprawde piorunsko gorąco. Ten w sandalach na obcasach to zwarzywszy, ze nie bylo takiej tolerancji w owych czasach to ćhyba nawet dziewczyna...
Troops w namiotach biwakuja w 43'
Te samoloty specjalnie dla Misi..chociaż niezupełnie Airbusy... a dlaczego A-380 Misiu? To te piętrowe, tak?
Troops w namiotach biwakuja w 43'
Te samoloty specjalnie dla Misi..chociaż niezupełnie Airbusy... a dlaczego A-380 Misiu? To te piętrowe, tak?
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 4 razy.
- misia
- Zlotowicz
- Posty: 1244
- Rejestracja: 10 lip 2013, 22:32
- Miejscowość: miasto Łódź
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Dzięki BruniuBrunhilda pisze: [...]
Te samoloty specjalnie dla Misi..chociaż niezupełnie Airbusy... a dlaczego A-380 Misiu? To te piętrowe, tak?
[...]
A-380 to największe pasażerskie na świecie, latają głównie na trasie LHR - wschód, więc myślę, że Zbychowiec na pewno się załapał
Jak kiedyś był gościnnie w Warszawie to tak to wyglądało:
https://picasaweb.google.com/103902740181158392891/A388TakiTamSamolocik?noredirect=1#5585969784212420722
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez misia, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7158
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
To te piętrowe tak? Właśnie Lufthansa ma takie ... A co to jest LHR? Z Singapuru lecą takie do Niemiec , lecialam kiedys. Pewnie zależy jaka linia? Bo moze oe wszyscy maja? Sa rzeczywiscie duze ...Nie jestem tylko pewna czy rzeczywiście tak dużo wiecej miejsca na nogi maja....Po schodkach do łazienki sie schodzi No i to trochę do ruchu człowieka zmusza. To OK. Na takie długie trasy. Dzisiaj czeka mńie mało miejsca na nogi i juz nie lubię tej myśli. Wracam do domu w nocy. Jakimś zwykłym samolotem ale jakim? Nie mam Misiu pojęcia dlatego zrobiłas na mńie wrażenie, Ze sie znasz. Nawet szczerze mówiąc nie wiedzialabym gdzie to jest napisane jaki to samolot. Tzn wiem jakie linie ale jaki samolot? 4 godziny 40 minut ojej...... I pewnie przepełniony będzie bo wszyscy z konferencji wracają....misia pisze:
Dzięki Bruniu
A-380 to największe pasażerskie na świecie, latają głównie na trasie LHR - wschód
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6392
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 202 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Misia, skoro się interesujesz tymi zabawkami, to znasz może taką stronę http://www.flightmemory.com/
Fajny rejestr, ja mam już przelatane 188 godzin i 131 tysięcy kilometrów ale jeszcze nie zarejestrowałem wszystkiego
Fajny rejestr, ja mam już przelatane 188 godzin i 131 tysięcy kilometrów ale jeszcze nie zarejestrowałem wszystkiego
- misia
- Zlotowicz
- Posty: 1244
- Rejestracja: 10 lip 2013, 22:32
- Miejscowość: miasto Łódź
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Tak, właśnie mi chodziło o ten port lotniczyPawelK pisze:London Heathrow?Brunhilda pisze:A co to jest LHR?
Tej akurat nie znałam, ale mam podobną, na której swoje loty rejestruję i niestety mam znacznie mniej od CiebiePawelK pisze:Misia, skoro się interesujesz tymi zabawkami, to znasz może taką stronę http://www.flightmemory.com/
Fajny rejestr, ja mam już przelatane 188 godzin i 131 tysięcy kilometrów ale jeszcze nie zarejestrowałem wszystkiego
http://flightdiary.net/misia
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez misia, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7158
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
Acha. Nigdy nie byłam w Londynie ani nie znam sie specjalnie na kodach lotniskowych! Będę teraz wiedziała. Zwykle od nas leci sie z dwoma przesiadkami ale zwykle nie przez Londyn jakos.
A! Misiu! Mały samolot z Darwin był A 320. Sam kapitan pwiedzial przy przywitaniu. Myślałam, ze nie wyląduje bo cos tak podskoczyl jak dotknął lotniska. Juz, juz widziałam kapitana Wrone.... A wiecie ze robiłam wywiad z panią, która leciala tym wlasnie samolotem? Polka, mieszka w Australii tj na zmianę z Polska. Jest od jakichś medytacji i pozytywnego myślenia czy cos w tym stylu.. Juz dobrze nie pamietam...Nawet książkę i audio w Polsce wydała... I jakieś gadżety tez...pamietam, ze powiedziała cos wtym stylu jak wylądowali w końcu...to był początek reszty mojego życia.... Ha!
Misiu a te Dreamlinery to co? Nasz lokalny Jetstar, linie lotnicze zapowiadają, ze kupili Dreamlinery właśnie.
A! Misiu! Mały samolot z Darwin był A 320. Sam kapitan pwiedzial przy przywitaniu. Myślałam, ze nie wyląduje bo cos tak podskoczyl jak dotknął lotniska. Juz, juz widziałam kapitana Wrone.... A wiecie ze robiłam wywiad z panią, która leciala tym wlasnie samolotem? Polka, mieszka w Australii tj na zmianę z Polska. Jest od jakichś medytacji i pozytywnego myślenia czy cos w tym stylu.. Juz dobrze nie pamietam...Nawet książkę i audio w Polsce wydała... I jakieś gadżety tez...pamietam, ze powiedziała cos wtym stylu jak wylądowali w końcu...to był początek reszty mojego życia.... Ha!
Misiu a te Dreamlinery to co? Nasz lokalny Jetstar, linie lotnicze zapowiadają, ze kupili Dreamlinery właśnie.
- misia
- Zlotowicz
- Posty: 1244
- Rejestracja: 10 lip 2013, 22:32
- Miejscowość: miasto Łódź
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
A-320 to klasyk Airbusa - tych najwięcej lata po świecieBrunhilda pisze: [...]
A! Misiu! Mały samolot z Darwin był A 320. Sam kapitan powiedzial przy przywitaniu.
[...]
Misiu a te Dreamlinery to co? Nasz lokalny Jetstar, linie lotnicze zapowiadają, ze kupili Dreamlinery właśnie.
A Dreamliner to amerykańska konkurencja Airbusów, ale właśnie B-787 nie zbiera teraz pochlebnych opinii, to nowy samolot, ledwo wypuszczony na rynek, niestety co chwilę coś tam się psuje. Ja jestem z tych co wolą arbuzy, a nie benki