Bydgoszcz - wizyta Hanki
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13029
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 181 razy
Bydgoszcz - wizyta Hanki
Wczoraj miało miejsce bardzo miłe wieczorne spotkanie w moim ogrodzie.
Mianowicie, odwiedzili mnie Hanka i Vitras.
Relacji ze spotkania nie będzie. Musi Wam wystarczyć informacja, że było jak zwykle sympatycznie, ciekawie i wesoło
Będzie tylko kilka zdjęć:
Mianowicie, odwiedzili mnie Hanka i Vitras.
Relacji ze spotkania nie będzie. Musi Wam wystarczyć informacja, że było jak zwykle sympatycznie, ciekawie i wesoło
Będzie tylko kilka zdjęć:
Ostatnio zmieniony 04 cze 2017, 17:56 przez Yvonne, łącznie zmieniany 2 razy.
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16410
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 391 razy
- Otrzymał podziękowań: 196 razy
Re: Bydgoszcz - wizyta Hanki
Pięknie, pięknie.Yvonne pisze:Wczoraj miało miejsce bardzo miłe wieczorne spotkanie w moim ogrodzie.
Mianowicie, odwiedzili mnie Hanka i Vitras.
Relacji ze spotkania nie będzie. Musi Wam wystarczyć informacja, że było jak zwykle sympatycznie, ciekawie i wesoło
Będzie tylko kilka zdjęć:
Ponowię tylko po raz kolejny pytanie, czemu Vitrasa jeszcze nie ściągnęłyście na forum?
- johny
- Moderator
- Posty: 11652
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 246 razy
- Otrzymał podziękowań: 202 razy
Vitras niczym sułtan!
Super, to dwa spotkania wczoraj się odbyły w dwóch różnych częściach PL
Super, to dwa spotkania wczoraj się odbyły w dwóch różnych częściach PL
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- johny
- Moderator
- Posty: 11652
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 246 razy
- Otrzymał podziękowań: 202 razy
Oj tak, oj tak!Yvonne pisze:johny napisał/a:
Super, to dwa spotkania wczoraj się odbyły w dwóch różnych częściach PL
I to jest piękne
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8860
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 49 razy
- Otrzymał podziękowań: 372 razy
Re: Bydgoszcz - wizyta Hanki
I pogodę mieli, bo dzisiaj w Krakowie leje.zbychowiec pisze:Ha! Ja widzę, że tam przednia zabawa była
-
- Zlotowicz
- Posty: 1922
- Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
- Tytuł: Hanka
- Miejscowość: Brześć Kujawski
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 107 razy
Re: Bydgoszcz - wizyta Hanki
VdL twierdzi że gdzie się pojawiam tam słonce, rzeczywiście pogoda na spotkanie wymarzona, miło było siedzieć w tajemniczym ogrodzie Yvonn w przemiłym towarzystwie i wspominać dawne zloty oraz planować kolejne spotkania Bardzo udane popoludnieTomaszK pisze: I pogodę mieli, bo dzisiaj w Krakowie leje.
Ostatnio zmieniony 04 cze 2017, 21:43 przez Hanka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
-
- Zlotowicz
- Posty: 1922
- Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
- Tytuł: Hanka
- Miejscowość: Brześć Kujawski
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 107 razy
„Sensacyjne odkrycie”, „bezcenny skarb” – czytałam nagłówki w gazetach i Internecie i trudno było uwierzyć w to, co było napisane. 480 złotych monet oraz 200 innych zabytków, m.in. biżuterię, paciorki i dewocjonalia z XVI i XVII wieku odkryto w bydgoskiej katedrze pw św. Marcina i Mikołaja 2 stycznia 2018 r. To jedno w największych w Polsce archeologicznych odkryć ostatnich lat.
Bardzo chciałam obejrzeć ten skarb. Było to możliwe. Od kilkunastu dni majątek znajdował się na wystawie w Europejskim Centrum Pieniądza w Bydgoszczy. Umówiłyśmy się więc z Yvonne, ze razem pójdziemy podziwiać to znalezisko.
Wystawa jest cudowna. W niewielkim pomieszczeniu wystawiono część skarbu ale i tak robi niesamowite wrażenie. To może kilka słów o nim.
Czy to bogaty kupiec w obawie przed najazdem szwedzkim schował skarb w kościele? Nie wiadomo. Przeleżał tam 350 lat. Przetrwał nawet wymianę posadzki w latach 90. Firmie remontującej brakowało zaledwie 3 cm by go odkryć. Odkopano go dopiero teraz. Wszystko było zamknięte w drewnianej skrzyni. Odnalezione monety są w znakomitym stanie, mają czytelne napisy, nie mają nalotów ani zabrudzeń, złoto po prostu lśni. Wśród nich są podobizny Jana Kazimierza, a także dukaty gdańskie. Znalezione monety pochodzą głównie z terenu obecnej Holandii (Zjednoczonych Prowincji Niderlandzkich). Ale są też inne: z Niemiec, Austrii i Turcji. Najstarsza moneta pochodzi z 1570 roku – to złoty Dukat Zygmunta Augusta a najmłodsza z 1652 roku. Znalezisko jest niezwykle cenne, jedna moneta na aukcji kosztuje 8-10 tysięcy złotych.
Mnie bardzo podobała się złota biżuteria a także srebrne guzy – pągwice, dekoracyjne rozety, pontaliki i piękna złota siatka na włosy.
Bardzo chciałam obejrzeć ten skarb. Było to możliwe. Od kilkunastu dni majątek znajdował się na wystawie w Europejskim Centrum Pieniądza w Bydgoszczy. Umówiłyśmy się więc z Yvonne, ze razem pójdziemy podziwiać to znalezisko.
Wystawa jest cudowna. W niewielkim pomieszczeniu wystawiono część skarbu ale i tak robi niesamowite wrażenie. To może kilka słów o nim.
Czy to bogaty kupiec w obawie przed najazdem szwedzkim schował skarb w kościele? Nie wiadomo. Przeleżał tam 350 lat. Przetrwał nawet wymianę posadzki w latach 90. Firmie remontującej brakowało zaledwie 3 cm by go odkryć. Odkopano go dopiero teraz. Wszystko było zamknięte w drewnianej skrzyni. Odnalezione monety są w znakomitym stanie, mają czytelne napisy, nie mają nalotów ani zabrudzeń, złoto po prostu lśni. Wśród nich są podobizny Jana Kazimierza, a także dukaty gdańskie. Znalezione monety pochodzą głównie z terenu obecnej Holandii (Zjednoczonych Prowincji Niderlandzkich). Ale są też inne: z Niemiec, Austrii i Turcji. Najstarsza moneta pochodzi z 1570 roku – to złoty Dukat Zygmunta Augusta a najmłodsza z 1652 roku. Znalezisko jest niezwykle cenne, jedna moneta na aukcji kosztuje 8-10 tysięcy złotych.
Mnie bardzo podobała się złota biżuteria a także srebrne guzy – pągwice, dekoracyjne rozety, pontaliki i piękna złota siatka na włosy.
-
- Zlotowicz
- Posty: 1922
- Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
- Tytuł: Hanka
- Miejscowość: Brześć Kujawski
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 107 razy
muzeum
- Załączniki
-
- piękna ta biżuteria
- WP_20180222_013.jpg (2.37 MiB) Przejrzano 7731 razy
-
- samo złoto
- WP_20180222_014.jpg (2.3 MiB) Przejrzano 7726 razy
-
- można patrzeć i patrzeć ...
- WP_20180222_001.jpg (1.86 MiB) Przejrzano 7726 razy
-
- WP_20180222_019.jpg (1.72 MiB) Przejrzano 7725 razy
-
- WP_20180222_021.jpg (1.68 MiB) Przejrzano 7730 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 1922
- Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
- Tytuł: Hanka
- Miejscowość: Brześć Kujawski
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 107 razy
Gdy napatrzyłyśmy się już na ten złoty majątek poszłyśmy zwiedzać kolejną muzealną wystawę pt. „Dzieje pieniądza. Księstwo Warszawskie (1807-1815)”. Zaprezentowano na niej różne systemy monetarne, funkcjonujące w Europie w 2 połowie XVIII i 1 połowie XIX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem okresu wojen napoleońskich. Pokazano monety i banknoty francuskie, polskie, pruskie, austriackie, rosyjskie oraz monety Wolnego Miasta Gdańska. Oprócz zabytków numizmatycznych można również obejrzeć militaria – broń białą i palną, a także przedmioty codziennego użytku, takie jak elementy zastawy stołowej, zegar w stylu Empire, portmonetki i wagi oraz przykłady malarstwa i grafiki z przełomu XVIII i XIX wieku. Jak widać dobrze się tam bawiłyśmy.
-
- Zlotowicz
- Posty: 1922
- Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
- Tytuł: Hanka
- Miejscowość: Brześć Kujawski
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 107 razy
Po wyjściu z muzeum, mimo chłodu, postanowiłyśmy pospacerować po uroczej Wyspie Młyńskiej oraz Rynku. Mijając kolejne kamienice, budynki, pomniki, kościoły Yvonne opowiadała mi niezwykle ciekawe anegdoty i historie związane z Jej miastem.
Po spacerze pojechałyśmy do Cinema City na film Kingi Dębskiej pt. „Plan B”. Nowe dzieło reżyserki opisuje perypetie bohaterów szukających życiowej równowagi w obliczu spadającego na nich nieszczęścia. Po obejrzeniu czterech historii należy wyciągnąć jeden wniosek: w życiu warto mieć plan B, gdy spotka nas nieszczęście warto wtedy otworzyć się na drugiego człowieka. Nawet złe doświadczenie dwóch osób może dać impuls do zmiany na lepsze. Może to slogan ale budujący. Moim zdaniem doskonale była dobrana obsada, wystąpili: Marcin Dorociński, Kinga Preis, Edyta Olszówka, Dorota Kolak. Podobała mi się również muzyka, w scenie wieńczącej fabułę usłyszeć można było piosenkę Wojciecha Młynarskiego „Jeszcze w zielone gramy”. Do paru rzeczy można by się przyczepić ale i tak jest to bardziej wartościowy film niż większość tytułów obecnie wyświetlanych w kinie.
Był spacer i kino no to jeszcze kawiarnia i … było jak w przedwojennej piosence.
Pojechałyśmy do „Fanaberii” na herbatę i ciastko. Ci co tam już byli to wiedzą jak tam jest klimatycznie. Ci co nie byli to polecam.
Po spacerze pojechałyśmy do Cinema City na film Kingi Dębskiej pt. „Plan B”. Nowe dzieło reżyserki opisuje perypetie bohaterów szukających życiowej równowagi w obliczu spadającego na nich nieszczęścia. Po obejrzeniu czterech historii należy wyciągnąć jeden wniosek: w życiu warto mieć plan B, gdy spotka nas nieszczęście warto wtedy otworzyć się na drugiego człowieka. Nawet złe doświadczenie dwóch osób może dać impuls do zmiany na lepsze. Może to slogan ale budujący. Moim zdaniem doskonale była dobrana obsada, wystąpili: Marcin Dorociński, Kinga Preis, Edyta Olszówka, Dorota Kolak. Podobała mi się również muzyka, w scenie wieńczącej fabułę usłyszeć można było piosenkę Wojciecha Młynarskiego „Jeszcze w zielone gramy”. Do paru rzeczy można by się przyczepić ale i tak jest to bardziej wartościowy film niż większość tytułów obecnie wyświetlanych w kinie.
Był spacer i kino no to jeszcze kawiarnia i … było jak w przedwojennej piosence.
Pojechałyśmy do „Fanaberii” na herbatę i ciastko. Ci co tam już byli to wiedzą jak tam jest klimatycznie. Ci co nie byli to polecam.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13029
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 181 razy
Bardzo się cieszę, że Ci się podobało, Hanko, w gościnie u nas.
Nam było równie miło, a nawet milej, gościć Ciebie w naszych progach
Wpadaj częściej.
To był naprawdę udany wieczór.
Wystawa "Skarb bydgoski" naprawdę robi wrażenie. Monety są wspaniale zachowane. Wszystko jest bardzo wyraźne. Zarówno tekst, jak i postaci wraz z innymi elemenetami.
A film "Plan B" również bardzo mi się podobał. Wciąż słucham piosenki z filmu.
Wiesz, że dzisiaj była na 1 miejscu na liście przebojów "Muzyka filmowa" w RMF Classic?
Cieszę się, że smakowało Ci ciacho w Fanaberii. Kiedyś tam wrócimy
Nam było równie miło, a nawet milej, gościć Ciebie w naszych progach
Wpadaj częściej.
To był naprawdę udany wieczór.
Wystawa "Skarb bydgoski" naprawdę robi wrażenie. Monety są wspaniale zachowane. Wszystko jest bardzo wyraźne. Zarówno tekst, jak i postaci wraz z innymi elemenetami.
A film "Plan B" również bardzo mi się podobał. Wciąż słucham piosenki z filmu.
Wiesz, że dzisiaj była na 1 miejscu na liście przebojów "Muzyka filmowa" w RMF Classic?
Cieszę się, że smakowało Ci ciacho w Fanaberii. Kiedyś tam wrócimy
Ostatnio zmieniony 25 lut 2018, 20:39 przez Yvonne, łącznie zmieniany 2 razy.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13029
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 181 razy
A zdjęcia dodam dwa.
Jedno monety francuskiej przedstawiającej Cesarza Napoleona z sową w głowie
Drugie moje własne w pozie napoleońskiej
Jedno monety francuskiej przedstawiającej Cesarza Napoleona z sową w głowie
Drugie moje własne w pozie napoleońskiej
- Załączniki
-
- Napoleon 2.PNG (463.4 KiB) Przejrzano 7724 razy
-
- Napoleon 1.PNG (1.09 MiB) Przejrzano 7728 razy
Ostatnio zmieniony 25 lut 2018, 20:39 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13029
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 181 razy
Kolejna wizyta Hanki w Bydgoszczy odbyła się z okazji mojej urodzinowej imprezy tanecznej.
Taką mamy fotkę na pamiątkę:
Taką mamy fotkę na pamiątkę:
Ostatnio zmieniony 26 maja 2018, 22:39 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13029
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 181 razy
Jak już się tak chwalę, to pokażę Wam jeszcze jeden prezent, który dostałam od moich sąsiadów.
Przyznam, że mnie zamurowało, jak go zobaczyłam. Jestem nim totalnie zachwycona.
Co Wy na to?
Prawda, że wspaniały?
Jest na nim wszystko, co kocham. Francja i Pan Samochodzik.
Przyznam, że mnie zamurowało, jak go zobaczyłam. Jestem nim totalnie zachwycona.
Co Wy na to?
Prawda, że wspaniały?
Jest na nim wszystko, co kocham. Francja i Pan Samochodzik.
Ostatnio zmieniony 26 maja 2018, 22:43 przez Yvonne, łącznie zmieniany 2 razy.
- panna Monika
- Zlotowicz
- Posty: 849
- Rejestracja: 04 sie 2013, 14:53
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 60 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy