Z przygodą na ty

A tańczyć przy ognisku też będziemy?

Bedziemy!

Bedziemy!

Super!
Wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć, Mary.
I bardzo się cieszę, że Cię nareszcie poznamy

Nie wiedzialam, ze jestem az tak oczekiwanym gosciem

TomaszK pisze:
O rajuśku ! A ja myślałem, że malarze to smutne towarzystwo

..to tylko ułamek tego co widać i imprez na których bywałem i nadal bywam..
a zaczeło sie w 1987 Kiedy z Krzysiem Żywicą i resztą "bandy" przemierzalismy Bieszczady
wzdłuż i w szerz .. Hanka wie o co chodzi..


na wydrukowanie proponuje na pewno krzyżowca, metamorfoze.(bo dobrze sie spiewa do kielicha.. przepraszam graala , Krajke bo co niektórzy znają .. wrzosowisko tez pewnie wszyscy znają czarny blus o czwartej nad ranem..
no i co kto woli..


da iryckiego ..sztandarowy pzrebój Wojtka Bellona

i słynne WRZOSOWISKO

O, "Krajka", super!

To jeszcze proponuję "Wieczorem, późnym wieczorem panny wychodzą nad wodę" oraz "Stracha na wróble".

No i oczywiście "Atamana" i "Rudego gościa", nie wyobrażam sobie ogniska bez chóralnych ryków "Hej hej ojcze atamanie"

I Sokoły! Sokoły koniecznie!

zbychowiec myslimy w tym samym momencie

Yvonne pisze:I Sokoły! Sokoły koniecznie!

z tymi sokołami to jest taka historia ze na jednym plenerze ..spiewały to aż do obrzydzenia takie staruszki i tak mi to wyszło bokiem ze zostal mi po tym niesmak..

ale jak wezmiesz tekst z chwytami to zagram ( bo chwyty nawet proste)

A Mysterej będzie?

A nie ma polskiej wersji tego, Zbychowiec?

Jak ja nie cierpię języka angielskiego
Jak mnie będziecie męczyć angielskim, to ja Was będę męczyć francuskim

A propo marynarsko pirackich szanto piosenek :

Mozemy zaspiewac

Ja wiem, że Yvonne nie lubi jak się jej wtrącam, ale może coś z moich ogniskowych ulubionych piosenek z czasów obozów na Mazurach wybierzecie:

Smak i zapach pomarańczy


Ragazzo da Provincia


Czarny chleb i czarna kawa


Córka grabarza


Idę w góry cieszyć się życiem/Lato z ptakami odchodzi


Tawerna pod pijaną zgrają


Rzeki to idące drogi


Chyba już można


Anioł i diabeł


Ja mam tylko jeden świat


Gdybym miał gitarę


Stary cowboy


Chryzantemy złociste pewnie odpadają ze względu na dzieci, ale musicie brać pod uwagę, że to śpiewały dzieci na obozach

PawelK
Ragazzo da Napoli
córke Grabarza
czarny chleb i czarna kawa
Tawerna pod pijana zgrają
anioł i diabeł
Gdybym miał gitare..

te utwory da sie zrobić..
tylko musze siegnać do innego spiewnika z 1987
niektóre utwory mam w wersji hard..

a to znacie..?

No ja nie, jak tak. Klasyka ogniska.

A to:

PawelK pisze:Ja wiem, że Yvonne nie lubi jak się jej wtrącam

Ale to nie jest moje podwórko, więc możesz się wtrącać ile chcesz
Każda propozycja mile widziana.
Ale liczę na to, że razem pośpiewamy te piosenki, Pawle

zbychowiec pisze:Wzamian oczywiście masz prawo do jednej piosenki po francusku, nawet mogę spróbować się jej nauczyć

Dobra, to coś wybiorę

Yvonne pisze:Ale liczę na to, że razem pośpiewamy te piosenki, Pawle

A kiedy przyjeżdżasz do Warszawy?

PawelK pisze: Yvonne napisał/a:
Ale liczę na to, że razem pośpiewamy te piosenki, Pawle


A kiedy przyjeżdżasz do Warszawy?

Miałam na myśli ognisko na zlocie.
Nie przyjeżdżasz?

Yvonne pisze:Nie przyjeżdżasz?

Termin jest słaby.

Znalazłam! Coś idealnego! I łatwe do śpiewania, nauczę Was.

Hymn francuski na zlot:



Tytuł to po polsku "Skarga Templariuszy"