Strona 4 z 10

: 27 lut 2018, 11:18
autor: Mysikrólik
A Dominik nie gra?

To by było jakby oboje grali na obojach.

: 27 lut 2018, 11:30
autor: Yvonne
Mysikrólik pisze:A Dominik nie gra?

To by było jakby oboje grali na obojach.
Nie.
Dominik gra na gitarze.
W zasadzie uczy się dopiero.
Mam nadzieję, że na tegorocznym zlocie już coś nam pobrzdąka ;-)

: 29 kwie 2018, 15:01
autor: johny
Co za koncert, co za koncert!!!! Więcej później. Na tą chwilę raz jeszcze zajawka w postaci Wehikulu czasu i podziękowania dla TomaszKa za gościnę!
Niech żyje Metallica, niech żyje metal! :580:

: 29 kwie 2018, 23:08
autor: johny
Jako się rzekło! Sobotni poranek przywitał mnie piękną pogodą. 10 rano kurs z Miśkiem i Anią na piłkarski turniej Deichmana i w drogę do Krakowa. Podróż była masakryczna, korek za korkiem, zaczynał się wszak najdłuższy weekend nowoczesnej Europy. Na szczęście ok. 14.30 byłem już u TomaszKa. Tomasz zabrał mnie do chińskiego baru na obiad. Pojedliśmy, oj pojedliśmy! Tanio i pysznie. I całe szczęście, że się najadłem bo dzięki temu miałem energię na to co się działo później. Jeszcze kawka na balkonie i mój przyjaciel podwiózł mnie pod samą Tauron Arenę.

Obrazek

Obrazek
Pod Areną poczekałem na znajomą i już razem ok. 18 zameldowaliśmy się na płycie. Krótki rekonesans i zajęliśmy strategiczne miejsce tuż obok sceny.
Obrazek
Punktualnie o 19.30 na scenę wszedł support - Kvelertak. Byli nawet, nawet... 40 minutowy set i zeszli ze sceny. Potem troszkę czekania i ok. 21. z głośników usłyszeliśmy Ecstasy Of Gold. Wstęp wybrzmiał i na scenie pojawiły się postacie. Zaczęli tak jak zawsze na tej trasie. Szybki thrashowy Hardwired. Minęła chwila już wykrzykiwaliśmy z Hetfieldem:
We're so fucked
Shit outta luck
Hardwired to self-destruct

Następnie nieco heavy metalowy Atlas Rise, jechali panowie równo. Chwila oddechu i Seek!!! Co się zaczęło wtedy dziać!!! Masakra normalnie... Jeszcze dobrze nie wybrzmiały ostatnie nuty a tu już pierwsze takty Motorbreath!!! Jedna z moich ulubionych kompozycji. Za bardzo nie patrzyłem wtedy na scenę bo oddałem się cały szaleństwu pogowania! :-D Koniec...Ufff, jak zagrają jeszcze Whiplash to umrę pomyślałem sobie. James wziął gitarę i zaczęły się sączyć pierwsze takty jednej z najbardziej przejmujących kompozycji Mety. Fade To Black!!! Poezja od pierwszej do ostatniej sekundy. Następnie dwa kawałki z najnowszej płyty Now That We're Dead i k...ko ciężki Dream No More - jeden z najcięższych kawałków Metalliki ever!!! Chwila przerwy i Rob zaczyna grać Ansthasia a na olbrzymich sześcianach wyświetlany jest Cliff... Ciary na plecach i łzy same lecą po polikach. Nie ma jednak czasu na sentymenty. Charakterystyczny wstęp i już lecimy z For Whom The Bell Tolls. I znów szaleństwo... Organizm odmawia posłuszeństwa i muszę na chwilę wyluzować... Nie mogę złapać tchu. Można to na szczęście zrobić przy bardzo fajnej piosence Halo On Fire, która na koncercie zyskuje jeszcze bardziej... A potem nastąpiło to o czym mówi już cala Polska. Genialne wykonanie Wehikułu czasu!!! Kolejne ciarki na plecach. Następnie kolejno punkowy Die, Die My Darling- znów jazda, Creeping Death - jazda jeszcze większa z niezbędnym "dajowaniem" publiki i świetny Moth Into Flame. Chwila przerwy i Hetfield opowiada o tym ile grają i jaka rzesza fanów w różnym wieku przychodzi na ich koncerty. Wypatruje chłopca, pyta się go o imię i wiek (13 lat) i dedykuje mu kolejny metalowy walec Sad But True... Po SBT słyszymy wybuchy i wiemy, ze zaraz zacznie się One. Przejmujący kawałek o bezsensie wojny. Na "telebimach" widzimy żołnierzy różnych armii I W.ś. Ballada przechodzi szybko w niesamowity thrashowy numer. Koniec i za chwilę charakterystyczny riff i Master... I znów fruwam między ciałami innych... Koniec? Nie wiadomo, ze będą bisy i wiadomo jakie. Spit Out The Bone to po prostu petarda... Sił już brakuje na pogo ale głowa wykonuje regularne ruchy góra - dół. Następnie jedyna piosenka, która gdyby jej nie było nie żałowałbym. Nothing Else Matters... Piękna, cudowna piosenka ale tak często już grana, tak gwałcona przez różnorakie stacje radowe, że jej absencja nikomu by nie zaszkodziła. Ma jednak też swoje dobre strony. Można po pierwsze odpocząć, a po drugie popatrzeć na atrakcyjne panie zgrabnie ruszające bioderkami w rytm muzyki i wpatrzone w Jamesa. A James jak to James kończy NEM i za chwilę Enter Sandman! Resztki pokładów energii idą w ruch i znów ciało fruwa w zaklętym kręgu pogo.
Tym razem to już naprawdę koniec.
Ciężko opisać słowami to co się przed chwilą zobaczyło i usłyszało. James, Rob, Kirk i Lars w bardzo wysokiej formie. Przy tym mimo statusu mega gwiazdy tego gwiazdorstwa w ogóle nie dało się odczuć. Wspaniały kontakt z publiką, wzajemna interakcja. Widać, że my też dawaliśmy im energię do takiego grania. To też może zasługa tego, że koncert miał trochę inny, bardziej kameralny klimat... Jak ktoś twierdzi, że METALLICA skończyła się na Kill'em All to się grubo myli! Chłopaki żyją i mają się doskonale!.
Niestety udajemy się do domów. Jeszcze ostatnie wspomnienie tego co za nami
Obrazek
i zapowiedź tego co będzie się działo w lipcu!
Obrazek
O 0.20 jestem z powrotem u TomaszKa, dwa zimne Harnasie, które gaszą niesamowite pragnienie i idę spać...
Na koniec chcę tylko krzyknąć: METAL UP YOUR ASS!!!
p.s.
TomaszKu, bardzo, bardzo Ci dziękuję za super gościnę!!! :564:

: 30 kwie 2018, 10:06
autor: Von Dobeneck
No dobra, koncert spoko, ale co jedliście w tym chińskim barze z TomaszKiem? :D

: 30 kwie 2018, 10:07
autor: Von Dobeneck
Johny, może kiedyś Metallica albo Ironi wpadną do Warszawy. Gdybym miał wolne, to dawaj znać i jadziem! \M/

: 30 kwie 2018, 10:16
autor: johny
Von Dobeneck pisze:No dobra, koncert spoko, ale co jedliście w tym chińskim barze z TomaszKiem? :D
Na przystawkę sajgonki a potem kurczaka po wietnamsku.

: 30 kwie 2018, 11:09
autor: Von Dobeneck
johny pisze:
Von Dobeneck pisze:No dobra, koncert spoko, ale co jedliście w tym chińskim barze z TomaszKiem? :D
Na przystawkę sajgonki a potem kurczaka po wietnamsku.
No no, spróbowałbym. ;-)

: 08 maja 2018, 23:46
autor: PawelK
Okazuje się, że starsza pani też daje radę - Izabela Trojanowska (62) całkiem nieźle sobie radzi na scenie.


: 09 maja 2018, 09:40
autor: Mysikrólik
Zawsze bardziej lubiłem jej śpiew niż role aktorskie.

: 19 lip 2018, 00:06
autor: johny
Ale mam pamiątkę z koncertu Mety!!!

Łeb nad głową Kirka... :-D :-D :-D

: 19 lip 2018, 06:22
autor: Czesio1
johny pisze:Ale mam pamiątkę z koncertu Mety!!!

Łeb nad głową Kirka... :-D :-D :-D
No panie johny, nie da się ukryć ze tam byles! :564:

: 19 lip 2018, 08:42
autor: Mysikrólik
Nieźle. :564: :564: :564:

IRON MAIDEN - Legacy Of The Beast; Tauron Arena; Kraków

: 13 sie 2018, 22:26
autor: johny
Taki miałem napięty harmonogram ostatnich dni przed zlotem, że nie zdążyłem nawet skreślić kilku słów o koncercie IRON MAIDEN w Krakowie.
Szczegółowo nie będę się rozpisywał ale koncert był zacny! Panowie w doskonałej formie, kompozycje ponadczasowe, oprawa graficzna fenomenalna. I Bruce, człowiek orkiestra... Skaczący, krzyczący, zmieniający przebrania... Coś niesamowitego. Ta kapela im starsza tym lepsza.
Fruwam przy ich muzyce, co widać na załączonych obrazkach. IM to ważna część mojego życia!

UP THE IRONS!!!

Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 26 sie 2018, 10:34
autor: johny
I pamiątka z koncertu dostępna na stronie irommaiden.com :-D
Obrazek

: 25 wrz 2018, 14:10
autor: Fantomas
Metallica zagra w Polsce 21 sierpnia 2019 r. w Warszawie na Narodowym. Bilety dostępne od piątku.

: 25 wrz 2018, 14:24
autor: Czesio1
Fan tomas pisze:Metallica zagra w Polsce 21 sierpnia 2019 r. w Warszawie na Narodowym. Bilety dostępne od piątku.
Rozmawialiśmy o tym z johny'm rano. Wybierasz się Fan tomasie?

: 25 wrz 2018, 14:36
autor: Fantomas
Zastanawiam się. O bilety pewnie nie będzie łatwo mimo, że to Narodowy.

: 25 wrz 2018, 15:25
autor: johny
Fan tomas pisze:Zastanawiam się. O bilety pewnie nie będzie łatwo mimo, że to Narodowy.
Jak kupimy w piatek to damy radę! :-D
Zlot na koncercie Mety! to byłby hit! :-)

: 25 wrz 2018, 17:16
autor: Fantomas
Pomysł świetny :-). Pomyślę :564:

: 26 wrz 2018, 10:09
autor: johny
Fan tomas pisze:Pomysł świetny :-). Pomyślę :564:
Tu nie ma co myśleć! Tu trzeba kupować! :-D

MICHAEL SCHENKER FEST - Resurrection Tour

: 09 lis 2018, 10:14
autor: johny
Szykuję się już na wtorek oj szykuję! Nie wiem czy wszyscy zdają sobie sprawę któż to taki Michael Schenker? To młodszy brat Rudolfa Schenkera - tego ze Scorpionsów... :-D Dobra to taki mały żarcik. To faktycznie brat Rudolfa, który może nie zrobił takiej kariery ale ja myślę, że Rudolf mógłby Michaelowi buty czyścić.
Razem zakładali SCORPIONS - ale krnąbrny charakter młodziana spowodował, że chłopaczyna z zespołu został wywalony... I może całe szczęście...
Kolejnym przystankiem w jego karierze było UFO... Nie wiem dlaczego ten zespół nie zrobił kariery na miarę swojego talentu. Ja odkryłem ich niedawno i zasłuchuję się w ich 4 pierwszych płytach... To co robi Michael ze swoją gitarą jest po prostu piękne!
Po erze UFO nadszedł czas kariery solowej. Teraz zaczynam słuchaj tych piosenek i naprawdę są dobre.
Wtorkowy koncert w łódzkiej Wytwórni zapowiada się apetycznie... Będzie grane dużo materiału z czasów UFO. Drugą z kolei piosenką z setlisty będzie...

: 13 lis 2018, 22:20
autor: johny
Wróciłem z koncertu, padłem przed Michaelem na ryj! Jeden z najwspanialszych koncertów ever!!! Przybijanie piątek z wokalistami bezcenne!!! To jest prawdziwa MUZYKA!!! :-)

: 13 lis 2018, 23:30
autor: johny
Naprawdę było zajebiście!!!

: 14 lis 2018, 22:12
autor: johny
Znalazłem kilka chwil aby podzielić się moimi wrażeniami z wczorajszego wydarzenia. Nie wiem czy kogokolwiek to interesuje i ktokolwiek to czyta ale jak może dzięki mym słowom ktoś sięgnie po muzykę Michaela to będzie super!
A działy się wczoraj w Łodzi rzeczy wielkie. Około 19 zgasły światła i z głośników poleciało nieśmiertelne Highway To Hell. Wspaniałe wprowadzenie! Za chwilę na scenę wkraczają muzycy i Michael intonuje mega przebój Scorpionsów Holiday, który napisał jak miał lat 17. Facet wygląda znakomicie, szczupły, z twarzą nastolatka, pełen wigoru w ogóle nie wygląda na swoje 63 lata!!!
Po tym wstępie kolejna petarda Doctor, Doctor!!! Ufff co się dzieje... Dalej było przekrojowo różne etapy kariery różni wokaliści. Nie było jednak słabych piosenek. A to co wyprawiał Schenker ze swoją gitarą to maestria najwyższej wody!!! Ja się bawiłem fantastycznie, parę razy przybiłem piątkę z muzykami, którzy okazywali akceptację dla moich niestandardowych zachowań. :-D
Końcówka to już jazda pełną mocą i w przeważającej większości kawałki UFO. To co wyczyniał Schenker przy Rock Bottom zaskoczyło nawet jego kolegów, którzy nie wiedzieli kiedy jego improwizacja będzie miała finał. Niestety finał wkrótce nastąpił. 2,5 godziny grania minęły błyskawicznie...
Wracaliśmy z kolegą i koleżanką do domu spełnieni.
I jeszcze jedna ważna rzecz, te klubowe koncerty mają niesamowitą magię. Muzycy są dosłownie na wyciągnięcie reki, wydaje Ci się, że wyłącznie dla ciebie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 20 lis 2018, 21:22
autor: Yvonne
W przyszłym roku w Polsce odbędą się dwa koncerty wspaniałego artysty, jednego z moich ulubionych - Michaela Buble!!!
Koncerty będą miały miejsce 19 września w Łodzi i 20 września w Krakowie.
Sprzedaż biletów rusza w najbliższy piątek.


Kto jest chętny?
Ja chyba się skuszę. Mogę go słuchać godzinami ...

: 21 lis 2018, 13:32
autor: johny
Nazwisko obiło mi się o uszy ale muzyki kompletnie nie kojarzę.

: 21 lis 2018, 14:05
autor: Yvonne
johny pisze:Nazwisko obiło mi się o uszy ale muzyki kompletnie nie kojarzę.
Bo to nie Twoje klimaty ;-)
Za to moje jak najbardziej.

: 23 lis 2018, 17:07
autor: Yvonne
Pisałam, że chyba się skuszę, ale raczej zmienię zdanie...
Strasznie drogie bilety :-/

: 23 lis 2018, 22:58
autor: johny
Yvonne pisze:Pisałam, że chyba się skuszę, ale raczej zmienię zdanie...
Strasznie drogie bilety :-/
No niestety, na takie wydarzenia takie są ceny...