Strona 3 z 5

: 15 mar 2016, 07:53
autor: Czesio1
TomaszK pisze:Szedłem tą drabinką (w dół), 30 lat temu.
My skorygowaliśmy nasze plany skracając Orlą perć o połowę. Wstępnie mieliśmy przejść od Zawratu włącznie z ową drabinką ale obawialiśmy się, że czasowo nie damy rady. Z późniejszej perspektywy trochę tego żałowałem bo samą grań pokonaliśmy szybciej niż się spodziewałem. A nie wiadomo czy nadarzy się jeszcze okazja, żeby dopełnić Orlą.
TomaszK pisze:A nad Czarny Staw Gąsienicowy, to bym się kiedyś wybrał, ale tą łatwiejszą wersją, od Drogi Oswalda Balzera.
Dałeś radę wejść nad Czarny Staw pod Rysami to i na Gąsienicowy TomaszKu dojdziesz.

: 15 mar 2016, 11:13
autor: Czesio1
TomaszK pisze: A nad Czarny Staw Gąsienicowy, to bym się kiedyś wybrał, ale tą łatwiejszą wersją, od Drogi Oswalda Balzera.
Zerknąłem na mapę bo nie wiedziałem jaki szlak masz na myśli i pewnie chodzi o ten czarny szlak z Brzezin przez Psią Trawkę do Murowańca i dalej nad Czarny Staw Gąsienicowy tak?

: 15 mar 2016, 13:44
autor: TomaszK
Czesio1 pisze: pewnie chodzi o ten czarny szlak z Brzezin przez Psią Trawkę
Tak. Jest prawie płaski :-)

: 15 mar 2016, 14:38
autor: Czesio1
TomaszK pisze:
Czesio1 pisze: pewnie chodzi o ten czarny szlak z Brzezin przez Psią Trawkę
Tak. Jest prawie płaski :-)
To kiedy proponujesz TomaszKu? :-)
Chociaż jak patrzę na mapę to nie taki płaski. 600 metrów pod górę jednak jest.

: 15 mar 2016, 22:10
autor: TomaszK
Jak rozumiem, w tym roku nie ma zlotu tatrzańskiego w lipcu ? W sierpniu niestety nie mogę. Może za rok ? No chyba że w czerwcu, chatę mam wolną.

: 16 mar 2016, 07:22
autor: Czesio1
TomaszK pisze:Jak rozumiem, w tym roku nie ma zlotu tatrzańskiego w lipcu ?
Na to wygląda, że po raz pierwszy od czterech lat nie będzie w lipcu Ekipy Tatrzańskiej. :-(
TomaszK pisze:W sierpniu niestety nie mogę. Może za rok ? No chyba że w czerwcu, chatę mam wolną.
Mi po głowie chodzi jeszcze ten ostatni fragment Orlej perci. Czas pokaże jak to wszystko się ułoży.
A tymczasem podmieniłem filmik na youtube z tej ostatniej części. Zmiana tylko kosmetyczna. :-)

: 16 mar 2016, 09:08
autor: Czesio1
I jeszcze małe postscriptm do ostatniego dnia naszej tatrzańskiej przygody

TATRY 2015 część 6 - Powrót

I to już jest koniec. Dziękuję wszystkim, którzy tam byli na tatrzańskiej ziemi i do zobaczenia na szlaku...

: 16 kwie 2016, 18:27
autor: TomaszK
Jesteśmy od wczoraj w górach i Beata postanowiła odwiedzić Morskie Oko. Poszła tylko z przyjaciółką, ja się wyłgałem tłumacząc, że niedawno tam byłem, więc podwiozłem je tylko do Palenicy Białczańskiej. Właśnie wróciły, wrzucam zdjęcia, jakby ktoś chciał powspominać.

[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 911035.jpg medium=https://s25.postimg.org/7tmsgwdz3/P4160183.jpg group=34902][/timg]

Na drodze pusto, tramaj konny jeździł chyba tylko raz na godzinę. Zaznaczam, że poszły na własnych nogach bo widziałem zdjęcia z całej drogi.

[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 912260.jpg medium=https://s25.postimg.org/xez0gr16n/P4160205.jpg group=34902][/timg]

Widoki podobno przepiękne, widziały nawet schodzącą w oddali lawinę, ale nie zdążyły wyciągnąć aparatu fotograficznego

[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 913291.jpg medium=https://s25.postimg.org/5g4upvzjz/P4160213.jpg group=34902][/timg]

Pamiętacie jakie tłumy były w tym miejscu w lecie ? Widok na Morskie Oko, też niezwykły.

[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 914667.jpg medium=https://s25.postimg.org/nwz9gpfi7/P4160207.jpg group=34902][/timg]

: 16 kwie 2016, 18:48
autor: Czesio1
TomaszK pisze:Jesteśmy od wczoraj w górach i Beata postanowiła odwiedzić Morskie Oko. Poszła tylko z przyjaciółką, ja się wyłgałem tłumacząc, że niedawno tam byłem, więc podwiozłem je tylko do Palenicy Białczańskiej. Właśnie wróciły, wrzucam zdjęcia, jakby ktoś chciał powspominać.
Jeszcze pytasz TomaszKu, pewnie że chcemy!
TomaszK pisze: Pamiętacie jakie tłumy były w tym miejscu w lecie ? Widok na Morskie Oko, też niezwykły.
O tym samym pomyślałem oglądając pierwsze zdjęcia. Aż trudno uwierzyć że tam mogą być takie pustki.

: 16 kwie 2016, 19:07
autor: PawelK
Ładnie Tomaszu. My chyba, niestety, dopiero w sierpniu.

: 16 kwie 2016, 21:34
autor: johny
Cudnie!

: 16 kwie 2016, 23:21
autor: VdL
Nawet dodam prze cudne. Chałabym teraz tam być .

: 16 kwie 2016, 23:24
autor: VdL
Nawet dodam prze cudne. Chałabym teraz tam być i ta herbatka z rumem.

Musiałem modyfikować, telefon zmienił mi rum na Tum. Coś w tym jest. :-D

A kino wyszło super. :-D

: 02 wrz 2016, 12:25
autor: TomaszK
Jestem coraz bliższy decyzji o wejściu na Rysy przy okazji następnego zlotu tatrzańskiego.
http://podroze.onet.pl/aktualnosci/kont ... ami/ev98zv
Chociaż w sumie poczekam parę lat i może wjadę sobie windą ? :-D

: 02 wrz 2016, 18:49
autor: Czesio1
TomaszK pisze:Jestem coraz bliższy decyzji o wejściu na Rysy przy okazji następnego zlotu tatrzańskiego.
Czyli robimy zlocik Rysy 2017? :027:

: 13 wrz 2016, 08:04
autor: Gienek
TomaszK pisze:Jestem coraz bliższy decyzji o wejściu na Rysy przy okazji następnego zlotu tatrzańskiego.
http://podroze.onet.pl/aktualnosci/kont ... ami/ev98zv
Chociaż w sumie poczekam parę lat i może wjadę sobie windą ? :-D
No juz widzę Konfiturka kręcącego nosem, że mu te okrętowe schody psują kompozycje zdjęcia - (on tu całą drogę taszczył 15-kilogramowy statyw, a tam i tak się zdjęcia nie da zrobić:) )

: 13 wrz 2016, 08:10
autor: irycki
TomaszK pisze:Jestem coraz bliższy decyzji o wejściu na Rysy przy okazji następnego zlotu tatrzańskiego.
http://podroze.onet.pl/aktualnosci/kont ... ami/ev98zv
Chociaż w sumie poczekam parę lat i może wjadę sobie windą ? :-D
Przypomniał mi się rysunek który widziałem lata temu - himalaista w pełnym rynsztunku właśnie wgramolił się na szczyt Mount Everestu, a tu w skalnej ścianie otwierają się przesuwne drzwi i z windy wylewa się chmara turystów :)

: 13 wrz 2016, 09:49
autor: Czesio1
Gienek pisze: No juz widzę Konfiturka kręcącego nosem, że mu te okrętowe schody psują kompozycje zdjęcia - (on tu całą drogę taszczył 15-kilogramowy statyw, a tam i tak się zdjęcia nie da zrobić:) )
Wszelki duch, Gieniu to naprawdę Ty??????

: 13 wrz 2016, 09:56
autor: Nietajenko
Schodki jak schodki. Słowacy lubią sobie ułatwiać. Ja to bym bardziej w takich miejscach wolał via ferratę.

: 12 lip 2017, 07:44
autor: Czesio1
TomaszK pisze: Ten niebieski kwiatek, przy którym Czesio mnie sfotografował, to tojad mordownik, najbardziej trująca roślina europejska.
Coś dla TomaszKa:

Tojad

: 12 lip 2017, 08:10
autor: TomaszK
No to teraz nie będzie można iść do lasu i pogryzać mimochodem leśne roślinki :-D
To jest chyba odmiana ogrodowa, ten dziki ma kwiaty prawie granatowe. Ale obydwa są tak samo trujące.

: 12 lip 2017, 08:16
autor: Czesio1
TomaszK pisze:No to teraz nie będzie można iść do lasu i pogryzać mimochodem leśne roślinki :-D
To jest chyba odmiana ogrodowa, ten dziki ma kwiaty prawie granatowe. Ale obydwa są tak samo trujące.
Według podanej informacji nawet zrywanie jest niebezpieczne.

: 12 lip 2017, 12:41
autor: Mysikrólik
Czesio1 pisze:TomaszK napisał/a:
No to teraz nie będzie można iść do lasu i pogryzać mimochodem leśne roślinki :-D
To jest chyba odmiana ogrodowa, ten dziki ma kwiaty prawie granatowe. Ale obydwa są tak samo trujące.

Według podanej informacji nawet zrywanie jest niebezpieczne.
Jak my dożyliśmy tak sędziwego wieku to nie wiem. Same zagrożenia.

: 12 lip 2017, 12:42
autor: Czesio1
Mysikrólik pisze: Jak my dożyliśmy tak sędziwego wieku to nie wiem. Same zagrożenia.
Wiesz, to dlatego, że kiedyś nie było takich zagrożeń. ;-)

: 13 lip 2017, 20:08
autor: TomaszK
A propos takich zagrożeń: to jest ulubiony park mojego wnuka do zabawy tu w Sopocie, a to co rośnie na klombie, to naparstnica. Co prawda nie tak trująca jak tojad (akonityna z tojadu - dawka śmiertelna 3 mg) ale niewiele mniej. Digoksyna z napastnicy zabija dopiero w dawce 20 mg. Nie wiem czy to odpowiedni kwiatek dla takiego parku.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 839347.jpg medium=https://s18.postimg.org/lysrnpqpl/IMG_2 ... 184355.jpg large=https://s18.postimg.org/p5nb7cb5j/IMG_2 ... 5.jpg?dl=1 group=59526][/gimg]

: 04 sie 2017, 21:16
autor: Czesio1
Pozdrowienia z Kościeliska od TomaszKa i Czesia :-)

: 04 sie 2017, 21:20
autor: Yvonne
Czesio1 pisze:Pozdrowienia z Kościeliska od TomaszKa i Czesia
Pozdrowienia dla Was, Panowie!
A to się ostatnio Tomaszek rozszalał zlotowo ;-)

: 04 sie 2017, 21:37
autor: Eksplorator63
Pozdrowienia dla Was :564:

: 05 sie 2017, 10:44
autor: johny
Pozdrowienia chłopaki! :564:

: 11 mar 2020, 13:14
autor: Konfiturek
Na zewnątrz warunki meteo jako takie. Do tego wirusy jakieś szaleją. Żeby więc troszkę uciec od doczesnych smutnych tematów, uzupełniam starsze - te do których się wraca najmilej. Tym bardziej, że to był ostatni raz, kiedy udało mi się pohasać po górkach. I już tych wyczynów nie powtórzę :) Tych materiałów, zdaję się, nigdy wcześniej w całości nie ogarnąłem (myślę o fotach z całego zlotu).

Dawno, dawno, temu, kiedy to Genek miał jeszcze odwagę wyjechać autem poza szczeciński obszar zabudowany, udaliśmy się na rzeczony Zlot Taterski A.D.2015. Po drodze zaliczyliśmy nocleg w Ogrodzieńcu. Wieczorkiem nie omieszkaliśmy podejść do okolicznego zameczku, choć pogoda nie rozpieszczała (krótko mówiąc, trochę padało). Ale klimaty rodem z "Wakacji z duchami" nam wszystko wynagrodziły.
Obrazek

Na drugi dzień podjechaliśmy na Pustynię Błędowską. Jej podziwianie rozpoczęliśmy z tarasu widokowego.
Obrazek Obrazek

Później przedarliśmy się przez pas okolicznych drzew, by już w pełni doznać obcowania z tym ciekawym rejonem.
Obrazek Obrazek Obrazek

Jadąc dalej w kierunku Tatr, zahaczaliśmy o inne okoliczne atrakcje, czyli np. Maczugę Herkulesa czy Szlak Orlich Gniazd. Fotki z różnych zameczków mam rozsiane gdzieś po dyskach. Jak uda się to zebrać w całość, uzupełnię (obecnie czynię to z fotkami ze samego zlotu).
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek