Forum Miłośników Przygody im. Pana Samochodzika
https://www.pansamochodzik.org.pl/
A tak na marginesie, to nikt przecież nie broni forowiczom z ok1 zorganizować sobie spotkania w Tumie czy Łęczycy. Z tego co mi wiadomo to nie są miejsca zamknięte...Yvonne pisze:Zlot tumski ma jednak swoje korzenie na tamtym forum i wiem, że kilka osób chciało się na niego wybrać.
Jak również nikt im nie broni dołączyć również i do nas. Jak już to gdzieś napisałem nie stawiamy warunków "albo my albo oni".johny pisze:A tak na marginesie, to nikt przecież nie broni forowiczom z ok1 zorganizować sobie spotkania w Tumie czy Łęczycy. Z tego co mi wiadomo to nie są miejsca zamknięte...Yvonne pisze:Zlot tumski ma jednak swoje korzenie na tamtym forum i wiem, że kilka osób chciało się na niego wybrać.
Dokladnie, każdy jest mile wiziany. A jestem jedynie przeciwko wstawianiu ogólnej informacji, abysmy nie zostali gdziekolwiek źle odebrani. Ale nie będę też nikomu mówić, że żadnej informacji wstawić nigdzie nie może.Czesio1 pisze:Jak również nikt im nie broni dołączyć również i do nas. Jak już to gdzieś napisałem nie stawiamy warunków "albo my albo oni".
Już to widzę oczyma wyobraźni!Czesio1 pisze:Jak również nikt im nie broni dołączyć również i do nas.
Dobre!PawelK pisze:Ha ha ha. Ciekaw jestem kiedy użytkownicy innego forum dostaną ultimatum - 'albo uczestniczycie w naszych zlotach albo w zlotach forum konkurencyjnego, bo istnieje rozbieżność interesów'
Coż, niektórzy chyba powinni się głębiej zastanowić nad ideą takich spotkań. Zresta nie tylko spotkań. Ja jestem zarejestrowana na kilku forach i tylko na jednym póki co dostałam degradację za przynależność do innego forum. Tak wnioskuję, że za to bo w sumie nawet komentarza pożałowali.PawelK pisze:Ha ha ha. Ciekaw jestem kiedy użytkownicy innego forum dostaną ultimatum - 'albo uczestniczycie w naszych zlotach albo w zlotach forum konkurencyjnego, bo istnieje rozbieżność interesów'
Być może administracji nie interesuje - nie wiem.TomaszK pisze:Jeżeli do tej pory administracja ok1 nie napisała nic o zlocie, to znaczy że ich nie interesuje
Też uważam że jest zasadne, byłaby to wspaniała reklama naszego forumYvonne pisze:misia jest użytkownikiem zarówno tego, jak i tamtego forum i jednocześnie jednym z organizatorów zlotu - dlatego uważam, że jej pytanie o informację na tamtym forum jest jak najbardziej zasadne ...
Yvonne, skoro tak jest w istocie to znaczy, że są osoby, które pragną naszego towarzystwa a nie wiedzą o tym, że istniejemy na platformie zwanej Forum Miłośników Samochodzikowej Przygody. Sądząc po Twoim poście są to osoby Ci znane zatem w te pędy zapraszaj je do nas by mogły cieszyć się z nami naszą aktywnością. Jeżeli jednak nie zechcą do nas dołączyć znaczyć to będzie, że jednak naszego towarzystwa nie pragną a więc nonsensowna wydawałaby się ich obecność na zlocie. Nie wyobrażam sobie organizować zlotu dla kogoś kto mnie nie lubi. To jakieś kuriozum.Yvonne pisze:Ale użytkowników forum owszem, tym bardziej, że temat powstał w tamtym miejscu i są osoby pragnące wziąć udział w tym zlocie.
No i ten wierszyk wyczerpuje chyba całość zagadnienia...Jacekxt pisze:"Osiołkowi w żłoby dano,
W jeden owies, w drugi, siano.
Uchem strzyże, głową kręci.
I to pachnie, i to nęci.
Od któregoż teraz zacznie,
Aby sobie podjeść smacznie?
Trudny wybór, trudna zgoda -
Chwyci siano, owsa szkoda.
Chwyci owies, żal mu siana.
I tak stoi aż do rana,
A od rana do wieczora;
Aż nareszcie przyszła pora,
Ze oślina pośród jadła -
Z głodu padła."
Wiersz Aleksandra Fredry dedykuję tym, którzy stoją okrakiem na dwóch forach...
Nie, nie, miałem na myśli, że albo jesteście na tym forum albo na tamtym. Nie o zloty mi chodziło.PawelK pisze:Ha ha ha. Ciekaw jestem kiedy użytkownicy innego forum dostaną ultimatum - 'albo uczestniczycie w naszych zlotach albo w zlotach forum konkurencyjnego, bo istnieje rozbieżność interesów'
Nie zgodzę się z Tobą, Jacku. Jeśli ktoś ma życzenie spotykać się z ludźmi na dwóch forach nie widzę po temu przeszkód. Co więcej może to wyjść naszemu forum na plus. Ktoś może na wiadomym zamieścić jakąś ciekawą uwagę, którą osoba zaangażowana w oba fora może się nią podzielić na naszym. Jeżeli Yvonne chciałaby i nie ma obiekcji ku temu by kogoś z tamtego forum poinformować o zlocie to ja nie widzę żadnej ku temu przeszkody. Boję się tylko, że może to być źle poczytane przez tamtą administrację. Ale spróbować można. Jedyny warunek taki, że trzeba być Miłośnikiem Samochodzikowej Przygody aby w zlocie uczestniczyć bo to dla nich jest ten zlot. Jak ktoś nas nie lubi to się nie zarejestruje i nie przyjedzie. To takie proste. Nie ma co tu szukać jakiś komplikacji.Jacekxt pisze:Wiersz Aleksandra Fredry dedykuję tym, którzy stoją okrakiem na dwóch forach...
Co do meritum Nietajenko to się z Tobą zgodzę. Diabeł tkwi jednak w szczegółach... Biorąc pod uwagę to dlaczego powstało to forum, jaka jest jego geneza uważam, że wcześniej czy później te związki zanikną. Po prostu na razie cała sytuacja jest zbyt świeża. Idę o zakład, że za rok przy okazji kolejnego spotkanie takie dywagacje w ogóle nie będą miały miejsca...Nietajenko pisze:Nie zgodzę się z Tobą, Jacku. Jeśli ktoś ma życzenie spotykać się z ludźmi na dwóch forach nie widzę po temu przeszkód. Co więcej może to wyjść naszemu forum na plus. Ktoś może na wiadomym zamieścić jakąś ciekawą uwagę, którą osoba zaangażowana w oba fora może się nią podzielić na naszym.
Nietajenko pisze:Uważam jednak, że są tam ludzie nam życzliwi, którzy pozostali poza tematem konfliktu, nic o nas nie wiedzący, którzy pragnęli by do nas dołączyć. Jeśli tylko Yvonne i misia takich znają to wręcz wskazane byłoby ich zaproszenie. Ja jestem zwolennikiem zaproszeń imiennych, personalnych.
A może obawiają się, że zostaną potraktowani jak ten osiołek, który i tu .. i tu ...barttez pisze:Tutaj się z toba zgodzę bracie Nietajenko pozostali tam jeszcze ludzie zyczliwi ale nie wiem czy się boją czy wstydzą do nas dołączyć
Yvonne, nie ma się czego i kogo bać. U nas nie biją.Yvonne pisze: A może obawiają się, że zostaną potraktowani jak ten osiołek, który i tu .. i tu ...
Szczerze mówiąc ja się dzisiaj trochę tak poczułam, chociaż osobiście nie widzę nic złego w czerpaniu radości oraz nazwiązywaniu przyjaźni zarówno na jednym jak i na drugim forum ...
Dokładnie tak! Dyskusja odbiegła dalece od meritum i pewnie wałkować można to w kółko. Dla mnie jest krótka piłka. Jest info tutaj, kto chce przyjedzie! Koniec tematu! END!Czesio1 pisze:Myślę, że niepotrzebnie został poruszony temat informowania o zlocie na innym forum. To jest zlot naszego forum i jak ktoś chce przyjechać to zawsze może do nas dołączyć.
Yvonne, czerp sobie gdzie chcesz i w ilu źródłach chcesz, te radości - Twoje prawo. Ale ten Zlot jest nasz, a nie tamtego jakiegoś forum. I jakiekolwiek powiadamiania, czy zapraszania są w moim mniemaniu co najmniej dziwaczne. (znam inne określenia, ale nie powiem...Yvonne pisze:A może obawiają się, że zostaną potraktowani jak ten osiołek, który i tu .. i tu ...barttez pisze:Tutaj się z toba zgodzę bracie Nietajenko pozostali tam jeszcze ludzie zyczliwi ale nie wiem czy się boją czy wstydzą do nas dołączyć
Szczerze mówiąc ja się dzisiaj trochę tak poczułam, chociaż osobiście nie widzę nic złego w czerpaniu radości oraz nazwiązywaniu przyjaźni zarówno na jednym jak i na drugim forum ...
)
koniec dyskusji ...Napisałeś, ale jak ładnie to ująłeś. No, no, no. Nie znałem Cię od tej strony.barttez pisze:Napisałem ale niepotrzebnie
wróćmy do tematu