Polskie filmy i seriale z dawnych lat

[Barabasz]

Filmu nie widziałem. Ogólnie Skolimowskiego znam mało może poza jego ostatnimi filmami. Chociaż zawsze planowałem obejrzeć jego dzieła z lat 60, gdyż intrygowały mnie zdjęcia promocyjne z tych filmów i śmietanka polskich aktorów.

[John Dee]

Chociaż zawsze planowałem obejrzeć jego dzieła z lat 60

To by była jego słynna trylogia. Piękne, szczere, innowacyjne filmy, ale i trudne. Najlepiej obejrzeć sobie najpierw jakiś ich fragment na Youtube, choćby ten: . Rysopis podoba mi się najlepiej, nim Skolimowski wpisał się w historię filmówki łódzkiej.

A wracając do Asher i McCartneya: gdy Beatelsi byli u szczytu sławy, Paul nie miał nawet własnej chaty, mieszkał kątem u rodziców Jane w centrum Londynu. Tu skomponował np. “Yesterday”. Dom co dzień oblegany był przez fanów i dziennikarzy, więc Paul wymykał się przez podwórza na zapleczu, a że mieszkał pod dachem, była to ponoć dość karkołomna akcja. Adres jest 57 Wimpole Street.

[Yvonne]

Tymczasem w najbliższą niedzielę w Bydgoszczy

[johny]

Tymczasem w najbliższą niedzielę w Bydgoszczy

łał, zazdroszczę! poprosze o autograf od Kramera! Uważaj na swoja kieszeń!

[johny]

A tak na marginesie, Kramerowi do zakończenia vedetty został tylko Niuta...

[Yvonne]

Yvonne napisał/a:
Tymczasem w najbliższą niedzielę w Bydgoszczy

łał, zazdroszczę! poprosze o autograf od Kramera! Uważaj na swoja kieszeń!

He he.
Postaram się zdobyć ten autograf. Może się uda

[Czesio1]

Yvonne napisał/a:
Tymczasem w najbliższą niedzielę w Bydgoszczy

łał, zazdroszczę! poprosze o autograf od Kramera! Uważaj na swoja kieszeń!

He he.
Postaram się zdobyć ten autograf. Może się uda

Ja też poproszę. Z dedykacją.

[Yvonne]

Ale na czym mam Wam wziąć te autografy?

[PawelK]

Ale na czym mam Wam wziąć te autografy?

Zrób zdjęcie telefonem i na ekranie

[johny]

Ale na czym mam Wam wziąć te autografy?

Na czymkolwiek! My sobie przepiszemy!

[Czesio1]

Ale na czym mam Wam wziąć te autografy?

Na czymkolwiek! My sobie przepiszemy!

Hihihihi, o tym samym pomyślałem

[Czesio1]

Ale na czym mam Wam wziąć te autografy?

Ja wiem że coś wymyślisz, wierzę w Ciebie Yvonne.
A na Kino Polska właśnie leci Vabank

[Yvonne]

A na Kino Polska właśnie leci Vabank

Ja też już sobie przygotowałam na jutro obie części do obejrzenia

[Yvonne]

Czekając na Wasze odpowiedzi, czytam sobie o Pietraszaku i dusza moja cieszy się, jak czytam:

"W tym mieście chcę być pochowany ...
- Ile to razy jechałem Długą tramwajem, jedynką, aż na końcowy przystanek przy kolejce wąskotorowej - wspominał Pietraszak. Aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, mówił o swoim przywiązaniu do Bydgoszczy. - Tyle lat już jestem zawodowo poza tym miastem, ale nigdy nie przestałem być bydgoszczaninem.
Jakiekolwiek sprawy do mnie macie, czego żądacie - jestem do dyspozycji. Wiwat Bydgoszcz, wiwat bydgoszczanie!"

[Fantomas]

Kurcze też tak mam. Jestem bydgoszczaninem, zawsze Bydgoszcz na pierwszym miejscu.

[Yvonne]

Kurcze też tak mam. Jestem bydgoszczaninem, zawsze Bydgoszcz na pierwszym miejscu.

Mówiłam Ci kiedyś, że Cię lubię, Fantomasie?

[Fantomas]

Jeszcze o tym nie wspominałaś

[Eksplorator63]

Czekając na Wasze odpowiedzi, czytam sobie o Pietraszaku i dusza moja cieszy się, jak czytam:

"W tym mieście chcę być pochowany ...
- Ile to razy jechałem Długą tramwajem, jedynką, aż na końcowy przystanek przy kolejce wąskotorowej - wspominał Pietraszak. Aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, mówił o swoim przywiązaniu do Bydgoszczy. - Tyle lat już jestem zawodowo poza tym miastem, ale nigdy nie przestałem być bydgoszczaninem.
Jakiekolwiek sprawy do mnie macie, czego żądacie - jestem do dyspozycji. Wiwat Bydgoszcz, wiwat bydgoszczanie!"

Pamiętam tranwaj na ulicy Długiej i kolejkę wąskotorową jak to dawno było.

[Fantomas]

Na Długiej są jeszcze "relikty" torów tramwajowych. Kolejka wąskotorowa jeździła do Koronowa? Jaka to teraz byłaby frajda. Ja tych czasów nie pamiętam. No i Kanału na ulicy św. Trójcy też nie pamiętam. Wielka szkoda, że został zasypany.

[Yvonne]

Ja tych czasów nie pamiętam. No i Kanału na ulicy św. Trójcy też nie pamiętam. Wielka szkoda, że został zasypany.

Ja też nie pamiętam.
Oj szkoda, szkoda, że kanał na Rondzie Grunwaldzkim został zasypany.
Moja mama chodziła tam na pierwsze randki.
A dzisiaj: rondo, zgiełk i supermarket

[Yvonne]

W ramach przygotowań do jutrzejszego spotkania z Leonardem Pietraszakiem, obejrzeliśmy wczoraj z Sokole Oko "Vabank".

Co to za wspaniały film! Właściwie nie umiałabym wskazać, które sceny bądź które dialogi są najlepsze. Cały film jest genialny i pełen zapadających w pamięć scen i tekstów:

"Na władzę nie poradzę."

"- Nie zna go pan? Był pana szefem przez 2 lata.
- Może byłem wtedy chory.
- A teraz? (wręcza banknot)
- A teraz jestem zdrowy."

"Nie usiądziesz więcej za kierownik."

"Pod jednym dachem??? Z Antychrystem???!!!"

"¬le się dzieje w państwie duńskim"

I to wspaniałe "Ucho od śledzia"

i wiele, wiele innych ...



A do tego genialna, zasługująca na wielkie brawa, kreacja jednego z moich ulubionych aktorów - Henryka Bisty. Co to był za talent!

[johny]

A Murzyn, Murzyn to jest moje alibii panie komisarzu!
Do tego większość scen kręcona w Łodzi. Absolutny majstersztyk!

[johny]

To co mam powiedzieć Spiętemu? Żeby się rozpiął!

[johny]

A to jest dla mnie najlepsze, aktualne do dzisiaj.

[TomaszL]

Dzisiaj na TVP Historia o 21.15 będą nadawać polski film "Dreszcze" z 1981 (ten sam rok realizacji co Vabank). Film o czasach stalinowskich i mechanizmach totalitarnej manipulacji.

Film zdobył wiele nagród w 1981 na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych: za pierwszoplanową rolę kobiecą (prywatnie żona reżysera filmu), dla reżysera i za montaż.

Film miał premierę 23 listopada 1981 roku i ze względu na treści i sytuację polityczną w Polsce został zdjęty miesiąc później i został "półkownikiem".

Tego samego reżysera jest film Zmory z 1978 (ten jest oparty na powieści "Zmory" Zegadłowicza). Tytuły są w pewnym sensie podobne - może "Dreszcze" mają coś wspólnego ze "Zmorami" ???

[Yvonne]

Wczoraj w pracy jeden z szefów użył cytatu: "Żebym zryżał"
Bardzo mi się to spodobało. Poczułam się, jakbym była na rejsie z Mysikrólikiem - Mistrzem Cytatów.

Tylko słabe jest to, że na 8 osób w pokoju tylko dwie wiedziały o co chodzi.
Reszta nie miała pojęcia, że to cytat z filmu.

[Yvonne]

Zbliża się sezon jesienno-zimowy, zatem czas na kolejne stare filmy.
Macie jakieś propozycje?

[johny]

Bardzo lubię Rzymskie wakacje

[Yvonne]

Bardzo lubię Rzymskie wakacje

Ale masz na myśli film z Audrey Hepburn i Gregory Peckiem czy jest jakiś polski film o tym samym tytule?

[Barabasz]

Jeżeli lubisz kino sensacyjno-przygodowe to ostatnio oglądałem świetny film "Wilcze echa"z 1968 r. w reżyserii Aleksandra ścibora-Rylskiego. W rolach głównych przystojny Bruno O'Ya i zmysłowa Irena Karel.
Akcja tego filmu przypomina Western, a ściślej to Eastern gdyż dzieje się w zniszczonym przez bandytów miasteczku w Bieszczadach tuż po wojnie. W tle bandy UPA, wyklęci ......i ukryty skarb.
Dobra nieustająca akcja, świetna muzyka Kilara, plenery. Naprawdę dziki wschód. Polecam!!

źr.:fdb.pl


źr.:themoviedb.org