Strona 2 z 6

: 23 lis 2014, 23:01
autor: johny
Przeczytałem Wstęp i nawet pierwszy rozdział! Nie powiem wstęp jest zachęcający ale kilka innych było lepszych! :-) Oczywiście coś co dla Nienackiego jest podłogą dla innych jest sufitem. Natomiast w perspektywie zlotu ja bardziej bym się skłaniał ku trasie Baśki. Nie ma to jak być na szlaku i czuć to "coś"!

: 24 lis 2014, 08:03
autor: Yvonne
johny pisze:Natomiast w perspektywie zlotu ja bardziej bym się skłaniał ku trasie Baśki.
A ja ku trasie Samochodzika :027:

: 24 lis 2014, 08:12
autor: Czesio1
Yvonne pisze:Czy to nie dzisiaj miała być dyskusja na temat wstępu?
Pomyliłam daty? :-/
Nie, nie pomyliłaś Yvonne. Tak jak napisał Roch świetnie to wszystko ujęłaś.
Dla mnie ten wstęp do "Tajemnicy Tajemnic" jest również o tyle świetny, że już na dzień dobry nakreśla i to dość dokładnie ewentualne miejsca, które odwiedzą bohaterowie. Poza tym to góry a ja kocham góry. Choć w Bieszczadach jeszcze nigdy nie byłem.
Chciałem napisać dopiero jak nakreślę mapkę, ale wczoraj nie miałem weny do tego.

: 24 lis 2014, 08:18
autor: Yvonne
Już Cię chciałam wywołać do tablicy, Czesio, ale zdążyłeś :-)

A jak wygląda grafik omawiania kolejnych rozdziałów? Czy to będzie zawsze niedziela?

: 24 lis 2014, 10:26
autor: Czesio1
Yvonne pisze:Już Cię chciałam wywołać do tablicy, Czesio, ale zdążyłeś :-)

A jak wygląda grafik omawiania kolejnych rozdziałów? Czy to będzie zawsze niedziela?
Może nie trzymajmy się ściśle grafika. W tym tygodniu czytamy pierwszy rozdział i co się komu nasunie to piszcie na bieżąco. :-)

: 24 lis 2014, 12:11
autor: Yvonne
Czesio1 pisze:Może nie trzymajmy się ściśle grafika.
Z belferskiego doświadczenia wiem, że jak nie ma określonwgo terminu, to bywa z tym różnie :-)

Ale spróbować możemy i zobaczymy, jak to się uda ;-)

: 24 lis 2014, 12:17
autor: Czesio1
Yvonne pisze:
Czesio1 pisze:Może nie trzymajmy się ściśle grafika.
Z belferskiego doświadczenia wiem, że jak nie ma określonwgo terminu, to bywa z tym różnie :-)

Ale spróbować możemy i zobaczymy, jak to się uda ;-)
Może ja się źle wyraziłem. Nie ustalajmy konkretnie niedzieli na dzielenie się wrażeniami, bo wiadomo, że nie każdy musi mieć wtedy czas. Niech będzie po prostu jeden tydzień (od poniedziałku do niedzieli) na jeden rozdział. Może tak być?

: 24 lis 2014, 12:26
autor: Nemsta
Ja, ja, ja :D Jak mawiali partyzanci, gdy moja ciotka nosiła im mleko ;)

: 24 lis 2014, 18:10
autor: Nemsta
Po pysznej kolacji, na lepsze trawienie, postanowiłem przeczytać kynologiczny rozdział I ;)

Wynikiem tego, jest zamówiona książka Axela Munthe Księga z San Michel. Przeczuwam, że to może być moja książka. Bardzo spodobały mi się recenzje.
Nienacki czytał prawdopodobnie wydanie z roku 1973.

I jeszcze jedno.
Teraz mam ochotę na kaszankę :D

: 24 lis 2014, 19:15
autor: Czesio1
Roch pisze: I jeszcze jedno.
Teraz mam ochotę na kaszankę :D
Fuj :563:
Nie znoszę kaszanki

: 25 lis 2014, 22:42
autor: johny
Kaszana jest pycha!
Rozdzial 1 kynologiczny, fajnie napisane i oddaje to co w nim najistotniejsze. Ja sie zabieram tęaz za rozdz. 4 i nastepne. :-)

: 26 lis 2014, 09:03
autor: johny
Rozdziały 4 i 5 przeczytane! Tak na szybko najbardziej mi utkwił w pamici My name is Skwarek .... Franciszek Skwarek i "tygodniowe" przydomki harcerzy! :-)

: 26 lis 2014, 09:38
autor: Czesio1
johny pisze:Rozdziały 4 i 5 przeczytane! Tak na szybko najbardziej mi utkwił w pamici My name is Skwarek .... Franciszek Skwarek i "tygodniowe" przydomki harcerzy! :-)
Johny, nie pędź tak, na razie omawiamy wstęp i rozdział 1. ;-)

: 26 lis 2014, 10:02
autor: johny
No to jak mówimy o rozdziale I to jego clue w moje opinii stanowi pojedynek Tomasza z Protem o przywództwo. Nie wiem czemu, czytając opisy "pieska" nieodłącznie kojarzą mi się ze Scooby Doo. Mamy zatem Scoobego, Kudłatego (Tomasz) i nawet Wehikuł Tajemnic (nazwa jak najbardziej adekwatna :-) )
Na kanwie tej potyczki Nienacki powoli wprowadza w nas w niuanse najnowszej misji Samochodzika.

: 28 lis 2014, 22:37
autor: johny
Będąc ostatnio w Toruniu spotkałem Prota. Ciekawe gdzie był wtedy Pan Samochodzik? :027:
Obrazek

: 29 lis 2014, 00:14
autor: Nemsta
W Bydgoszczy :D

: 29 lis 2014, 08:01
autor: Czesio1
johny pisze:Będąc ostatnio w Toruniu spotkałem Prota. Ciekawe gdzie był wtedy Pan Samochodzik? :027:
[url=http://images.tinypic.pl/i/00602/reqcpncq4oyw_t.jpg]Obrazek[/URL]
No przecież siedzi tam w głębi, w okularach. Niewiele się zmienił, tylko trochę postarzał i brzuszka nabrał :-D

: 29 lis 2014, 12:28
autor: Yvonne
johny pisze:Będąc ostatnio w Toruniu spotkałem Prota
Wspaniały! Dogi to moja ulubiona rasa psa. Są takie dostojne.
A ta Pani łypie na Ciebie zdziwiona co lub kogo fotografujesz ;-)

: 29 lis 2014, 13:46
autor: Czesio1
Yvonne pisze: A ta Pani łypie na Ciebie zdziwiona co lub kogo fotografujesz ;-)
Hehehe, a pamiętasz Yvonne jak ja kręciłem panią w "Zdrojowej" w Ciechocinku gdy zamawialiśmy jedzonko? Też się dziwnie patrzyła na mnie. :-D

: 29 lis 2014, 14:39
autor: Yvonne
Czesio1 pisze:Hehehe, a pamiętasz Yvonne jak ja kręciłem panią w "Zdrojowej" w Ciechocinku gdy zamawialiśmy jedzonko? Też się dziwnie patrzyła na mnie.
Pewnie, że pamiętam :-D

W ogóle ogromna część społeczeństwa patrzy dziwnie na nas w różnych sytuacjach zlotowych, na przykład jak skaczemy obok kościoła (!) ruchem konika szachowego, albo jak pędem wbiegamy na Górę Czcibora ;-)

: 29 lis 2014, 15:21
autor: VdL
Czesio1 pisze:
Yvonne pisze: A ta Pani łypie na Ciebie zdziwiona co lub kogo fotografujesz ;-)
Hehehe, a pamiętasz Yvonne jak ja kręciłem panią w "Zdrojowej" w Ciechocinku gdy zamawialiśmy jedzonko? Też się dziwnie patrzyła na mnie. :-D
Nie wykluczone, że to ta sama. :027:

: 29 lis 2014, 20:43
autor: Czesio1
Chciałbym jeszcze na chwilę wrócić do Wstępu książki. Oto Baśka rysuje swoją trasę wędrówki po Bieszczadach:

"Baśka prowadził go po górskich pasmach, zaczynając od Chryszczatej i Wołosania, poprzez Habkowce, Jasło, Rabią Skałę, Czerteż, Krzemieniec i Wielką Rawkę.
(...)
— A z Ustrzyk Górnych, panie Tomaszu — kontynuował Baśka swój trudny marsz — zrobimy jeszcze wycieczkę na Szeroki Wierch, Tarnicę, Halicz i przez Krzemień wrócimy na Bukowe Berdo."


[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 810713.jpg medium=http://s26.postimg.org/olga0zhwp/Trasa_Ba_ki.jpg large=http://s26.postimg.org/af0j5r71j/Trasa_Ba_ki.jpg group=21222][/gimg]
wyk. Czesio1
źródło: Compass - Bieszczady

Tomasz miał inną wizję wycieczki dla harcerzy Baśki:

"— Radzę wam najpierw zwiedzić Lesko i okolice — mówiłem. — Potem Hoczew, Uherce, Ustianową, Ustrzyki Dolne, Hoszów, Czarną i Lutowiska. Następnie wrócić do Ustrzyk Dolnych i pomaszerować na Liskowate i wyżej, aż na Kuźminę i Tarnawę Wołoską, skąd przez Słonne Góry można dojść do Sanoka, gdzie jest piękne regionalne muzeum."

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 812683.jpg medium=http://s26.postimg.org/epf71cc4p/Trasa_Pana_Tomasza.jpg large=http://s26.postimg.org/9e0agmq1z/Trasa_Pana_Tomasza.jpg group=21222][/gimg]
wyk. Czesio1
źródło: Compass - Bieszczady
oraz mapa.targeo.pl


Nieco inną mapkę trasy zaproponowanej przez Tomasza nakreślił van de loro:

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 814291.jpg medium=http://s14.postimg.org/3pk4nef4h/trasa_ ... zczady.jpg large=http://s14.postimg.org/3pk4nef4h/trasa_ ... zczady.jpg group=21222][/gimg]
wyk. van de loro
źródło: mapa.targeo.pl

: 30 lis 2014, 20:45
autor: Czesio1
Rozdział I przeczytany w terminie. :-)
Historia z Protem bardzo fajna, nawet zabawna, komiczne było gdy Tomasz zastanawiał się jakiej to razy będzie ów "piesek".
Przy okazji Prota nadszarpnięty został autorytet Marczaka pod delikatesami.
Mnie natomiast w tym rozdziale zastanowiło coś innego. Czy zwróciliście uwagę na fragment:
"Odstawiłem wehikuł do garażu."
Nie mogę sobie skojarzyć, żeby w innych częściach kanonu Tomasz posiadał garaż. Nie licząc oczywiście "Wyspy złoczyńców" i "murowanego garażu w Krakowie". Ale to był spadek, którego w tej części Tomasz dość szybko się pozbył.

: 30 lis 2014, 22:20
autor: johny
Czesio1 pisze:Nie mogę sobie skojarzyć, żeby w innych częściach kanonu Tomasz posiadał garaż. Nie licząc oczywiście "Wyspy złoczyńców" i "murowanego garażu w Krakowie". Ale to był spadek, którego w tej części Tomasz dość szybko się pozbył.
Może wynajął? Ja od tego roku też mam garaż! :-)

: 30 lis 2014, 22:38
autor: Yvonne
Czesio1 pisze:Mnie natomiast w tym rozdziale zastanowiło coś innego. Czy zwróciliście uwagę na fragment:

"Odstawiłem wehikuł do garażu."

Nie mogę sobie skojarzyć, żeby w innych częściach kanonu Tomasz posiadał garaż.
Cenna uwaga, Czesio. Jakoś nie zwróciłam na to uwagi.
Rozdział pierwszy faktycznie zabawny, głównie dzięki historii z "pieskiem". A dyrektor Marczak jest w tej części moim ulubieńcem, ale to już będzie w następnych rozdziałach.

Ja poszłam po bandzie i zaczęłam czytać inną książkę, której akcja toczy się w Bieszczadach: "ślady rysich pazurów" Wandy Żółkiewskiej. Kupiłam na targowisku w Krakowie.
Znacie?
Przyznam, że czytam ją po raz pierwszy, co jest tym bardziej dziwne dla mnie samej, że książki Żółkiewskiej zawsze bardzo lubiłam, a "Kwiaty dla profesora" należały do moich ulubionych lektur. Jakoś wcześniej "ślady" nie wpadły w moje ręce.

: 30 lis 2014, 23:26
autor: johny
13 i 14 przeczytane! :-)

: 30 lis 2014, 23:30
autor: misia
Pamiętam, że początki z Protem bardzo mi się podobały w tej książce, dzisiaj może nadgonię, ale za to Klossa obejrzałam 4 odcinki g;) g:\

: 02 gru 2014, 00:41
autor: Nemsta
Pan Samochodzik ma także swój garaż w KS. W rozdziale 3, objuczony tobołkami schodzi do garażu i wyrusza nad Jasin ;)

: 04 gru 2014, 11:13
autor: johny
Parę fotek z cmentarza żydowskiego w Lesku. Słabej jakości bo robione dawno starą komórką.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

a tu zapora w Myczkowcach
Obrazek

: 04 gru 2014, 21:53
autor: VdL
Ciekawy klimat rajdu w Bieszczady. Jest mi bliski, ponieważ większość z tych miejsc zwiedziłem. Również zrobiłem wtedy ok 4000km.
www.garbiarnia.com/2008/03/rajd-4000-bieszczady/