Bangkok 2016
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
No i Sylwester! Nie lubię Sulwestrow za bardzo ale ten był OK! Bonus ńormalnie!
Hotel już od popołudnia przygotowywał się do skromnych celebracji. Żałoba...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 111803.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... lkikw5.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47453][/gimg]
Hotel już od popołudnia przygotowywał się do skromnych celebracji. Żałoba...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 111803.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... lkikw5.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47453][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Najpierw poszliśmy do Molly Malone's irlandzkiego pubu. Spotykają się tam podobno Australijczycy. Posiedzieliśmy, wypiliśmy irish piwo, przegryzlismy nieazjatyckim jedzeniem, pośmialiśmy się, ubraliśmy Aussie style w świecące okulary, wisiory itp i było suuuper!
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 119400.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... atcrj0.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47454][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 119400.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... atcrj0.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47454][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
I mniej glamorous bo z jakimś rozbieżnym zezem czy coś...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 126247.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... rohxm5.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47455][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 126247.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... rohxm5.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47455][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Potem preńieslismy się do hotelu. Jak wspomniałam, ze względu na żałobę, ńie było wielkich celebracji, raczej skromne, ciche jednogodzinne słuchanie jazzu z drinkiem. Pare osób , głównie turyści, odrobine zatańczyło. Dyskretnie tak.
Atrakcja było , ze zaspiewalismy wspólnie pieśni noworoczna, napisana prżez zmarłego króla , Ramę IX właśnie. Oto tekst, który nam rozdano.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 131203.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... mej4o2.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47456][/gimg]
Atrakcja było , ze zaspiewalismy wspólnie pieśni noworoczna, napisana prżez zmarłego króla , Ramę IX właśnie. Oto tekst, który nam rozdano.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 131203.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... mej4o2.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47456][/gimg]
Ostatnio zmieniony 24 sty 2017, 13:00 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Tez nie lubię Sylwestrów ale w takim miejscu z chęcią bym go spędził!Brunhilda pisze:No i Sylwester! Nie lubię Sulwestrow za bardzo ale ten był OK!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Dolna sale w hotelu przyozdobiono deyskretnie w kolorach biało czarnych z tematyka jazzowa.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 136524.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... z6ar9p.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47458][/gimg]
O 12 tej wyskoczył napis 2017 z ogniami w tle. No pięknie było, naprawdę.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 141530.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... pexylj.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47458][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 136524.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... z6ar9p.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47458][/gimg]
O 12 tej wyskoczył napis 2017 z ogniami w tle. No pięknie było, naprawdę.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 141530.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... pexylj.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47458][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Posiedzielismy jesze do około 12.30 w kapeluszach, które nam wręczono razem z tekstem i drinkiem. Impreza się już skończyła po odliczaniu ale dla nas to OK bo przecież rano czekała nas lądowa przeprawa do Kambodży.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 148415.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... ztq1aa.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47459][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 148415.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... ztq1aa.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=47459][/gimg]
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6422
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 216 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Myślę (nie weryfikowałem), że tajska jest bardziej kolonialna a afrykańska wynika z misji. Misjonarze akceptowali pewnie każde rozwiązanie aby "nawrócić" na wiarę, kolonialiści raczej nie przywiązywali wagi do uczuć narodów podbitych.TomaszK pisze:Myślałem że tajska Matka Boska będzie miała skośne oczy, skoro na afrykańskich wizerunkach ma murzyńskie rysy i czarną skórę.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Ja tez! Pamiętasz Aborygenska Matkę Boska? Odsyłam do : http://www.pansamochodzik.org.pl/viewto ... c&start=30TomaszK pisze: Myślałem że tajska Matka Boska będzie miała skośne oczy, skoro na afrykańskich wizerunkach ma murzyńskie rysy i czarną skórę.
No tak. Nie ma się co dziwić. Na 13 z hakiem milionów mieszkańców okolic Bangkoku, 0.9% to Katolicy. Lokalnych pewnie nie tak dużo. Zarządzali zawsze Francuzi, chyba dopiero od stosunkowo niedAwna maja swoich biskupów.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Zbychowiec. Trzymam Cię za słowo. Już się ńie mogę doczekać chociaż ńie wiem co to jest. Rozumiem, ze mam się stawić z tymi okularami?zbychowiec pisze: Rewelacja! Bruniu, jak będziesz następnym razem w Krakowie to ja i TomaszeK zabieramy Cię do Forum Przestrzenie na imprezę
Ostatnio zmieniony 04 lut 2017, 17:33 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Rano pobudka, pakowanie, ostatni rzut oka na pokój. Podobał nam się, urządzony w takim lekko kolonialnym stylu, który właśnie lubię.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 554432.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... yz6zzc.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=50218][/gimg]
Jeszcze rzut na widok z balkonu na poranny Bangkok...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 604689.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... 6sucza.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=50218][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 554432.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... yz6zzc.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=50218][/gimg]
Jeszcze rzut na widok z balkonu na poranny Bangkok...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 604689.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... 6sucza.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=50218][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Przejscie przez granice było sporym przeżyciem. Z Tajlandii, gdzie jest mniej więcej OK nagle wpada się niemal do średniowiecza. My i tak byliśmy do przodu bo przejście mieliśmy trochę zorganizowane. Taksówka dowiozła nas z Bangkoku do granicy. Za całe $80 chyba z trzy czy cztery godziny jazdy! Wiozła nas niejaka Kathy, kobieta kierowca. Ciekawostka. Ma własna taksówkę. Zbiera na dom czy coś w tym stylu. Szuka przy okazji nowego męża. Były, Francuz jakoś okazał się ńie do końca życia. Bardzo gadatliwa i ciekawska.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Kathy miała w samochodzie przewieszony coś jakby amulet na szczęście. Związany z Buddyzmem, a może z jakaś specyficzna świątynia. Tak zrozumiałam z zawiłej wypowiedzi na ten temat. Jak się okazało to dwie gigantyczne pszczoły :shock: :shock:
Kupuje się w świątyni, tyle wiem. Trzeba gdzieś daleko jechać. Czy przypadkim nie do Japonii...? Zrozumiałam tez, ze poświęcony jest. Coś paskudnego, szczególnie, z zwrócone na kierowcę twarzą.
A może , ze w sercu plastikowym zamkniete to na miłość są te pszczoły?
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 247159.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... gv7lob.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=50237][/gimg]
Kupuje się w świątyni, tyle wiem. Trzeba gdzieś daleko jechać. Czy przypadkim nie do Japonii...? Zrozumiałam tez, ze poświęcony jest. Coś paskudnego, szczególnie, z zwrócone na kierowcę twarzą.
A może , ze w sercu plastikowym zamkniete to na miłość są te pszczoły?
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 247159.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... gv7lob.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=50237][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Może być , jako, ze Kathy męża nowego szukała. Kathy wypytywała się bardzo kto , co i z kim, ciekawska strasznie. Ale sama o nowym królu nic nie chciała powiedzieć. Tajowie pewnie uważają, ze nie wypada. No bo może i nie weyoada. Ale o coś chodzi bo zmarłego króla pod niebiosa a nowego...zasznurowane buzia. Chciała nas koniecznie wieźć na wycieczkę całodniowa, żeby pojeździć na słoniach. Ale nieeee. Nie byliśmy szczególnie zapaleni do tego. W Kambodży tez można i jeszcze lepiej, z przygoda bo na siedzeniach wymontowanych z autobusu i przyczepionych do słonia. No! To, jest dopiero. A nie tam w jakimś tajskim gniazdku . To raz. Dwa, ze osobiście, po przejażdżce z baca bryczka po dolinie, zapomniałam teraz właśnie jak się nazywa, taka duża niedaleko Tomaszka, nie mam zaufania do jeżdżenia na zwierzętach.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Sorry za przerwę w relacji. Wracam do Bangkoku. A właściwie do przejścia przez granice do Kambodży. Punkt nazywa się Poipet przyjechaliśmy tam z opóźnieniem bo był to dzień Nowego Roku, i mimo, ze w Tajlandii żałoba to ludzie jednak odsypiali jakieś imprezy czy coś. Wszystko wiec powoli, traffic niemożliwy, jakieś święto buddyjskie wiec gdzieniegdzie zatory na drogach itp, itd...czekał tam na nas Mr Troy, który za $20 dolarów miał nam ułatwić przeprawę przez granice. Sama przeprawa jest przeżyciem sama w sobie... Oto droga między Tajlandia a Kambodża, między punktami grańicznymi.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 334331.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... 7hegyq.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52792][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 334331.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... 7hegyq.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52792][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Przy drodze można się posilić owocami, które istotnie w tym skwarze, brudzie, pyle, wrzasku i w ogóle kuszące się wydawały... ale przecież nie... lepiej nie. Nie wiadomo gdzie i czy umyte, kto i jak je kroił. Nie odwazylismy się.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 346446.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... sqhpzi.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52793][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 346446.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... sqhpzi.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52793][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
W tej budzie policyjnej wwożą z powrotem do Kambodży Khmerow wyłapanych po stronie Tajlandii. Chcieli się tam biedacy bez papierów do pracy przedostać. Popracować trochę, zarobić. No, nie udało się tym akurat.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 350015.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... zm83g2.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52794][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 350015.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... zm83g2.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52794][/gimg]
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
No co Ty ! Ja by żadnemu nie darowałBrunhilda pisze: Nie wiadomo gdzie i czy umyte, kto i jak je kroił. Nie odważyliśmy się.
Wprawdzie niewiele jeżdżę po świecie, ale jak już pojedziemy, to kupujemy na straganach każdą egzotykę do spróbowania. I to pomimo, że Niemcy i Rosjanie z naszej wycieczki, patrzą na nas z niesmakiem.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Na ziemi niczyjej między Kambodża a Tajlandia jest rzeczka a przez nią most nazwany Mostem Przyjaźni.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 358689.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... zzphx1.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52799][/gimg]
Rzeczka dosyć nieciekawa, i dosyć zaśmiecona.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 403261.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... mpm9xb.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52799][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 358689.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... zzphx1.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52799][/gimg]
Rzeczka dosyć nieciekawa, i dosyć zaśmiecona.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 403261.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... mpm9xb.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52799][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A jezdnia przez most nieprawdopodobny ruch.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 408331.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... siihnp.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52801][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 408331.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... siihnp.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52801][/gimg]
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6422
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 216 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Nawet nie chodzi o szpitale, większość tych owoców jest obrana i być może myta. Złapanie ameby w takich warunkach to tylko kwestia czasu.Brunhilda pisze:No w Europie tez bym może I nie darowala...😄 Albo w Ameryce Północnej... i w Singapurze i jeszcze w paru miejscach... ale założę się w ciemno, ze w Kambodży byś się tez nie odwarzyl😄😄😄 szczególnie jakbyś widział tutejsze szpitale...
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Legenda nie legenda, wolelismy nie ryzykowac 😄pobyt w takim szpitalu to chyba największy nightmare Kambodży! Jak turyści się poważnie pochorują to wysyłają helikopterem do Tajlandii. Jedyna pociecha, ze może posowieckim helikopterem... już chyba mało gdzie latają. Do zatruć przychodzi lokalny lekarz. Specjalny dla turystów. Tj w tych turystycznych miejscach. My jesteśmy w niespecjalnie turystycznym.
A niestety zatrucia są częste. Słyszę od znajomych, ze tego czy tamtego nie widzieli, nie zwiedzili bo akurat leżeli struci. Nas to na szczęście ominęło, pewnie dzięki temu, ze miałam pół walizki leków. Od wszystkiego. Łącznie z HIV 😄
A niestety zatrucia są częste. Słyszę od znajomych, ze tego czy tamtego nie widzieli, nie zwiedzili bo akurat leżeli struci. Nas to na szczęście ominęło, pewnie dzięki temu, ze miałam pół walizki leków. Od wszystkiego. Łącznie z HIV 😄
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
À propos helikoprerow to chcielismy sie takim posowieckim przeleciec ale wszystkie wojskowe sa. Nie dale sie zalatwic.
Ciagle jesteśmy na przejściu granicznym . Długie, między jedna a druga granica..
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 402200.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... iq6x28.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52853][/gimg]
Ciagle jesteśmy na przejściu granicznym . Długie, między jedna a druga granica..
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 402200.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... iq6x28.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52853][/gimg]
Ostatnio zmieniony 21 mar 2017, 13:49 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Zblizamy się do punktu emigracyjnego Kambodży..
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 414949.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... wrmusr.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52854][/gimg]
Po przejściu tej jakby bramy w stylu Khmerskim, ciekawostka. Ciagle jeszcze na ziemi niczyjej, wśród tego kurzu, brudu, zgiełku, biedoty itp nowoczesne, duże kasyna.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 418199.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... 9nrcnf.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52854][/gimg]
Okazuje się, ze w Tajlandii jest zabroniony hazard. Wiec wybudowali kasyna tutaj. Bo jednak lubią sobie pograć w jakaś ruletkę czy coś...😄😄 i dlatego kierowczynie taksówki z Bangkoku upierała się, ze jedziemy do kasyna. A my nie wiedzieliśmy o co chodzi...
To kasyno ma nawet nazwę sugerująca, ze hazard to właściwie samo zdrowie... Dr Gaming...😄😄😄😄
Ojej😄😄 to może się zdarzyć tylko w Azji....
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 421507.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... ndjnwq.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52854][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 414949.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... wrmusr.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52854][/gimg]
Po przejściu tej jakby bramy w stylu Khmerskim, ciekawostka. Ciagle jeszcze na ziemi niczyjej, wśród tego kurzu, brudu, zgiełku, biedoty itp nowoczesne, duże kasyna.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 418199.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... 9nrcnf.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52854][/gimg]
Okazuje się, ze w Tajlandii jest zabroniony hazard. Wiec wybudowali kasyna tutaj. Bo jednak lubią sobie pograć w jakaś ruletkę czy coś...😄😄 i dlatego kierowczynie taksówki z Bangkoku upierała się, ze jedziemy do kasyna. A my nie wiedzieliśmy o co chodzi...
To kasyno ma nawet nazwę sugerująca, ze hazard to właściwie samo zdrowie... Dr Gaming...😄😄😄😄
Ojej😄😄 to może się zdarzyć tylko w Azji....
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 421507.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... ndjnwq.jpg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52854][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Szczegolnie jesli myta w tej milej rzeczce, ktora przeplywa przez Battambang.PawelK pisze:większość tych owoców jest obrana i być może myta.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 052996.jpg medium=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... 9btbc.jpeg large=http://i1156.photobucket.com/albums/p56 ... g~original group=52864][/gimg]