Wyprawa Brunhildy

Dział poświęcony relacjom z naszych wypraw
ODPOWIEDZ
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

A w Battambang takie reklamy. Ciekawe ile osob moze sobie tam na to pozwolić...ale Battambang prowincja jest podobno bogatsza...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 545534.jpg medium= large= group=glr10301][/gimg]

Nawet takie domy! I auta! Rzeczywiście widać, ze bogatsze masto...budynki wyższe niz w Siam Reap bo generalnie ludzie nie mogą mieszkać, pracować w budynkach wyższych niz świątynie. Wiec budynki w Siem Reap nie mogą być wyższe biz swiatynie Angkor Wat. A tu nie ma świątyń, powiedzieli nam....

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 552696.jpg medium= large= group=glr10301][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

W Battambang spotkałam sie że znajomym. Okazało sie ze to szycha! Dyrektor Departamentu Zdrowia! Fiu, fiu! Nie wiedziałam. Poszliśmy na lunch. Jadłam kacze języki pieczone...

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 639528.jpg medium= large= group=glr10302][/gimg]

I uwaga! Cos pysznego! Pieprz czarny kambodzanski ( ale moze być każdy, myśle) świeżo zmielony. Do niego wcisneta lemonka ( tj ta zielona) na taka papke. Pyszny sos do wszystkiego. Do ryżu tez.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 646456.jpg medium= large= group=glr10302][/gimg]
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2014, 15:44 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8891
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 50 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Post autor: TomaszK »

Brunhilda pisze:...tak myślałam sobie jak się porównują te świątynie z 10-12 wieku do europejskich budowli z tego czasu..kościół św Andrzeja w Krakowie jest z 11 wieku, tak Tomaszku?
Nie ma się co przejmować, oni tam pewnie inaczej liczyli wieki, u nich XI był później niż u nas :-D

A te kacze języki to jakieś duże, może to ze strusia ?
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5306
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Mysikrólik »

A może to nie języki? :027:
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6422
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 215 razy
Otrzymał podziękowań: 150 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Mysikrólik pisze:A może to nie języki? :027:
Chyba języki. https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q= ... 3072122473

Znalazłem je nawet w jakiejś klasyfikacji najobrzydliwszych potraw :-)
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

TomaszK pisze:
A te kacze języki to jakieś duże, może to ze strusia ?
Nie ma tam strusia. Kacze. Tylko panierowane. I z kostka. Coś Ala hyoid bone. Nie znam sie na budowie kaczek.
A propos listy potraw najobrzydliwzszych to skorpiona w butelce tez Wam juz zaserwowalam kilka postów wstecz, na stronie 2 wyprawy. Moze niewyraźne widać trochę. Jest z wezem.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Te języki były całkiem OK. Suchawe tylko jakby. Twarde. Nie mogłam odróżnić kostki od języka. Wszystko twarde.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

PawelK pisze:
Znalazłem je nawet w jakiejś klasyfikacji najobrzydliwszych potraw :-)
H mm...najobrzydliwszych, mówisz? Eeeeee... Co tam kacze języki! Co byś na taki przysmak powiedział?
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 732748.jpg medium= large= group=glr10337][/gimg]

Ha! Pieczone pajaki. Z chili i czymś jeszcze! Niestety Pawelku, jako, ze pajakow sie boje trochę, nie mogłam jakoś sie zdecydować....nawet, żeby dotknąć....
To samo z kolejnym przysmakiem.... No boje sie tych robali strasznie, wrzeszcze na widok żywego jak wariatka.... Uciekam na stół, na co sie da! Boje sie zabić nawet bo ten chrzęst pancerzyka...brrrrrrrrr....
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 741127.jpg medium= large= group=glr10337][/gimg]

Tak . To pieczone karaluchy.......brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

I jeszcze jakieś żmijki z rusztu....brrrrrrr

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 749771.jpg medium= large= group=glr10337][/gimg]

A to wszystko na nocnym markecie..... Pełnym życia do czarnej nocy. Te powyższe przysmaki je sie jak chips, tak dla rozrywki, przegryza sie w kinie na przykład. Widziałam jak nasz kierowca Joe obrywal najpierw skrzydelka i jadł odwlok...ojej. Na sama myśl jakoś mi słabo.....brrr

To market.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 757183.jpg medium= large= group=glr10337][/gimg]
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6422
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 215 razy
Otrzymał podziękowań: 150 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Pająki też były na tej liście.

Szarańczę i karaluchy widzieliśmy w środku dnia na bazarze, po drodze do Phnom Penh :-)
Podobno nie mają smaku, są tylko bogatą w białko przekąską.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16444
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 423 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Post autor: Czesio1 »

Bruniu, no proszę Cię, nic już dziś do ust nie wezmę. To jest...OBRZYDLIWE!!! :563:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Czesiu! Przyzwyczajaj sie :-D :-D :-D
Polska jest w Unii, zobacz co sie po sąsiedzku " za rogiem " dzieje ! :-D :-D hamburger z gasiennicy :-D :-D :-D

http://biznes.onet.pl/w-belgii-mozna-je ... news-detal
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

PawelK pisze: Szarańczę i karaluchy widzieliśmy w środku dnia na bazarze, po drodze do Phnom Penh :-).
Nie no my tez! Pełno stoisk przy drodze i w mieście. Ale wieczorem te karaluchy maja szczególny wymiar, zwłaszcza, ze żywe po ulicy latają...

O! I dzięki! :-D przypomniaes mi słowo szarancza. :-D zapomniałam jakoś. Szarancza oczywiście podsmazana tez jest ! Czesiu! Przyprawiona smakowicie!
To jedno ze stoisk przy drodze z pełnym asortymentem oferowanych przysmaków...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 853971.jpg medium= large= group=glr10349][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

A wsród nich pieczone karaluchy. Kupuje sie na puszkę, tak jak kiedyś w Polsce truskawki i maliny " od baby" pod sklepem supersamem na kwartę ( tak? Kwartę?)

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 940037.jpg medium= large= group=glr10350][/gimg]

Tu szarancza z przyprawami. I z cebulka...

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 946810.jpg medium= large= group=glr10350][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

A tu mieszanka szarancza z karaluchami ..wyglada cudownie....acha. Tez z cebulka..


[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 112465.jpg medium= large= group=glr10351][/gimg]

A tu smażone larwy jedwabnikow. Podobno smakują jak orzeszki. To mogłabym spróbować tylko bałam sie, ze struje sie bo z ulicy..

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 022542.jpg medium= large= group=glr10351][/gimg]

Jako, ze sama nie mogłabym jaka tego karalucha ani szaranczy, poprosiłam naszego kierowcę, zby zademonstrował jak wrzuca sie na ząb taka przekąskę. Oberwal skrzydelka, z grubsza pancerzyk i...

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 029253.jpg medium= large= group=glr10351][/gimg]
Ostatnio zmieniony 21 lip 2015, 18:10 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Byłam jakoś rozżalona na siebie i w ogóle, ze nie mogę przemoc sie, żeby spróbować tych specjalow więc nasz kierowca, Joe wziął sprawy w swoje ręce. Jego żona coś specjalnego przygotuje. Przysmak...... Samo zdrowie. I pycha.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16444
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 423 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Post autor: Czesio1 »

Brunhilda pisze:Czesiu! Przyzwyczajaj sie :-D :-D :-D
Polska jest w Unii, zobacz co sie po sąsiedzku " za rogiem " dzieje ! :-D :-D hamburger z gasiennicy :-D :-D :-D

http://biznes.onet.pl/w-belgii-mozna-je ... news-detal
Brunhilda pisze: Szarancza oczywiście podsmazana tez jest ! Czesiu! Przyprawiona smakowicie!
To jedno ze stoisk przy drodze z pełnym asortymentem oferowanych przysmaków...
:587: :587: :587: :587: :587: :587: :587: :587: :587:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

O kurcze Czesiu! :-D :-D :-D :-D widzę, ze jest rzeczywiście źle! Ale co Ty będziesz jadł w przyszłości? Wiem!mrowcze jajka! Podsmazana z solą i lemonka i czosnkiem. Pycha!
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8891
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 50 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Post autor: TomaszK »

Czesio1 pisze:Bruniu, no proszę Cię, nic już dziś do ust nie wezmę. To jest...OBRZYDLIWE!!! :563:
A ja bym skosztował. Nawet jeżeli jest obrzydliwe, to chociażby po to żeby mieć zaliczone. Poza tym piszą, że niektóre z tych rzeczy są naprawdę smaczne. O krewetkach też ludzie kiedyś mówili "kto by to jadł, przecież to robaki", a teraz to towar luksusowy.
A w ogóle to jestem głodny.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16444
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 423 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Post autor: Czesio1 »

TomaszK pisze: A ja bym skosztował. Nawet jeżeli jest obrzydliwe, to chociażby po to żeby mieć zaliczone. Poza tym piszą, że niektóre z tych rzeczy są naprawdę smaczne. O krewetkach też ludzie kiedyś mówili "kto by to jadł, przecież to robaki", a teraz to towar luksusowy.
Jak dla kogo TomaszKu, ja do tej pory tego nie jadłem i nie zamierzam.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

TomaszK pisze:
Czesio1 pisze:Bruniu, no proszę Cię, nic już dziś do ust nie wezmę. To jest...OBRZYDLIWE!!! :563:
A ja bym skosztował. Nawet jeżeli jest obrzydliwe, to chociażby po to żeby mieć zaliczone.
Dziewczy próbowały szaranczy. Mówią, ze slonawe, chrupiace, niby orzeszki czy chpsy. Takie nic.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8891
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 50 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Post autor: TomaszK »

Te larwy jedwabników wyglądają nawet apetycznie, więcej prawdziwego jedzenia niż nóżek i skrzydełek. A poza tym nie biegały wcześniej po śmietnikach, bo to zwierzę hodowlane.

A na razie, póki co jadę dziś do Zakopanego, więc z egzotycznych potraw zjem sobie oscypka.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

O! Oscypek! Jak dawno nie jadłam! I wiosna w Zakopanem. Pięknie bedzie. Moje Swieta zapowiadają sie niekolorowo tym razem. Siedzę w domu, prostuje kolano i wkuwam. Kończę przegląd literatury, musze oddac projekt i assignment. Nooo. Tak całkiem źle nie bedzie! Swietowac tez będę.
Tymczasem przesylam Wszzystkim Wielkanocne jajko z życzeniami zdrowych, wesołych świat! Bardzo australijskie więc nie mogłam sie powstrzymać :)

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 159605.jpg medium= large= group=glr10370][/gimg]
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2014, 12:11 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

No i będę kontynuować wspomnienia z wyprawy. :)
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Następnego dnia wyprawa do Angkor Wat, największego kompleksu swiatynnego. Zbudowana w XII wieku. Po drodze market butów second hand...

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 233765.jpg medium= large= group=glr10378][/gimg]
Wejścia a wlasciwie dojscia, czy swego rodzaju mostu przez fose strzega dwie nāgá czyli siedmioglowe kobry.


[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 240896.jpg medium= large= group=glr10378][/gimg]
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2014, 12:59 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Niestety główny budynek w odbudowie, zasloniety siatka . Jakieś niemieckie i szwajcarskie firmy pomagają w odbudowie. Tutaj boczna czesc, jakby skrzydło budynku
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 345338.jpg medium= large= group=glr10379][/gimg]

Podobnie ja w chińskim Forbidden City wchodzi sie przez kilka dziedzincow. Nie wiem czy to dobre słowo zreszta.


[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 352719.jpg medium= large= group=glr10379][/gimg]

Mury Angkor Wat ozdobione są pięknie. Khmeowie byli bardzo sprawni w rzeźbie w kamieniu. Dużo jest miedzy innymi Apsara czyli kobiet aniołów.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 400448.jpg medium= large= group=glr10379][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Uwielbiam kolumny...

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 452346.jpg medium= large= group=glr10380][/gimg]

Głównego wejścia strzyga kamienne lwy

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 459805.jpg medium= large= group=glr10380][/gimg]

Główna brama właśnie opakowana siatka. W renowacji.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 506016.jpg medium= large= group=glr10380][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Na środkowym dziedzińcu

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 602963.jpg medium= large= group=glr10381][/gimg]

Relief nascienny. Sceny podono mitologiczne.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 609642.jpg medium= large= group=glr10381][/gimg]

Strop

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 616102.jpg medium= large= group=glr10381][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Ta Prohm świątynia kolejna. XII, XIII wiek. Ta z drzewami wrosnietymi w budynki. Tu a razie wejście tylko.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 700756.jpg medium= large= group=glr10382][/gimg]

Tubylcy, zwłaszcza dzieci sprzedają drobiazgi dla turystów, jakieś kartki, koraliki i kto wie co jeszcze. Tutaj akurat pani, wydaje sie, ze staruszka ale chyba nie jest taka stara wcale. Sprzedawała słoniki. Uśmiech mnie zainteresował.


[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 743067.jpg medium= large= group=glr10382][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Tu na zewnątrz. Ma ta świątynia i płaska, tj ńiska zabudowa.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 819951.jpg medium= large= group=glr10383][/gimg]

A tu korzenie wrosniete, wpłacone w budynek..tez to starają sie uratować. Międzynarodowe starania.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 826778.jpg medium= large= group=glr10383][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Wszędzie te korzenie, ciekawa jestem jak to można uratować..tj zeby świątynia nie rozpadła sie całkiem!

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 231388.jpg medium= large= group=glr10384][/gimg]

Albo to?


[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 238940.jpg medium= large= group=glr10384][/gimg]

To ten rodzaj drzew wrasta najbardziej

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 248396.jpg medium= large= group=glr10384][/gimg]

Po drodze mińi orkiestra kalek po wybuchach, bez nóg czy rąk. Napisali na tabliczce, ze ńe chcą zebrać, chcą żyć uczciwie wiec zarabiają w ten sposób. Można kupić płytę CD za $ 10. Ta muzyka meczaca dla naszego ucha troche. Takie mialczace placzaca dźwięki. Wrzucilysmy im do koszyka pare dolarów bez kupowania.



[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 256807.jpg medium= large= group=glr10384][/gimg]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Relacje z naszych wypraw”