Zagadka - bohater filmowy
- Waldemar_B
- Żądny przygód
- Posty: 227
- Rejestracja: 11 lip 2013, 10:06
- Tytuł: czarny charakter
- Miejscowość: Allenstein
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Ano, najistotniejszym powodem, dla którego nie miałem pewności było to, że Ignacy Rzecki (mam nadzieję, że o nim obaj mówimy) to postać bardziej literacka niż filmowa.
Drugi argument, może wynikający z mojego subiektywnego rozumienia albo ze słabej pamięci, jest taki, że Rzeckiego zapamiętałem jako emocjonalnie przywiązanego do swojego sklepu, mieszkania, trybu życia - ale nie tak mocno do rodzinnego miasta. W młodości, jak wiadomo, zobaczył kawałek świata i później z rozrzewnieniem wspominał czas wędrówki.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
Drugi argument, może wynikający z mojego subiektywnego rozumienia albo ze słabej pamięci, jest taki, że Rzeckiego zapamiętałem jako emocjonalnie przywiązanego do swojego sklepu, mieszkania, trybu życia - ale nie tak mocno do rodzinnego miasta. W młodości, jak wiadomo, zobaczył kawałek świata i później z rozrzewnieniem wspominał czas wędrówki.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Tak, oczywiście, że mówimy o Ignacym Rzeckim. Dla mnie to postać już chyba bardziej filmowa niż literacka, bo jego rola została kapitalnie zagrana przez nieodżałowanego Bronisława Pawlika.Kynokephalos pisze:Ano, najistotniejszym powodem, dla którego nie miałem pewności było to, że Ignacy Rzecki (mam nadzieję, że o nim obaj mówimy) to postać bardziej literacka niż filmowa.
Masz dobrą pamięć Kyno, rzeczywiście Rzecki najbardziej był emocjonalnie związany ze sklepem, ze swoim mieszkaniem, z codziennym rozkładem zajęć. Myślę jednak, że z czasem, po powrocie z wojska, gdy osiadł na stałe w Warszawie to również i bez tego miasta nie potrafił żyć.Kynokephalos pisze: Drugi argument, może wynikający z mojego subiektywnego rozumienia albo ze słabej pamięci, jest taki, że Rzeckiego zapamiętałem jako emocjonalnie przywiązanego do swojego sklepu, mieszkania, trybu życia - ale nie tak mocno do rodzinnego miasta. W młodości, jak wiadomo, zobaczył kawałek świata i później z rozrzewnieniem wspominał czas wędrówki.
Twoja kolej!
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Pozwolę sobie zachować inne zdanie. Mówiąc albo słysząc tytuł "Lalka" ma się zwykle na myśli powieść a nie film. Prawdę mówiąc, początkowo myślałem, że piszesz o filmie z lat sześćdiesiątych, z udziałem Tadeusza Fijewskiego. Produkcja z (istotnie, bardziej przekonującą) rolą Bronisława Pawlika to dla mnie "serial", choć może i film przy okazji zmontowano, tego nie wiem. Dążę do tego, że nie można traktować któregoś z tych dzieł jako oczywistego punktu odniesienia i żadne z nich nie przesłoniło w naszej tradycji ich wspólnego źródła.Czesio1 pisze:Dla mnie to postać już chyba bardziej filmowa niż literacka, bo jego rola została kapitalnie zagrana przez nieodżałowanego Bronisława Pawlika.
A teraz nowa zagadka:
Osoba o wysokiej pozycji społecznej w dzieciństwie otrzymała niezwykły podarunek. Ten przedmiot użyczył nazwy filmowi, w którym owa osoba występuje. Później nazwa przeszła na cały cykl filmów, choć i osoba i przedmiot pojawiają się tylko w niektórych. Jak brzmi nazwa przedmiotu i imię obdarowanej nim osoby?
Pozdrawiam,
Kynokephalos
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Ależ ja nie mam nic przeciwko temu, żebyś miał inne zdanie Kyno. Dla mnie Lalka to już od dłuższego czau przede wszystkim audiobook i serial. Po książkę już nie sięgałem całe wieki. A produkcja z Bronisławem Pawlikiem to oczywiście serial.Kynokephalos pisze: Pozwolę sobie zachować inne zdanie. Mówiąc albo słysząc tytuł "Lalka" ma się zwykle na myśli powieść a nie film. Prawdę mówiąc, początkowo myślałem, że piszesz o filmie z lat sześćdiesiątych, z udziałem Tadeusza Fijewskiego. Produkcja z (istotnie, bardziej przekonującą) rolą Bronisława Pawlika to dla mnie "serial", choć może i film przy okazji zmontowano, tego nie wiem. Dążę do tego, że nie można traktować któregoś z tych dzieł jako oczywistego punktu odniesienia i żadne z nich nie przesłoniło w naszej tradycji ich wspólnego źródła.
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Aldona
- Zlotowicz
- Posty: 992
- Rejestracja: 11 lip 2013, 19:10
- Tytuł: Aldona
- Miejscowość: Z nikąd
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Tak myślę, jaka to produkcja?
Nie kojarzy mi się już nic więcej....jeśli to jakiś cykl filmów oparty na jednej i tej samej "rzeczy" i człowieku to coś w stylu Harry Potter i.... (przykład beznadziejny ).
Niestety, ja nie jestem "filmowa" i myśle, że po prostu nie oglądałam czegoś takiego dlatego nic więcej nie wymyślę. Przeszukałam google...ale nie mam oparcia w swojej wiedzy w tym temacie. Dlatego te poszukiwania są bezowocne. Może jeszcze jakaś podpórka?
Nie kojarzy mi się już nic więcej....jeśli to jakiś cykl filmów oparty na jednej i tej samej "rzeczy" i człowieku to coś w stylu Harry Potter i.... (przykład beznadziejny ).
Niestety, ja nie jestem "filmowa" i myśle, że po prostu nie oglądałam czegoś takiego dlatego nic więcej nie wymyślę. Przeszukałam google...ale nie mam oparcia w swojej wiedzy w tym temacie. Dlatego te poszukiwania są bezowocne. Może jeszcze jakaś podpórka?
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 938
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:34
- Tytuł: Użytkownik chwilowo nieaktywny
- Miejscowość: Olsztyn
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
A może będzie to Michael Knight kreowany przez Davida Hasselhoffa z serialu Knight Rider, a przedmiotem będzie samochód?
Refert non fatigo et consolatoria calceamenta...
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Chodziło mi właśnie o to, że cykl nie jest oparty na jednej rzeczy. Tylko w niektórych filmach cyklu występuje ten przedmiot (w czterech, jeśli dobrze liczę) oraz obdarowania nim osoba (tylko w pierwszym). Mimo to całą serię określa się nazwą tej rzeczy. To właśnie wydawało mi się charakterystyczne.
Filmów nakręcono dziewięć, w okresie trzydziestu lat w ubiegłym wieku, nie licząc dwóch w obecnym wieku i o trochę innym charakterze. Wszystkie filmy łączy pierwszoplanowy bohater. Ponieważ w ich tytułach i w nazwie całej serii powtarza się nazwa o której mówimy, niektórzy widzowie mylnie sądzą, że to przydomek tego bohatera.
Podpowiem, że osoba, która na początku otrzymała podarunek jest kobietą a przedmiot - jej najlepszym przyjacielem.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
Filmów nakręcono dziewięć, w okresie trzydziestu lat w ubiegłym wieku, nie licząc dwóch w obecnym wieku i o trochę innym charakterze. Wszystkie filmy łączy pierwszoplanowy bohater. Ponieważ w ich tytułach i w nazwie całej serii powtarza się nazwa o której mówimy, niektórzy widzowie mylnie sądzą, że to przydomek tego bohatera.
Podpowiem, że osoba, która na początku otrzymała podarunek jest kobietą a przedmiot - jej najlepszym przyjacielem.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Doceniam nastrój literatury islandzkiej. Jeśli znasz coś godnego polecenia z kinematografii, chętnie spróbuję.
To naprawdę bardzo znana aktorka i nie chodzi o bollywood lecz o nasz krąg kulturowy. Również w naszym kręgu powstały te filmy; kraj produkcji trudno jednoznacznie określić, najlepiej powiedzieć, że to dzieło współpracy zachodnioeuropejsko-amerykańskiej.
Nie, to nie Fantaghiro i nie jest to film bajkowy.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
To naprawdę bardzo znana aktorka i nie chodzi o bollywood lecz o nasz krąg kulturowy. Również w naszym kręgu powstały te filmy; kraj produkcji trudno jednoznacznie określić, najlepiej powiedzieć, że to dzieło współpracy zachodnioeuropejsko-amerykańskiej.
Nie, to nie Fantaghiro i nie jest to film bajkowy.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Charakterystyczne jest i to, że wynikiem popularności filmów było powstanie serii kreskówek. Ale akcja tych kreskówek nie ma nic wspólnego z akcją filmów pełnometrażowych. Związek między jedną i drugą serią fimów jest jedynie formalny: filmy animowane wykorzystują pewne motywy z czołówki filmu fabularnego a obie serie noszą taką samą nazwę; nazwę rzeczonego przedmiotu - mimo, że w kreskówkach wcale się on nie pojawia.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
Pozdrawiam,
Kynokephalos