Podróże małe i duże

Dział poświęcony sprawom ogólnym dotyczącym przygód na żywo
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Ha! No może! Ale one nie są krzywe tylko nie mieszczą sie w framudze jakby.nie znam sie za bardzo ale na oko po prostu spuchly. Konsultowalam ze znajomymi , tez tak maja. No ale możliwe, ze u mnie jest co innego! To by dopiero było gdyby sie okazało, ze dom sie zapada! Jestem na górce więc jak woda po deszczu spływa to może rzeczywiście coś zmiena sie? Jutro zobacże czy są jakieś pęknięcia na murze.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8891
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 50 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Post autor: TomaszK »

Zgadzam się z Kyno, nie powinnaś jechać, Hawaje poczekają.
Trzymaj się Bruniu !
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16445
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 423 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Post autor: Czesio1 »

Zobacz Bruniu, nie tylko Ty miałaś ostatnio taki problem:
http://facet.onet.pl/znani/soczi-2014-bobsleista-johnny-quinn-zatrzasnal-sie-w-lazience/vse72
Tylko sposób wyjścia nieco się różni. :027:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8891
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 50 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Post autor: TomaszK »

Bo to nie jego drzwi, to mógł rozwalać, swoich by mu było żal.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

No mówiłam! Ze pośrednio bo pośrednio ale jednak jestem jakoś żwiazana ze sportem?
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16445
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 423 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Post autor: Czesio1 »

TomaszK pisze:Bo to nie jego drzwi, to mógł rozwalać, swoich by mu było żal.
Pewnie masz rację. Ale jak zobaczyłem fotkę to musiałem jeszcze raz przeczytać kim był ów sportowiec bo to wyjście bardziej pasowało mi na boksera a nie bobsleistę. :027:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

No ja bym nawet nie miała czym rozwalić w łazience. Szczotka do zębow ;-) :-D te drzwi to z jakiejś sklejki musza być. Pierwszy raz spuchly. W każdym razie w tym momencie skłaniam sie do wyjazdu. Doszłam do wniosku, ze byłaby, zła dodatkowo gdybym nie pojechała.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Fajne uczucie obudzić sie dwa razy tego samego dnia :-D bo Hawaje są za nami 21 godzin. Wiec miałam dwa poniedziałki 10.02! :-D i każdy poniedziałek był inny :-D
Jednak pięknie tu jest! Jeżeli dobry Pan Bóg myślał zorganizowac raj na ziemi to na pewno Hawaje miał na myśli.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Idę na pyszne, hawajski sniadanko!
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Aloha :-D Po snoadanku padłyśmy po prostu! Dopiero poznym popoludniem zebralysmy sie I wyladowalysmy na obiadku! :-D a powaznie - przeszłysmy sie po głównej ulicy, równoległej do plaży zreszta. Ta dzielnica nazywa sie Waikiki co znaczy po hawajsku, ze z ziemi wyskakuje cos jak źródła. W tym przypadku wyskakuja hotele. Mnóstwo ludzi. Zadziwiająco dużo Japończyków. Ale mnóstwo To nie jest slowo odpowiednie. morze Japonczykow tu jest. Ciekawe zważywszy Pearl Harbour. Zwlaszapcza, ze w wielu miejscach wręcz napisy są po japoński. Ulotki , gazety i gazetki tez. Pieniądze tez tylko japońskie sie wymienia w wielu miejscach. No cóż...są frontem do klienta i juz. Ale jakos tak za bardz i za dużo. No nic. Dzisiaj wypożycze samochód. Pojedziemy dalej gdzies od centrum. Tylko,ze tu po złej stronie sie jeździ. Będzie ciekawie. Ulica Kalakalua nocą


[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 445617.jpg medium= large= group=8679][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

No bedą! Pierwszy dzień nam utknął bo padlysmy! Cała noc nie spalysmy wiec nie miałysmy siły. I jeszcze to kolano. Ale! Samochód wypożyczony. Od jutra. Ford Mustang convertible ! Wooohaaaa! W planie wyjazd na plaże zolwi w ogole! Dzisiaj krecimy sie wsród Japońskiego tłumu.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8891
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 50 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Post autor: TomaszK »

Brunhilda pisze: Zadziwiająco dużo Japończyków. Ale mnóstwo To nie jest słowo odpowiednie. morze Japończyków tu jest. Ciekawe zważywszy Pearl Harbour. Zwłaszcza, że w wielu miejscach wręcz napisy są po japońsku.
To całkiem jak u nas przy niemieckiej granicy :-D
Zjedzcie coś lokalnego i opisz to na forum.
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6423
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 217 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

TomaszK pisze:
Brunhilda pisze: Zadziwiająco dużo Japończyków. Ale mnóstwo To nie jest słowo odpowiednie. morze Japończyków tu jest. Ciekawe zważywszy Pearl Harbour. Zwłaszcza, że w wielu miejscach wręcz napisy są po japońsku.
To całkiem jak u nas przy niemieckiej granicy :-D
Zjedzcie coś lokalnego i opisz to na forum.
I rzuć okiem na lokalną prasę w hotelu, może są wyniki zawodów Ironman z niedzieli?
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Zjedzcie coś lokalnego i opisz to na forum.
Aloha!

Załatwione. W kuchni napisze zaraz. W Y K o n C z o n a. A głownie moje kolano. Dzień minął organizacyjnie i komercjalnie. Panów to nie interesuje ale DZIEWCZYNY! Zakupy tu to marzenie. Tutaj można zrozumieć znaczenie powiedzenia shop till you drop. Tutaj tanio bardzo jest! W porównaniu zAustralia to w ogole zarciki jakieś. No zeby koszulkę RalphbLauren za $15 kupic to w ogole nie jest możliwe. A tu promocja wyprzedaz pogania a my jako zakupowiczki zagraniczne mamy Jeszcze 20% zniżki. No i centrum zakupowe czyli po polsku zdaje sie galeria ( dlaczego galeria?) a po naszemu shopping Centre, Ala Moana, to największy wolno stojący tj nie pod dachem shopping centrum na świecie. Dlatego padlam.
Ale do rzeczy. Jutro dostaniemy samochód i jako, ze jeździ sie po innej stronie to miejmy nadzieje, ze nie wpadniemy do oceanu. Jutro zwiedzamy Oahu. Tj plaża zolwi, wodospadami o ile sie nie zgubimy itp.
W piątek lecimy na inna wyspę tj Maui zobaczyć czarna plaże itp. Z polskim biurem podróży, tak patriotyczne. Z jakimś kapitanem ( znowu......) w czwartek muzeum, plantacjia najlepszych na świecie ananasow Doyle. No i....sorry guys. Zakupy :D
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Kalakaua znowu. Zwróćcie uwagę na komiczne autobusy bez okien ( bo po co?) i na murek z wulkanicznych kamieni. Nawet widać taka porowatosc kamienia jak pumeks. [gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 449970.jpg medium= large= group=8695][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

A to basenik przed hotelem. Na razie wyglada jakbym prowadziła wyłącznie nocne zycie! :-D :-D
Ale nieee, nie jest tak złe! Bedą i zdjęcia w ciagu dnia! [gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 451140.jpg medium= large= group=8697][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

PawelK pisze:
TomaszK pisze:
Brunhilda pisze: Zadziwiająco dużo Japończyków. Ale mnóstwo To nie jest słowo odpowiednie. morze Japończyków tu jest. Ciekawe zważywszy Pearl Harbour. Zwłaszcza, że w wielu miejscach wręcz napisy są po japońsku.
To całkiem jak u nas przy niemieckiej granicy :-D
Zjedzcie coś lokalnego i opisz to na forum.
I rzuć okiem na lokalną prasę w hotelu, może są wyniki zawodów Ironman z niedzieli?
OK. Zobaczę. Chociaż nie wiem. Wczoraj w barze hotelowym jeden TV pokazywał Sochi ale tylko Amerykanów. A drugi jakieś football z Arizony. Jakaś baba lala zawodnika po głowie i to była główna atrakcja tej transmisji. Dobrze, ze piłem Margarite....a barman nie wie nic. Nawet czy są cockroaches na Oahu. Bo sie ich boje i chciałam wiedzieć czy nie wleza do pokoju jak otworze balkon na noc . A on nie wie??? Jakiś dziwny.... O Ironman nie będzie wiedział raczej... A te panienki w recepcji tez nie podejrzewam. Ale sprawdze to :D
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Uffff....minął kolejny dzień wrażeń! Highlight to był jednak samochód. Co prawda nie mustang bo im "wyszedł" i nie różowy :-D :-D ale Chevy w bardzo wytwornym czarnym kolorze! Ale ta jazda z otwartym dachem po wierzchu wulkanicznych stokow tuż nad przepaścią do oceanu! WOW! Stanowczo warto. Oto sample :-)
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 506251.jpg medium= large= group=8758][/gimg]
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16445
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 423 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Post autor: Czesio1 »

Eeee no jeśli siedzisz za kółkiem takiej fury to już chyba nic nie zostało po kontuzji. :564:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11667
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 250 razy
Otrzymał podziękowań: 207 razy

Post autor: johny »

O ła..................
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Czesio1 pisze:Eeee no jeśli siedzisz za kółkiem takiej fury to już chyba nic nie zostało po kontuzji. :564:
CZesiu! Kolano mnie tak rąbie, ze teraz jak mija pierwsza radość z wyjazdu zaczynam sie martwić! :-( :-( :-(
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16445
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 423 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Post autor: Czesio1 »

Brunhilda pisze:
Czesio1 pisze:Eeee no jeśli siedzisz za kółkiem takiej fury to już chyba nic nie zostało po kontuzji. :564:
CZesiu! Kolano mnie tak rąbie, ze teraz jak mija pierwsza radość z wyjazdu zaczynam sie martwić! :-( :-( :-(
Bruniu, mam dobrą maść na kolano! W Taterkach bardzo pomagała! Podesłać Ci?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Dzięki Czesiu! :-) Tu chyba masc nie pomoże. Urwala sie ścięgno. Za dwa dni wracam i zaczynam sie martwić....
No nic.
Wczoraj polecialam na inna wyspę hawajski Maui. Malutkim samolotem. Można zawału dostać w takim malutkim samolocie. Tam główna atrakcja jest krater wygaslego niby wulkanu. Ostatni wybuch w 1790. Nazywa sie Hakeakalā. Tzn Dom Slonca. Tam są piękne zachody i wschodu slonca. Legenda mówi, ze hawajski Bóg złapał słońce i przywiązana, zeby dłużej tam świeciło. Wulkan ma 3000 M i mieliśmy szczęście bo chmury były pd nami :-D wiec widok dobry bo często szczyt zakryte jest chmurami.
Krater ma ponad 30 km obwód. A wyglada to ak na księżycu! Podobno NASA w krateracg hawajskich wlasnie próbuje ksiezyccowe laziki.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 516401.jpg medium= large= group=8801][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Tj ponad 3000 wysokości. Troche tam powietrze inne jest w związku z tym. Tu kawałki zastyglej lawy stercza.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 517556.jpg medium= large= group=8802][/gimg]

Rosną tam i tylko tam na świecie take dziwne rośliny jakby z księżyca tez. Są całe srebrne co na zdjęciu tak nie wyszło. Tak jakby je ktoś srebrnym sprayem machnąl.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 518008.jpg medium= large= group=8802][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Po drodze spotkaliśmy kameleona Jackson. To samiec bo ma trzy rogi![gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 518967.jpg medium= large= group=8803][/gimg]

Tu wszedł na plecy przewodnika.


A tu przewodniczce- kursantce na reke. Pojechałam tam z polskim biurem podróży. Niepotrzebnie. Mie byłam zAdowolona z kursantki. Przewodnik wiecej czasu poświęcał na objasnianie jej co i jak niz nam. Kameleona tez mi nie dali. A tak chciałam go podtrzymać oczywiście. Musiałam ich troche wyprostować. Bo w końcu to ja płacililam za wycieczkę. No nic. Nie będę ich polecac.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 519524.jpg medium= large= group=8803][/gimg][gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 520012.jpg medium= large= group=8803][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Druga atrakcja jest czarna wyspa. Opisze wieczorem. Lecę juz.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Tzn czarna plaża nie wyspa. Z czarnym piaskiem. Moze pamiętacie, ze zrobiłam zdjęcia na Hyams Beach w Australii z najbielszym piaskiem swiata? Teraz mamy czarny piasek.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 521637.jpg medium= large= group=8808][/gimg]

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 522230.jpg medium= large= group=8808][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Wrócę jeszcze do auta. To jednak super spawa jeździć sobie takim kabrioletem po wyspie! Popularne tu dosyć. Niestety troche wypadków jest. W tym tygodniu zlecialas razem z autem babka. W przepaść ale nie wiadomo gdzie bo porosniete wszystko ta dziką , tropikalna roslinnoscia. Jeszcze nie znaleźli. Ne wiadomo gdzie wpadła. Bo nawet zaginięcia zieleń za dwie godzinie odrastaja i czesc. No ja tymczasem cała :-D [gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 522990.jpg medium= large= group=8809][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Amerykanie lubią każda okazje do świętowania. Podpisuje sie pod tym. Proszę! W marcu Dzień Placka będzie! W tej restauracji, czynnej cała dobę a prowadzonej przez byłego wojskowego ( tutaj wojsko idzie na emeryturę około czterdziestki, u nas tez zreszta. Potem otwierają sobie rożne biznesy itp..pogadalam z nim troche. Był w Afganistanie i w Iraku tez. Powiedział, ze cieżko. Rodowity Hawajczyk). Spotkałam tez tu Polaków. Przywitalam sie bo sie ucieszyłam, ze słyszę polski język. Oni nie. Co prawda mówili brzydko bardzo i byli jacyś tacy..hmmmmmm..no powiedzmy specyficzni wiec sie szybkompozegnalam. Pózniej słyszałam jeszcze dwa razy Polska mowę ale nauczania doświadczeniem nie odzywalam sie juz. Ciekawe. Jak spotkam Australijczykow to sobie zawsze pogadamy.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 525131.jpg medium= large= group=8816][/gimg]
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7221
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Post autor: Brunhilda »

Tu w ogole mnóstwo wojska jest. 40000 żołnierzy i marynarzy. 8 baz wojskowych. No nic dziwnego. O tym, ze Hawaje to istotny punkt strategiczny wiedzieli juz daaaaaaaaawno Chińczycy przecież. Pózniej Japończycy i podobno nawet Rosjanie! Później dopiero Amerykanie. Japończycy zawsze mieli chrapkę na Hawaje, zreszta sporo ich juz tu od pokoleń mieszkało. W 1871 król Kamehameha V podpisał umowe przyjaźni z Japonia i w jej efekcie napłynęły troche Japończyków- pracownikow. Oczywiście od pokoleń mieszkają tutaj. Podobnie jak inni wyspiarze, ktorzy tu ladowali od wiekow.
Hawaje zjednoczyl król Kamehameha I zwany wielkim. Z dwóch powodów. Był rzeczywiście wielki i masywny , około 2 metrów ale miał tez glowe na karku. Nie wiem w końcu czy spotkał sie z Cookiem, który tu przyplywaja 3 razy czy nie. Jedni mówią, ze tak, i ze Cook go poduczyl sztuki walki itp. Inni, ze sie nawet nie spotkali. Myśle, ze pierwsza wersja bardziej możliwa. Przyplyniecie takiego Cooka, białego to musiała byś sensacja nie lada. Nie wierze, ze na takich małych wyspach to sie nie rozeszło. A on byl z krolewskiej rodziny. Kamehameha wychowywał sie na dworze swojego wuja, króla Kalani'ōpu'u i był bardzo waleczny. Urodził sie nie wiadomo kiedy ale chyba po tym jak kometa Halleya była widoczna na Hawajach tj 1758, legenda mówi, ze uważaly sie, ze wielki król urodzi sie po komecie. No i tak sie uważa, zreszta był naprawde wielki.
To król Kamehameha. Mój ulubieniec :-)
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 526391.jpg medium= large= group=8818][/gimg]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum ogólne Z Przygodą na żywo”